Skocz do zawartości

Sedrak

Użytkownicy
  • Postów

    3 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Sedrak

  1. .

    A przypadkiem Flemeth nie dostaje baty w DA1? Może dlatego jej później nie ma. Z tym smokiem to była porażka w 10s cały team mi zabił, a ja podbiegałem od tyłu 2 razy z miecza i ucieczka i tak w kółko:) Ciekawa misja,ale naj gorsza bitwa. Czułem się jakbył grał w H'S a nie RPG:)

  2. MI zawieszki zdarzały się wtedy kiedy długo grałem non stop i tylko podczas auto-save a bugów z dwa miałem, ale wystarczyło załadowac ostatnia gre i jest spoko

  3. Tę grę ratuję tylko dobry scenariusz, ciekawa fabuła i postacie. Jeśli chodzi o resztę to się nie przyłożyli, ale i tak uważam, że gra jest warta uwagi i to nie tylko dlatego, że nie ma nic innego:)

    P.S. Widziałem wersje na PC i tam gra się totalnie inaczej. Praktycznie non-stop się wykorzystuje pauzę, grafika jest ładniejsza(ale i tak słabo) i nie ma praktycznie loadingów(ale taki już los konsol)

  4. Gra jest naprawdę fajne i warte tej kasy, bo jedno przejście gry to spokojnie 30h, a nie jak to jest teraz standardem max 10h. Przeczytaj recke w PSX ona dobrze oddaje charakter gry. Mam nadzieję, że DA3 będzie idealne. Z ME2 im się udało zobaczymy co czas przyniesie.

  5. Ja miałem tak, że siostra została splugawiona i namówiłem ją na SS, mozliwe, ze Andres maczał w tym palce, ale juz nie pamietam. A za drugim razem*gram dziewczyna) w ogole swojego brata nie brałem na wyprawe i został Templariuszem.

  6. Co konkretnie zwiększa zbroja smoka? Tam jest napisane, że "power 15%" tylko czego? Damage broni czy umiejętności, bo gram soldierem i nie wiem czy się opłaca z nią chodzić, bo wygląd jest gruby:)

  7. Dokładnie w tym momencie powiedziałem dosyć i włączyłem z powrotem Normal. Kolega wyżej ma rację na normalu tylko podczas walki z cięższymi bossami trzeba korzystać z pauzy i puścić jakiś czar, ale tak to spokojnie można tylko swoim bohaterem grać. Tylko, że na normalu prócz bossów to nikt inny nie jest żadnym wyzwaniem. Burza ognia, burza błyskawic i nikogo nie ma:) Ja i tak na razie na ME2 się przerzuciłem, trzeba trochę odpocząć bo w DA2 to już ponad 60h przegrane:)

  8. Bossowie na hardzie to jakaś porażka. Ja walczyłem z takim magiem krwi na hardzie to jednym czarem mi całą drużynę wybił i dałem sobie spokój z tym poziomem trudności.

  9. to nie wiem.... Mi prawie co drugi dzień łapie freez. Z reguły jak długo gram, może konsola się przegrzewa? a co do bugów to jest kilka. Naj większy jaki miałem to w przed ostatniej walce, w połowie nic nie mogłem zrobić. Boss znikł i trzeba było save ładować.

  10. no właśnie. u nie których ginie przecież szary strażnik? a po za tym myślicie, że bedą się tak trzymać DA1? Mi się zdaje, że bedą bardziej się opierać na DA2 przy kontunuacji

  11. Ja stanołem po stronie Templariuszy(przeciw sobie), ale teraz gram magiem i na bank stane po stronie magów, ale mam wrażenie, że i tak będzie podona końcówka. I też jestem ciekaw co do szefa Qunari i tego wicehrabi

  12. Zwróciliście uwagę na te warianty przy tworzeniu postaci? Ja za pierwszy razem wybrałem pierwszy teraz gram na trzeci i " W Wisielcu" spotkałem pewną ciekawą postać, warto sprawdzić, a Isabell niezła laska:), ale tym razem

    oddam ją przywódcy Qunari(jak dla mnie) po Andresie, jedna z ciekawszych postaci w grze.

