
Treść opublikowana przez ireniqs
-
Wiedźmin 3: Serca z Kamienia
Ogólnie to północny wschód mapki jest przerobiony pod ten dodatek i trochę Oxenfurt. Ja zacząłem na sejwie z końca gry, bo na ng+ mam tylko lekko ponad 40lvl a dodatek wymaga na nim 60lvl. Na pierwszym przejściu to 30+. Później skończę go jeszcze raz na ng+ bo jest goty.
-
Fatal Frame: Maiden of Black Water
Mi uszy krwawily przy PZ1 na PS2. Tak tragicznego dubbingu dawno nie słyszałem, o ile w ogóle. W PZ2 na PS2 jest już o klasę lepiej, ale też dupy nie urywa.
-
Świat Dysku
Pewnie nie chcieli żebyś zbyt długo czekał i wysłali to co mogli. Dziwne że za pobraniem. W każdym razie wydaje mi się że w przyszłości się wszystko unormuje. Roz(pipi)el jest bo każdy zamawia od innego tomu, a z tego co słyszałem to zainteresowanie jest bardzo duże. Nakłady 1 i 2 tomu były wyczerpane swojego czasu.
-
Zakupy growe!
Również czeka u mnie na swoją kolej. Dobrze mieć Takie gry jeszcze przed sobą.
-
Konsolowa Tęcza
+1
-
Konsolowa Tęcza
Dwójkę ukończyłem 4 razy, jedynkę 3 razy, więc ME2 > ME1. A tak poważnie to Kazub dobrze prawi. ME1 była bardzo fajna, ale miała sporo, sporo bolączek. ME2 najbardziej utkwilo mi w pamięci. No i te dodatki do niej. Ta muzyka w tych dodatkach. Jeszcze tak dodam: ME2 gameplay > ME1 gameplay. ME1 fabuła > ME2 fabuła (tylko dodatki robiły dobrze). ME3 to niezły burdel, więc nie dodaję do porównania. Ta część jest ciężka do oceny we wszystkim.
-
Zakupy growe!
Jak to dobrze że jeszcze nie grałem w te gierki z Wii. Wszystko przede mną.
-
Świat Dysku
150zł niższa cena całości. Dziś skończyłem czytać 4 tom. Przyjemny, ale nie tak dobry jak te ze Strażą. Teraz miesiąc czekania na kolejne dwa tomy.
-
Zakupy growe!
To nie parodia, tylko logika - mam trzy duale od PS3, które nadają się do kosza, bo baterie w nich już przeżyły maksymalną ilość cykli ładowania. Jasne, mogę rozkręcić i zamontować zamiennik z Chin, ale wygodniej mi po prostu kupić nowe akumulatorki. Tak samo z zasilaczem - Sony upycha zasilacz do wnętrza konsol, niektórzy się cieszą, bo tylko kabelek wpinają i śmieją się z xboksów, które mają spore power bricki, a ja nadal sądzę, że to rozsądne, bo zasilacz oddaje dużo ciepła, co w z czasem działa niekorzystnie na bebechy wewnątrz konsoli. Dwie filozofie projektowania. Jedna jak i druga mają swoje wady i zalety. Szczerze mówiąc, ja miałbym spory problem wskazać tą lepszą.
-
Świat Dysku
U mnie jest już 4 tomik. Cieniutki coś. Łyknę na dwa razy. Kolejna paczka za miech. Będzie trzeba zabrać się w końcu za Gai-Jina.
-
Świat Dysku
Ja nie płaciłem z góry więc to oni muszą wyjść z inicjatywą żeby zdobyć mój hajs.
-
PSX Extreme 218
Właśnie przeczytałem z ciekawości co ten warga nabazgrał w swoim kącie (godzinę temu dorwałem psxa). Jednym słowem: beznadzieja. Faktycznie ten gość nie powinien pisać bo widać że kompletnie się nie zna na tym o czym pisze. Jest niezadowolony z MGSa V bo jest zbieranie żołnierzy i wykonywanie pojedynczych misji z wsiadaniem do helikoptera po każdej ukończonej. Ok. Fajnie. To teraz ciekawe czy w ogóle ma pojęcie o MGSach PO i PW. Nie. Jakby miał to nie narzekalby na podstawowe założenia tych gier. Cały ten jego tekst jest o dupę rozbić w takim razie i lepiej na tej polowce stronki dać reklamę. Przynajmniej z niej byłoby więcej korzyści.
-
Xenoblade Chronicles X
- Świat Dysku
Też czekam, a 4 tom już w kioskach.- Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness
- Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness
Tzn. serii nie znam zbytnio. Pograłem trochę w jedynkę, ale jakoś mnie nie wykręciła. Może faktycznie zobaczę najpierw 2 później 3, a dopiero na końcu 4. Ogólnie klimat mi pasi, więc któraś na pewno mi podejdzie.- Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness
- Nintendo 3DS
- własnie ukonczyłem...
