Robak

Jutro. Dzisiaj konkursy dryblingu, trójek, wsadów i coś tam jeszcze. A mecz Szaka i Barkleja chu.jowy opór. Wyłączyłem w drugiej połowie bo zmuła mimo tych niby ładnych akcji. Co z tego, jak w obronie zero. Ale tego się było można spodziewać.

Hahaha racja. CGM na wyłączność na 12 godzin, więc pewnie dlatego. Ja tam zdążyłem obadać i przynajmniej brzmieniowo trochę lepiej, ale i tak chu.jowe.

Masz Rozi lepszą jakość i płacz

Jakość swoją drogą, dziwię się, że to w ogóle dali na CGM w takiej formie.

Ostro chu.jowe. On duka, nie płynie. Czyli to czego można było się spodziewać.

W końcu puścili reedycję Świateł Miasta. Wersja instrumentalna też jest. W opisie link do allegro jakby był ktoś zainteresowany.

No przecież jest.

NIKT W POLSCE JAK LAIK. Folwark to mistrzostwo, więc mimo, że od dawna znany to jeden kosior na albumie zapewniony. Szczególnie po przedpremierowej recenzji na Popkillerze po zdaniu "Otóż jest to rozwinięcie stylu i brzmienia doskonale nam znanego z „Bybzi Bybzi”." tym bardziej czekam, bo to świetna EPka jest, a Aniatomia to dla mnie jeden z najlepszych kawałków o miłości w PL rap grze. Liczyłem co prawda, że już wczoraj płytka dojdzie do kogoś i pojawi się na necie, ale dzisiejszy dzień to też dobra opcja. Mieliśmy ten flow o który dziś tak trudno <3

http://przemek9112.w...obia_to_za_mnie Tu jest coś o Tedziku. Bardzo dobry album, fajne bity, podśpiewywanie VNMa w ogóle mi nie przeszkadza. O flow wiadomo, że nie ma co pisać, bo to czołówka w naszym kraju. Teksty też nie zawodzą raczej, są po prostu dobre, chociaż zdarzają się oczywiście jak to ludzie mówią VNMowe suchary, ale mi one jakoś nigdy szczególnie nie przeszkadzały, a nawet czasami bawiły. Moi faworyci to zdecydowanie Fan, Potrzebuję, Non Stop i Zrobią To Za mnie. Szczególnie ten pierwszy i ostatni dają radę pod względem zajawki w nawijce Venoma, czuć szczerość. Ogólnie typ ma za(pipi)iste podejście do fanów i widać to na fejsbuku i widać to właśnie w kawałku "Fan", propsy w ch.uj za to, bo u raperów ciężko z tym bywa nieraz. Jedynie mam obawy żeby mi się za szybko ten album nie znudził, ale nawet jeśli to chętnie co jakiś czas i tak będę do niego wracał. Podobnie miałem z jego debiutem na legalu. Aaa bym zapomniał o ważnej rzeczy. Świeżość! Mi jakoś nie przeszkadza to, że w Polsce 3/4 płyt brzmi w miarę podobnie, bo lubię truskulowe rzeczy, ale czegoś nowego jak na naszą scenę fajnie jest posłuchać. Właśnie pod tym względem Fał dał radę bardzo mocno.

Wiadomo, Buhh dawał radę czasami. Ale w takim razie trochę sam sobie przeczysz Chyba, że to taka prowokacja do dyskusji była, bo wiadomo, że kolega trochę nie ogarnia.

Akurat są i tacy, dostajesz link do downloadu i tyle. Ewentualnie jak ludzie są chętni na fizyk to tłoczy się 500 płyt i wszyscy zadowoleni. Kwestia podejścia, ale nie powiesz, że nie ma osób, które wydają fizycznie coś tylko dlatego, bo fani się domagają. A kto tu jest nowy relampagio ?

Nowy numer.

Fisz wyszedł z podziemia i do niego wrócił ? Ciekawa teoria. Fisz owszem cofnął się, ale artystycznie niestety

Na rozluźnienie :ph34r:

Proste, bo czasami się człowiek wkur.wia jak sobie zajrzy do tematu jakiegoś albo działu, a tam fala spustów nad jakimś gównem, a dobre rapsy nie mają brania. Tzn. nie mówię, że tutaj tak jest, ale może 44bronx tak to odczuwa ;p Albo dla sportu! Albo dla prowo!

Spoko spoko, jest tu nowy użytkownik i myślę, że z nim spokojnie da się ciekawie porozmawiać o rapie

Trochę przesadzasz, bo taki Włodi robi progres i to widać chociażby gościnnymi występami w 2011 u Weny i VNMa. Szczególnie jeżeli chodzi o technikę.

Lucek, jesteś psychofanem i tyle. To jedyny naprawdę dobry kawałek z tamtego albumu. Tede od lat zrobił najwyżej poprawny album i taka jest prawda. Nie lubiłem go nigdy, ale kiedyś był kimś, teraz jest maks średnim raperem. Nigdy już nie nagra roz(pipi) produkcji niestety, a mówić, że dalej jest wielki to po prostu żart. On nawet koncertów prawie nie gra...

Oczywiście, że Mezo to raper. Na dodatek swego czasu z dużym potencjałem, ale niestety poszedł złą drogą i wyszło jak wyszło.

No i jest klip.

Nowy VNM już jest, krótko - ROZP.IERDOL.

A ja lubię to i to <alkoholik >

Bit mi się podoba, sam Tede co najwyżej średnio, ale te "dupdi dupdi" czy co on tam bełkocze beznadziejne. Ani mnie grzeje ani ziębi ten track.

Suarez bardzo ładnie, kompletne olanie Evry zarówno przed jak i po mecz. Też bym nie podał ręki typowi, który narobił mi problemów z dupy + strzelona bramka po błędzie Ferdinanda mimo kiepskiej postawy całego Liverpoolu daje najlepszy występ z zawodników Liverpoolu, co nie znaczy, że dobry. Gerrad dno, Downing dno i beka, reszta kiepsko, nawet nie ma za bardzo czego komentować. Słaby mecz Liverpoolu, w miarę ok Manchesteru. Szkoda, że Szczurek nie wyrównał w końcówce, byłoby zabawniej. Zresztą widać po Evrze, że miał ciśnienie w tym meczu, reakcja na nie podanie ręki, próba wbicia do szatni Liverpoolu w przerwie oraz ta radość na końcu jakby wygrał co najmniej LM, trochę śmieszne zachowanie.