  13. Też to mam. Po około 25h grania zawiesiła mi się gra kilka razy. Naj częściej przy autosave albo podczas wchodzenia do nowe lokacji. Miałem również problem przy jednym bossie, w połowie walki zniknął i nie mogłem nic zrobić, ale akurat wcześniej zasavewoałem, więc fart. Myślę, że to wina optymalizacji gry, pewnie wyjdzie patch czy coś.

  14. Właśnie przeszedłem grę i cofam wszystko. Drużyna musi być obowiązkowo to trzon gry, a końcówka miodzio. Na bank będzie DA3. Zaraz zaczynam grę jako mag :diablo:Chciałem trofea porobić, ale walić to, wole normalnie pograć

  15. Poziom normal mi w zupełności wystarcza. Nie za łatwo nie za ciężko. Może po prostu mamy inne oczekiwania co do RPG-ów ja wole szybkie z duża ilością akcji. Dla mnie DA2 jest naprawdę dobry, ale to nie do końca to czego oczekiwałem. Chyba za dużo w Diablo grałem:) Po prostu od czasów IceWind Dale, zawsze grałem w RPG gdzie sterowało się jedną osobą i chyba za bardzo się do tego przyzwyczaiłem. A co do teamu. To ja gram wojownikiem(tarcza i miecz),ale nie robię typowego tanka, Isabelle, Marill klątwy i Damage Dealer oraz Andreas jako buffer(praktycznie cała mana mi idzie na buffy, ale naprawdę dużo dają) i healer.

  16. Może inaczej to ujmę. Drużyna może być, ale nie potrzebuje mieć nad nią kontroli. Bardziej jako pomocnicy niż postacie do sterowania, a użyłem pojęcia H&S ponieważ tutaj i tak się maszuję "X" i co jakiś czas używa umiejętności. Tylko podczas trudniejszych walk trzeba używać pauzy i dobrać odpowiednie czary innych kompanów, a to mi nie pasuje. Chcieli zrobić grę szybką konsolową to taka powinna być, a nie trochę tego i trochę tego.

  17. Ja i tak gram tylko na normalu, by sterować jedną postacią. Mam tylko taktyki ustawione. Trafiłeś w sedno. Jednak nie wiem czy zrezygnują z prowadzenia drużyny. Na pc to się sprawdza. I tu chyba jest problem. Ta gra jest zbytnio PC-towa. Może zmienili trochę system walki, ale ta cała pauza, wskazanie gdzie mają postacie stanąć, typowe dla myszki i PC, a nie dla konsoli. Powinni gameplay bardziej Hack'and'Slach zrobić, ale zostawić całą otoczkę fabularną. Grafika moim zdaniem jest słaba z braku czasu i konwersji na konsole. Widziałem DA1 na max detalach na PC i wyglądało o wiele lepiej niż na konsoli.

  18. IMO jest to jeden z większych braków w grze. Backtracking jest w tej grze ma MAXA wykorzystywany i praktycznie non stop w mieście. Czasem się coś zmieni, ale trochę dali tu ciała. Kirkwall jest ciekawym miejscem, ale reszta lokacji trochę słabo.

    Jednak ja i tak dam szanse Bioware, bo myślę,że DA3 będzie miał lepsze lokacje, trochę lepsze tekstury i jednak wolałbym rozwiązanie, że można wybrać sobie rasę. Wtedy będzie murowany hit(większy niż teraz)

    P.S. Czy gra sama przeprowadza nas przez wszystkie lokacje czy są miejsca, które musimy sami zbadać. Jakaś jaskinia czy coś?

  19. IMO frajda z gry jest większa, bo nie jesteś nagle jakimś wielkim-mega-przepotężnym-na(pipi)iaczem-który-niszczy-miasta-ruchem-ręki,

    Ładnie powiedziane:) Mnie np. drażni "skalowanie leveli". Zawsze sprawiało mi to frajdę, że po wielu godzinach gry miało się mega-przepotężnym-na(pipi)iaczem-który-niszczy-miasta-ruchem-ręki i czuło się moc postaci. Akurat mi to zbytnio nie przeszkadza, bo i tak wymiatam:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...