Sedrak
Użytkownicy-
Postów
4 135 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sedrak
-
Sam jestem pośrednikiem i ta branża to wielka patola dam przykład z Grudziądza. Moja klientka sprzedała ze mną mieszkanie, a później chciała kupić w mniejszym mieście. Oczywiście prowizję mi płaciła, więc spokojnie mogłem szukać mieszkań od osób prywatnych czy innych biur nieruchomości. No i dzwonię po biurach nieruchomości. Oczywiście połowa nie odbiera albo odpisuje, że po 17... i mam dzwonić jutro. Wiele biur miało na swojej stronie informację, że pobierają też prowizję od kupującego. W Trójmieście jest taka niepisana zasada, że jeśli pośrednik przyjeżdża ze swoim klientem to wtedy od niego nie bierze się prowizji (nie wszyscy to stosują, ale porządne agencje tak), więc byłem trochę w szoku, że kazali mi zapłacić, ale dogadałem się z nimi, że po prostu z moich 2% odpalę im 0.5%, więc jakoś dogadane. Tego samego dnia oglądaliśmy też inne mieszkania od innego biura (tutaj żadnej info o prowizji nie było) i mieszkanie od osoby prywatnej (gdzie poinformowałem sprzejacego, że rozliczam się z moja klientkę i on nie nie będzie płacił, więc bardzo przyjemnie szła rozmowa) Klientce spodobało się to drugie mieszkanie, więc następnego dnia negocjujemy cenę, warunki i tak dalej i nagle pośredniczka, ale rozumiem, że Pan ma świadomość o prowizji dla mnie. Ja trochę w szoku, bo wcześniej nie było ani słowa, a ona do mnie, że wszyscy biorą i powinienem wiedzieć i jest to 2% netto oczywiście bez żadnych negocjacji.... Moja klienta powiedział, że pojebało ją i kupiliśmy od tego prywatnego. Domyślam się, że podobnych sytuacji są setki, więc... No i oczywiście nikt nigdy nie wie czy oferta aktualna albo o jakiej ofercie mówię, ale tutaj wynika to z tego, że pośrednicy w dużych biurach mają naście ofert i często na umowach otwartych, więc nie mają pojęcia co się dzieje z ich ofertami. Ja mam do 10 z reguły mieszkań maks i wszystkie tylko ja sprzedaje, więc to wygląda trochę inaczej. A I jeszcze nie przedstawianie się... Kurwa dzwonisz do gościa i pierwsze co "Halo!" I już wiesz, że czeka Cię miła rozmowa
-
Plotki oraz osoby siedzące w temacie ćwierkają, że pracują nad DoS3. Jak oni przed świętami wydadzą BG3 na XSX to będą ich po nóżkach całował i biorę od razu najlepsza edycję za miliony monet. Takiego hajpu to nie miałem chyba nigdy.
-
A co sądzicie o tym TV. Na papierze wygląda to bardzo dobrze i cena mega przystępna. Oczywiście nie porównuje tego do OLED, ale innych LCD https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i-rtv/telewizory/telewizor-tcl-led-65c745-qled-4k-hdr-pro-144-240hz-vrr-full-array-imax-google-tv?gclid=EAIaIQobChMIj-Su6ae-ggMVfaBoCR0xrwnBEAQYASABEgK4R_D_BwE
-
Wczoraj ziomek mówi, że on kupuję TV 144 MHz gejmingowy i będzie grał na Xboxie... niedzielniaki jeszcze nie wiedzą, że 60FPSow to jest cud to
-
Ja na razie zrobiłem tylko oryginalne, bo wybory z DLC nie damy mi dodatkowego zakończenie i wyjście z Arasaka jest takie jak Johnny mówił. A już zakończenie Johnnego bardzo mi się podobało i kurczę nasza rozmowa na "moście" coś genialnego. Aż mi się naprawdę smutno zrobiło. Jeśli są tu jakieś spoilery to dajcie znać wrzucę, ale chyba nic za bardzo nie zdradzam. Nie chcę mi wyskoczyć misja końcowa z Kerrym, ale jak ją zrobię to wczytan sejv i sprawdzę zakończenia z DLC. Myślałem żeby pierwszego calaka w życiu zrobić, ale nie wiem czy będzie mi się chciało jednak.
