Też uważam, że jak już wydawac tyle kasy to jednak lepiej nie oszczędzać. Będzie to samochód na lata i lipa jak za rok będzie wkurzał i irytował. Ja teraz spokojnie bym zrezygnował z miliona bajerów, by tylko mieć BT, klimę, czujniki parkowania i automat. Serio nic więcej nie trzeba. No ewentualnie kamera cofania, bo w mieście się przydaje. Pomimo, że mam tragiczną skrzynie biegów, która zamula jak typowe skrzynie z lat "90 to w życiu bym nie zamienił na manuala.