ireniqs

Ja tam nie jestem typem nostalgicznym. Co było a nie jest nie piszę się w rejestr. Czy jakoś tak. :) Oczywiście czasami łezka w oku się zakręci ale nie żeby to wszędzie rozpowiadać i się rozpływać. Nie moje klimaty.

Za 15 lat to ja nawet nie będę na to patrzył... No ale dobra, mnie tam jest wszystko jedno.

Jarać się gumami :|

Ja trzymam z nimi. po co mi emu jak ps3 ma się dobrze? Dla wyższej rozdzielczości? Meh. Dla większej wydajności? Meh. Cały klimat ucieka.

@Hendrix: Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Przeczytałem raz, więcej nie mam zamiaru. Jakbym czytał dawne bravo sport, mniej więcej taki poziom literatury.

Dla mnie te gierki byłyby też do końca roku ale przyszłego.

Ja umiem tylko w gierki grać, takie koncepty ułudy wolnej woli mnie nie kręcą.

Potrafi ktoś to przetłumaczyć na normalny język.

Mimo wszystko nadal jestem za wersją na Vitę. Jakoś tak seria Ys lepiej smakuje mi na handheldach. Ys Chronicles, Origins, Seven, Oath in Felgana wszystkie kończyłem jak nie na psp to vicie, więc chciałem podtrzymać tradycję. Myślę że po kilku miesiącach powinna "ósemka" zejść do pułapu 100-120zł na Vitę. Kilku dlatego że czasowo na bank się nie wyrobię, są inne gierki które mają u mnie priorytet. Ysa zawsze trzymam sobie tak jakby na boku, w przerwie pomiędzy innymi tytułami, albo jak nie ma jakichś dużych premier. No i Celceta jeszcze jest zaległa... Niedługo się za nią zabiorę.

Zastanowię się jeszcze a jeżeli dalej będę w kropce to wezmę obie wersje i wuj. I tak teraz nie kupuję więc za jakiś czas powinna gra trochę stanieć.

No ale weźcie mi nie psujcie marzeń. Czyli co? Nastawiać się na zakup na ps4?

To samo miałem pisać. U mnie leży nieraz dłużej i bateria w zasadzie nieruszona.

No niezła ta kolekcjonerka, niezła. Gdybym był jakimś większym fanem Ysa to bym bardzo zapłakał, ale w tym momencie już się pogodziłem z tym że tego nie kupię. Zwykła wersja na Vitę i tyle. Ale zanim to, Ys Memories of Celceta czeka. :)

Odpowiedź na moje mailowe pytanie o dostępność w PowerPlay: Powerplay? Szanuję bardzo.

Cooper zacne zakupki, a przynajmniej Ys w edycji limitowanej. Sam się zastanawiałem czy nie brać, w końcu jak już chciałem kupić to nie było. Ehh. Trudno, kupi się jak ukończę poprzedniego Ysa bo jeszcze leży na półce i czeka na swoją kolej.

Jarać się naklejkami :|

Złożone. Niby mam na Amazonie ale... najwyżej będę miał 2 sztuki. Zależy gdzie wcześniej potwierdzą to się weźmie.

No i spoko loko. :) Pamięci poszły ostro do góry i jeszcze mają pójść więc to akurat mnie nie dziwi. 3300 za całość?

Dirt 3 świecił się jak psu jajca. Dirt Rally się nie świeci, więc jest lepszy/ładniejszy.

Ale to mają być screeny z gier, nie real photo...

Ja myślę że to Ultima karę na was spuściła za te wszystkie obelgi. xd A tak poważnie faktycznie przydałoby się poinformować co jest grane, a nie tak użytkowników martwić. :/ Szykują się jakieś większe zmiany? Czy tylko kosmetyka? Przeskakujemy w inny wymiar na nowy forumkowy silnik? Kiedyś coś było gadane, ale nie wiadomo co gdzie kiedy i jak.