-
A końcówka sztos jak zwykle. Money I Bosch to zdecydowanie genialne postacie i świetne się ogląda. Tak samo wątek Mo. Wiadomo było od początku, że coś śmierdzi, ale i tak do końca trzymali w napięciu i pokazali, że bez dwójki swoich szefów jest pełnoprawną postacią.
-
Wrzuć ktoś link do opisu jak zrobić współdzielenie kont na dwóch konsolach?
-
Nie rozkminiac tylko oglądać.
-
Pierwszy sezon u mnie nawet miał rewatch co w tamtych latach u mnie się nie zdarzało i był świetny, ale kolejne to była równia pochyła. A dziś nie wiem czy miałbym ochotę na tego typu serial.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Przy okazji polecam obejrzeć. Bardzo fajny odcinek o korzyściach między nadplacanien kredytu albo przeznaczeniem środków na inwestycje. -
Świetne są tę misję. Dosłownie wyczuwasz się w postać, którą grasz. Incepcja. Tak samo kontrakty są bardzo ciekawe i aż chce się odkrywać historię za nimi się kryjące no i jeszcze minibosowie jak ktoś lubi powalczyć
-
Scala fajne auto sam o takiej myślałem, ale finalnie KIA w podobnej cenie daje dużo więcej. Scala to trzeba pamiętać dalej po prostu większe POLO, a Cee'd to kompakt pełną gębą. Krupek wspominał o Scout I ogólnie mając do wyboru takie samochody jak właśnie scout, allroad, alltrack absolutnie nie widzę sensu kupować suva. Idealnie połączenie samochodu "do wszystkiego"
-
Wielka szkoda, bo na prawdę seria ME to nie jedna z nielicznych gier, które kilka razy przeszedłem i wiem, że gdybym odpalił znowu to bym przeszedł jeszcze raz. Ba przed ME2 nawet nie byłem fanem SF. Genialna seria i na zawsze w serduszku.
-
Ja powtarzałem dwa razy misję i za każdym razem coś zjebalem. Z tego co zauważyłem tylko Reed nas pocisnie komentarzem i później wszystko jest git.
-
Jak się takie urządzenie nazywa? Sprawdzę czy do peugeotów czegoś takiego nie ma. Chociaż jakiś geniusz tak zaprojektował gniazdo obd, że trzeba rozbierać tunel przedni, ale wolałbym sprawdzić jeśli jest opcja.
