Sedrak
Użytkownicy-
Postów
4 135 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sedrak
-
Właśnie po rekomendacji obejrzałem i również polecam. Ze dwa - trzy podskoczyłem ze strachu, kilka razy ciarki przeszły i fakty, bardzo mocno czuć Kinga. Było kilka wolniejszych, trochę nudniejszych momentów gdzie brakowało właśnie trzymania w napięciu (albo po prostu nie mogłem się doczekać co będzie dalej).
-
A to jest F2P czy P2P? Jak wygląda monetyzacja?
-
Czyli coś w deseń P5R? Właśnie zastanawiałem się czy czekać
-
Clarkson też wspominał, że go już powoli nudzą samochody, bo wszystkie wychodzą takie same i brakuje mu różnorodności z dawnych lat.
-
Trzeba po prostu czekać na przełom w bateriach, bo jak na razie właśnie w telefonach i samochodach chyba najmocniej jest odczuwalne archaiczna technologia. Chociaż to pewnie jakaś teoria spiskowa, bo już widziałem kilka filmów, że to specjalnie jest robione
-
To fakt. Ja praktycznie cały dzień doładowuje telefon jak mam taką możliwość. Dodatkowo mam ustawioną funkcje, że telefon ładuje się do maks 85%. Na telefonie siedzę praktycznie non stop, więc wątpię, by tutaj cokolwiek pomogło. Jednak Samsung ogólnie robi średnie baterie, bo Galaxy watch 4 to już jest w ogóle kpina.
-
7 lat aktualizacji ma sens. Moim zdaniem dłużej telefon trzyma wartość. Większość ludzi kupuje trzyma 2-3 lata i sprzedaje i taki S20 czy Pixel będzie dużo więcej warto, bo inne telefony po tych 3 latach to na kibel można wyrzucić, a nie odkupić. Ja mam S20FE i najlepszy telefon jaki miałem w życiu. Absolutnie nie widzę nic w nowszych co miałoby mnie przekonać do zmiany no i cena... Ten kupił za +- 2000 złotych, a nowsze, podobne 3500... Pojebało. Gdybym miał zmieniać to chyba właśnie na Pixela, ale strasznie mnie zniechęca brak oficjalnej sprzedaży w Polsce.
-
Dzięki za cynk. Zobaczę jak progres i najwyżej później pomyślę. Ogólnie kogo nie spotykam to każdy kogoś poleca i już głowa od tego boli haha
-
Tam są dwa, ale pewnie chodzi o Osteo-Sport tam koło sklepu z oświetleniem? Chodziłem tam, ale osoba, która się mną opiekowała odeszła i teraz chodzę do Pietreha - Centrum Osteopatii i Fizjoterapii Gdynia
-
Dziękuję za zainteresowanie: jest dużo lepiej. W codziennym użytkowaniu nie ma większych problemów, ale do pełnego zakresu ruchu jeszcze daleka droga. Boli kiedy maksymalnie rękę podniosę do góry czy na boki. Dodatkowo widać, że jak robie taki ruch to całe ramię wraz z łopatką podnosi się do góry, by zrekompensować. Teraz trochę mocniej się przyłożyłem do rehabilitacji oraz wróciłem do treningów na siłowni, ale robię tylko nogi i plecy. Wszystkie ruchy związane z wyciskaniem niestety nie wchodzą w grę, bo ból wtedy jest i organizm od razu daje znać, że jeszcze nie ta pora. Jest też ryzyko zmiany kostnej, bo jak robię jeden bardzo specyficzny ruch (który w sumie jest bardzo mało potrzebny) to jest taka blokada, że praktycznie nie mogę tak barku przekręcić i tutaj jest właśnie ryzyko, że tak już zostanie i jedyne rozwiązanie to operacja. Rehabilitacja barku to może i nawet rok zająć, więc z jednej strony trochę smutek, ale z drugiej mogło być dużo gorzej i cieszę się, że na razie nic nie wskazuje na operację, a one są tak naprawdę loterią.
-
Polecam. Przesiadłem się z 60 na 90 i już była różnica, a teraz 120 to jest magia. Chyba największy gamechanger od wielu lat.
