ireniqs

Przecież tu nie chodzi o obciążenie procka wcale. Co ma obciążenie do wydajności? Co ma piernik do wiatraka?

Nie trzeba długo szukać żeby poczytać i dowiedzieć się od innych o tym. Co prawda starsza karta ale generalnie zasada zostaje ta sama.

No w 1080 to może i tak ale dropy animacji w bardziej wymagających grach będą bardziej odczuwalne. Swoją drogą co jest z tymi prockami AMD że pobierają tak dużo energii?? Z ciekawości: jakie masz temperatury na nim? i5-6400 jaką mam w pracy osiąga maks 23 stopnie na chłodzeniu boxowym

AMD 8320 + GTX1070?! To tak jakby do Poloneza wsadził silnik od jakiegoś GTRa Nismo. Btw Ostatnio chodzę happy bo zrobiłem małe OC mojej karty GTXa970. 1580 na rdzeniu i 4000 na pamięciach. Cały czas testuję stabilność w różnych grach i jak na razie jestem dobrej myśli. Oczywiście benchmarki też były. Wynik na 3dSmarku to jakieś 11700 z groszami.

Ja czekałem dłużej i to ze dwa razy. No ale szczęścia z przesylkami jakoś nigdy nie miałem. Raz, dosłownie raz, miałem też podbitą paczkę z urzędu celnego. Serio. Takie mam wyku.rwiste szczęście. I to mówię cały czas o vgp.

4 dni? Żeby tylko. Z vgp paczka idzie czasami i z tydzień. Ja tam przyjmuję wszystko na spokojnie. Gra nie zając nie ucieknie.

Do takich wniosków można dojść patrząc tylko na okładkę.

Ok czyli można brać. Co prawda niekoniecznie w premierę ale raczej będzie to dobra inwestycja. Fajnie.

No to biorę w lipcu urlop i kupuję Tokyo Mirage. o ile inne sajty również wypowiedzią się pozytywnie.

Obstawiam olx.

>Brać grę Ubisoftu w premierę. XDDDDDDD

Chyba działa bo ostatnio dawali jakieś info o promocji na fb.

Też kupię ale pewnie na PS4. Chcę żeby mi wypaliło oczy na 40 calach. Mam wersję na PS2 ale remasterkiem nie pogardzę. Vanillaware od zawsze. W tym miesiącu nie dam rady już zakupić, bo limity wyczerpałem.

Okładka genialna. Aż chyba sobie kupię grę żeby postawić na półce. Oczywiście jak będzie w przecenie, bo niezbyt ogarniam serię.

Primal.

Piękne to pudełko WiiU. Zacne zakupy. +

No to tyle jeżeli chodzi o karierę twórcy megamana na kickstarterze.

Doom (PC) Wczoraj ukończyłem. Uwielbiam Dooma od szczenięcych lat i przy nowej części bawiłem się rewelacyjnie. 13h nabite, grałem na najwyższym poziomie trudności z tych dostępnych za pierwszym razem. Mało grałem, ale to nie koniec oczywiście. Przeszedłem kampanię, a teraz pora na lizanie ścian i odnajdywanie wszystkich pominiętych sekretów. Jest co robić i najważniejsze że daje to wszystko masę frajdy. Tak powinno robić się remaki czy restarty serii. Jak zwał tak zwał. Cała plejada starych potworów w nowym, lepszym wydaniu. Rewelacyjny soundtrack, świetna grafika i betonowe 60fps. Jestem w pełni usatysfakcjonowany i czekam na kolejną część. Parę bugów się zdarzyło ale to drobnica. Do pulpitu wywaliło mnie tylko raz i to w drugiej części gry. Podsumowując ode mnie mocne 9/10, świetny początek dla nowej serii gier z Doomem w tytule.

Plusik za Binary i Muramasę.

Gra Hideo Kojimy.

E tam. Beyond też jest dobre. Na pewno nie tak dobre jak HR, ale da radę popykać. Nie mówię że nie, ale większość z tych gier nie odważyłbym się polecić z czystym sumieniem.

Dokładnie tak. Ten Nier po prostu nie może się nie udać. Czekam nawet bardziej niż na The Last Guardian. Będzie grane, oj będzie.

Oprócz Killer is Dead to nie ma w co tutaj zbytnio pograć.

Suikoden 2 Kolejny klasyczny i legendarny erpeg nadrobiony (zabrałem się za granie zaraz po Chrono Triggerze i podobnie jak w CT, grałem pierwszy raz). Kupka wstydu powoli, bardzo powoli się zmniejsza. Co mogę napisać o tej grze? Na pewno grało mi się w nią lepiej i przyjemniej niż w CT. Nie wiem dokładnie z czego to wynika, ale takie miałem odczucie przez większą część gry. Być może jest trochę mniej toporna od dużo bardziej wiekowego CT. W każdym razie kończyłem z przyjemnością. Fabularnie było ok, ale grałem już w ciekawsze historyjki w jrpgach. Bohaterowie to patent którego nie ma żaden inny przedstawiciel tego gatunku. 108 przeróżnych postaci. Niektóre były takie sobie ale trafiały się postacie bardzo ciekawe (np Sierra ), w każdym razie jest w czym wybierać. Fajna rzecz. System walki bez jakichś większych przeblyskow, ot zwykła turówka na oddzielnym ekranie (pod tym względem zdecydowanie CT>S2). Fajne są też bitwy podczas wojny na których dowodzi się armiami, tyle że są zdecydowanie za proste i za mało w nich taktyki, no ale... Gra też już swoje lata ma... Ogólnie cała gra jest dość prosta (chyba tylko raz musiałem wczytywać save bo zginęła mi drużyna), co też nie jest do końca zaletą. Graficznie jest bardzo poprawnie, szczególnie modele postaci są naprawdę ładne, ale za to efekty czarów to już prawdziwa perełka Suikodena 2, aż framerate nie dawał rady. Muzyka bardzo fajna. Było parę utworów mniej fajnych ale ogólnie +. Cóż klasyk jak to klasyk, ma swoje problemy, ale znowu przyjemnie spędziłem czas i to się liczy. Następne tytuły czekają, ale teraz być może zagram w jakąś nowszą grę jrpg dla urozmaicenia. Później wracam do innych pozycji, mniej lub bardziej klasycznych, z mojej listy "do nadrobienia".