Dużo wcześniej się przekonałem tzn. w zeszłym roku chyba, jak kończyłem jedynkę.- własnie ukonczyłem...
Danganronpa 2 Goodbye Despair Co za gierka. Co ZA GIERKA! Warto, po stokroć, WARTO zagrać i dla tej gry (a w zasadzie dla tej serii) kupić Vitę. Zdaję sobie sprawę, że jak ktoś ma uczulenie na chińszczyznę to nie tknie gierki, ale... to jego sprawa. Ma czego żałować. Gameplayowo, graficznie, muzycznie i dźwiękowo to w zasadzie 1:1 zestawiając z jedynką. Jak ktoś grał w pierwszą część to w trymiga się odnajdzie. Połączenie Phoenix Wrighta, visual noveli, troszkę Persony i troszkę zabawy w detektywa niczym z Hotel Dusk: Room 215. Są też drobne nawiązania do Zero Escape, czyli innej, genialnej, serii spod dłuta Spike Chunsoft. Innymi słowy drugiej takiej gry nie znajdzie. Jest to miszmasz gatunkowy, podany w wybornej formie i z za(pipi)istym klimatem i humorem. W stosunku do pierwszej części znajdzie się trochę nowości w samych rozprawach oraz w eksploracji, ale nie jest to jakaś rewolucja, ot, drobne usprawnienia i ulepszenia niektórych patentów. Moim zdaniem na tym polu jest ok i nie ma co udziwiać, bo po co zmieniać co jest/było dobre? Apropos rozpraw, zmienił się trochę poziom trudności, mam wrażenie że od razu jesteśmy wrzucani na głęboką wodę i nie ma takiego cackania się jak w D1. Oczywiście mnie to nie przeszkadza. Bawiłem się świetnie. Inna sprawa, że nie ma sensu grać w dwójkę nie grając w jedynkę, zbyt dużo ważnych kwestii poruszanych jest na koniec, które mają sporo nawiązań do jedynki. Miejsce akcji, fabuła i finał to spójna całość. Kilka miejscówek w grze jest takich sobie i w sumie nie za bardzo wiadomo czasami o co biega w tym wszystkim. ALE nie ma co się zrażać do gry na samym początku czy w jej trakcie, bo jeżeli jej się nie ukończy to... dupa blada. Końcówka W PEŁNI wynagradza wszystko. TEN twist fabularny. Oprócz końcówki jest też kilka naprawdę mocnych faktów odnośnie pewnych wydarzeń w grze, które zrobiły na mnie duże wrażenie. Niby gra mocno przejaskrawiona, przerysowana z niekiedy wariackim poczuciem humoru, a tu na pysk w ostatnim chapterze takie rzeczy... Co do postaci to jest jak zwykle mocno różnorodnie i... nietypowo. Wiadomo, jednych się polubi bardziej innych mnie, a jeszcze innych nie będzie się miało okazji dobrze poznać. Standardzik. Moją faworytą jest oczywiście Chiaki Nanami, ale tutaj raczej nikt nie powinien się dziwić. I to nie tylko za jej umiejętność jaką posiadała (tzw. Ultimate), ale za całokształt. Więcej nie piszę, bo musiałbym sypać spoilerami. Dodam, że jej japoński dubbing w wykonaniu znanej i lubianej (również przeze mnie) Hanazawy Kany to klasa sama dla siebie (http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=creator&creatorid=176). Możliwe, że jeszcze chciałem o czymś napisać, ale na tym chyba poprzestanę, bo będzie tl;dr. Obowiązkowa pozycja dla fanów chińszczyzny wszelakiej. Obowiązkowa dla posiadaczy Vity i nie mniej dla nie posiadaczy. Ode mnie: 9+/10 Od Monomi: 10/10 Love... Love... Na koniec taka mała ciekawostka, prosto z gry (spoilerów brak): :obama:- Yakuza 6: The Song of Life
- Fatal Frame: Maiden of Black Water
Będą kody promocyjne do wpisywania przy finalizowaniu zamówień. Mogę pogadać z LG w sprawie takiej o jakiej pisałeś, może da radę coś z tym zrobić by wierni klienci sklepu i czytelnicy my3dsa którzy już wcześniej zakupili dostali zniżkę. Fajnie by było. Jakby coś było wiadomo to napisz do mnie pw.- Fatal Frame: Maiden of Black Water
Jestem czytelnikiem my3ds i złożyłem już pre-ordery w Lovegame na PZ i Xeno, ale jeszcze nie zapłaciłem. Rayos mam rozumieć że ceny ulegną zmianie czy jak?- własnie ukonczyłem...
Najsłabszy MGS. V jest 1000x lepszy.- Zakupy growe!
Ten znaczek usk... szkoda, że nie dali na całej okładce. - Świat Dysku