-
Larian bardzo często o tym mówił, że limit jest również powiązany z balansem gier. Czary oraz zdolności po 12 LVL rosną bardzo mocno do góry i mieli ogromny problem, by postacie nie były OP. I kurwa wrzucać takie rzeczy w spoiler do chuja!
-
Również mogę polecić "Ostrze" skończyłem niedawno pierwszy tom i dawno mnie żadne fantasy nie wkręciło. Dziewieciopalczasty i Glokta to fenomenalne postacie. Mocne 9/10 Skończę czytać "Bez Przypadku" Kosika (na razie takie 7/10 czyta się przyjemnie, strony lecą jedna za drugą, ale poziom pióra w porównaniu do poprzednika do inna liga) i biorę się za drugi tom. Sanderson to nie ten od Malezyjskiej Księgi ... Nie pamiętam tytułu, bo czytałem to lata temu, ale było to też genialne jednak teraz to chyba nigdzie się nie kupi tego
-
Są inżynierowie budów zajmujący się odbiorami technicznymi. Może skorzystaj z takiej usługi? Oni sprawdzają parametry czy jest ok i da Ci raport na temat domu. BTW ostatnio sprzedawałem dom z dachem z tytan-cynku. Trwałość około 80 lat i kosztował praktycznie tyle co małe mieszkanie na zadupiu, ale wygląda dość specyficznie.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
A ja miałem całkowicie inaczej, bo za młodu "uczyłem się", wiecie 3 letni licencjat w 6 lat. Głównie pracowałem na rynku w weekendy, a w wakacje też w tygodniu, cala kasa szła na jaranie, melanże jedyne co kupiłem do Xbox 360 i TV... A sensowne pieniądze zacząłem zarabiać jak skończyłem 26 lat, poszedłem do pierwszej normalnej pracy jako pośrednik i jak "utknąłem" do dziś. Tak jak wszyscy piszą. Trzeba było od razu po liceum iść do pracy, a studia robić zaocznie albo w ogóle je olać, bo do dziś tytuł magistra i studia podyplomowe do niczego mi się przydały. Ba nawet dyplomów nie odebrałem, a teraz ich wyciągnięcie z archiwum graniczy z cudem -
Ja ostatnio wychodzę z biedry z siatką jogurtów i puddingów za 80 zł... Wcinam je jak szalony.
- 2 713 odpowiedzi
-
- biedroid
- tanie rzeczy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Z tą ruletko to nie do końca. Jeśli się oleje inwestowanie w pojedyńcze spółki, a skupi się na ETFach globalnych czy nawet polskich na wig40 i 80 to wielkiej filozofii nie ma i każdy z podstawową wiedzą to ogarnie. -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Dokładnie. Sam mam swoją poduszkę finansową w 10latkach i na niczym tak nie zarobiłem jak na tym. -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
I brak wiedzy. Mam wielu klientów, którzy inwestują w nieruchomości, bo nie znają niczego innego. Dla nich giełda, obligacje to jakaś czarna magia + najczęściej dają się namówić na jakieś gówno "Pani z banku" i później się mocno zrażają do takiej formy inwestowania, więc zostają "pewne i sprawdzone nieruchomości", na których bez dźwigni, lewaru wiele osób zarabia 2-3% rocznie... -
Tak chwalicie, że chyba trzeba sprawdzić. A jak klawiszologia została poprawiona względem oryginału? Da się w to grać na padzie?
-
A jaka strona z torrentami jest warta polecenia? Dawno nie zaglądałem, a wiem, że z zatoką były jakieś problemy
-
Gra też jest stricte PC, a tutaj jednak większość graczy konsolowa.
-
W tej cenie może być ciężko, ale ten na Intelu ma jedno wolne gniazdo na ram, więc można później dokupić.
-
Chciałbym kupić żonie laptop do nauki/pracy. Ważne, by ogarniał 15 zakładek włączonych na Chrome przeglądarce i drugie tyle plików na pulpicie:) https://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/asus-laptop-m515-r5-8gb-512ssd-w11.bhtml Albo https://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/asus-laptop-x515-i5-8gb-512ssd-w11.bhtml Który lepszy? Czy w ogóle coś innego polecacie?
-
A czy Burj Khalifa ma już kanalizację czy dalej wywożą gówna ciężarówkami?