Do masy starych konsol mozna bylo uzywac zasilaczy z jednego regionu. Dzieki temu, ze zasilacz nie byl w konsoli, liczylo sie tylko napiecie, polaryzacja i natezenie pradu, to czy w gniazdku bylo 110V czy tez 220V nie mialo znaczenia. Sam uzywam europejskich zasilaczy do Segi Genesis (32X) i wszystko dziala jak nalezy.
Wracajac jednak do tematu, to okazuje sie, ze jednak SNES NTSC nie obsluguje zasilaczy od europejskiego brata. SNES PAL uzywa pradu zmiennego (AC) a amerykanski odpowiednik pradu stalego (DC). Dodatkowo zasilacz by nie pasowal, gdyz model amerykanski wymaga innej koncowki niz nasz. Tak wiec masz teraz 2 mozliwosci:
- zdobyc amerykanski zasilacz i dokupic transformator napiecia
- kupic europejski zasilacz DC, ktorego koncowka pasowalaby do SNESa NTSC