Drakengard 3 - no co ten Yoko Taro to ja nawet nie... ta yebana gra muzyczna na końcu... Udało mi się ukończyć z pomocą yt (bez pewnego filmiku nie idzie tego zrobić, a przynajmniej ja nie potrafiłbym) i zarazem udało mi się zobaczyć wszystkie zakończenia z poziomu gry. Ogólnie bliżej tej części do jedynki, tylko że zamiast mrocznego klimatu mamy takie trochę gore z dodatkiem bardzo dużej ilości żarcików z podtkestami. Niczym w grach Sudy51. Mnie się podobało, ale tylko do takiego stopnia że uśmiechałem się pod nosem, nie żeby boki zrywać. No ale do rzeczy. Sama gra w porównaniu do poprzedniczek to bardziej slasher i to w dodatku bardzo liniowy (1 i 2 to trochę takie ubogie gierki musou od Koei - kupa wrogów a my na nich z mieczykiem) i ubogi slasher. 4 rodzaje broni, niewielki repertuar ciosów i lecim do przodu jak przecinak. Ogólnie gameplay trzyma pewien poziom hoojowizny poprzedniczek. Niski budżet widać na każdym kroku. Graficznie bieda z nędzą, UE3 w najgorszym możliwym wydaniu z okropnymi dropami animacji. Można cykać zdjęcia tym stopklatkom. Fabularnie jest lepiej niż w D2. Gra stara się połączyć pewne fakty i zakończenia z Drakengardem 1. Stara się bo są w tym wszystkim pewne niejasności i wiele rzeczy nie trzyma się dobrze kupy, ale wystarczy przymknąć oko, coś sobie dopowiedzieć i ułoży się z tego całkiem niezła historia. Ależ bym pograł w pełnoprawny remake Drakengarda 1 z dużym budżetem... To by mogło być prawdzie cudo. Na koniec trzeba oczywiście pochwalić muzykę i... dubbing. Square nieźle się przyłożyło do lokalizacji, głosy postaci naprawdę dobrze dobrane, szkoda tylko że lipsync leży... Muzyka za to to perełka, taka można by powiedzieć, namiastka Niera. Emi Evans + Chihiro Onitsuka + orkiestra symfoniczna i mamy niezły muzyczny odjazd. Przynajmniej tutaj wszystko zagrało jak należy. Ocena za gameplay: 6/10 Ocena za fabułe: 7+/10 Wychodzi na to że: fabularnie: D1>D3>D2 gameplaowo: D3>D2>D1 ogólnie: D3>D1>D2 Drakengarda 2 można spokoknie ominąć, nic na tym się nie straci. Yoko Taro nie brał udziału w produkcji i to niestety widać. Wyszedł z tego bardziej spinoff niż pełnoprawna kontynuacja. Najsłabsza i jednocześnie najdroższa (cenowo) gra z tej serii. Taki mały paradoks. Drakengard 3 stawiam ociupinkę wyżej niż Drakengarda 1, ale D1 broni się dzielnie przez swoją najlepszą i najbardziej porypaną historię (gdyby tylko nie ten gameplay...). To trzeba zobaczyć. Trójka też zacna pod tym względem, ale nie aż tak dobra, za to broni się całą resztą. Podsumowując: warto zagrać w D1 i D3, D2 out.

Mnie się wydaje że ta okładka będzie też w kioskach, bo to typowa okładka sponsorowana. Powinna trochę gimby poprzyciągać. W każdym bądź razie jak tylko dostanę kluczyk do wersji elektronicznej to podeślę. A może ktoś chce sobie u mnie zaklepać na priv?

A no to faktycznie. Lepiej dać tę stówkę na coś innego (w tym przypadku budę). Do reszty się nie czepiam, bo dobrze radzisz.

Nie siedzę zbytnio w tematach Ryzena, więc pytanko : 1600x nie da się podkręcić? Może będzie można wycisnąć jeszcze więcej za podobne pieniądze. :potter: Przy kwotach rzędu 3k, stówka tu czy tam może zrobić dużo różnicy (w sensie ta dołożona stówka). :)