-
Ja przy moim zakończeniu aż mi ręka drżała jak miałem spust nacisnąć. Dla mnie jedno z lepszych dodatków do gier ever. Będę musiał trochę kombinować, bo przeszedłem grę praktycznie czyszcząc mapę, a wybrałem drogę, która nie zmienia zakończenia. No i trochę można było przewidzieć co się stanie, ale widziałem tylko jedno i ono i tak jest dobre
-
Peugeot 308 z 2018 roku 1.6 HDI. 70.000km przebiegu. Kupiłem rozbitego, więc nie wiem w ile czasu ten przebieg zrobił i ile stał rozbity. Sam silnik ma bardzo dobre opinie i z odpukac z niczym innym problemów żadnych nie mam tylko ekologia. W Adblue padła mi jakąś pierdoła w zbiorniku, ale oczywiście nie da się wymienić tej części tylko trzeba cały zbiornik... Nowy uwaga między 7000-9000 złotych... Kupiłem używany od nowszego modelu, mechanik zrobił przekładkę (ja miałem wlew adblue w bagażniku, a nowy ma już przy wlewie paliwa),po roku jebło to samo... Usunąłem programem za 700 zł. Kilka miesięcy później W TRASIE zapchał mi się FAP i włączył tryb awaryjny. Ogólnie bardzo dziwne, bo przebieg maly i jeszcze trasa... Mechanik mi wypalił sądzę i na razie jeszcze, ale jak znowu się zapcha albo będę planował dłuższą wycieczkę to na pewno usuwam. Koszt 1200 złotych. A co do samego silnika. To byłem na hamowni i wyszło 108 KM zamiast 120 więc słabiutko, ale możliwe że to wina właśnie DPF. Mam w automacie (tragiczny, ale automat) pali mi w mieście 6-7 litrów w trasie 5-6, więc spoko. Mocy do miasta starcza, ale reakcja na gaz przez automat jest słaba, więc trzeba mocno planować jazdę. W trasie mocy ewidentnie brakuje. Zrobiłem chip na 130, ale jeszcze za wcześnie by coś więcej powiedzieć. Była jeszcze wersja 2.0 HDI i to już ogień.
-
Ja teraz kupiłem diesla, a bardzo nie chciałem ze względu na to, że głównie jeżdżę po mieście. Dwa miesiące po zakupie jebnął adblue, naprawiłem, rok później jebło prawdopodobnie znowu to samo, wyłączyłem to w cholerę i kilka miesięcy później problem z DPF czy tak FAP auto na hol i tyle z wyjazdu... jedyny powód, dla którego nie chciałem diesla i wszystko co mogło jebnac to jebło jak ja kocham nowoczesną motoryzację. 2.0 TFSI miały duży problem z braniem oleju, ale w późniejszych modelach już problem w miarę zażegnano. Moim zdaniem po prostu to ogromna loteria z takim samochodem. Jak się kupi "minę" to będzie studnia bez dna.
-
No to faktycznie ceny mocno oszalały. Wtedy za 60k +- można było kupić full opcje co pisałem. Ja też uważam, że to świetne samochody, a jeszcze mieć A5, ale 4 drzwiową to już w ogóle bajka. Jednak strach przed tym, że będę głównie jeździł od mechanika do mechanika wygrał.
-
2013? To B8 po lifcie? Sline? Z ciekawości za ile poszło? Mi się marzyła, ale w 2.0 TSI STronic, quttro 2xSline, ale kupić w Polsce coś takiego w dobrym stanie to cud no i jak ją patrzyłem to jakiś czas temu to trzeba było wyłożyć około 60k za ponad 10 letnie auto...
-
Z kaucji z reguły potrąca się za ponadnormatywne życie czyli kiedy faktycznie coś się zniszczyło. Poplamiona ściana czy porysowana podłoga to normalne zużycie. Tym bardziej jak się mieszkało tyle lat. Ja teraz mam sytuację, że dziewczyna wyjechała na trzy tygodnie i zostawiła mokra pościel w pokoju o 9m2, na suficie stado martwych much i początku pleśni, a materac od dołu ma wielką plamę pleśni... I tutaj jak najbardziej chcemy jej potrącić za wymianę materaca i zmarnowy czas za czyszczenie sufitu i dojazdy.
-
-
Bosch to dalej arcydzieło. Wczoraj obejrzałem 5 odcinków podrząd, a dawno tak nie miałem.
-
Gierka ma polskie napisany w GP? Bo słyszę dużo dobrego to może żona, by pograła albo oglądają jak ja gram
-
Ja nie polecam sprzedawać itemow. Nie opłaca się, bo materiałów/komponentów do ulepszania zawsze jest mało i ciągle brakuje. Wystarczy robić kontrakty, wydarzenia policji, a później są generowane zadania kradzieży samochodów i nigdy Wam nie zabraknie kasy. Edit: Czy w sklepach trafiają się do kupna ikoniczne itemy albo plany?