Treść opublikowana przez Sedrak
-
DIABLO IV
A co sądzicie o Wolcen? Mi osobiście bardzo się podoba Inkwizytor Martyr, ale to, że wersja uktimate tj. na nowe generacje zmienia z FHD na 4k, ale zmniejsza z 60fps na 30fps i nie da się tego zmienić to jakiś chory żart. Z zajwbistej gry wyszło mulaste gówno
-
A Plague Tale: Requiem
Muszę w końcu ograć gierkę, bo jedynka bardzo mi przypadła do gustu gdzie właśnie nie przepadam w ogóle za skradankami.
-
Baldur's Gate 3
Zdecydowanie tactic. Normal jest prosty. Tym bardziej, że dopiero pod koniec gry zacząłem używać w drużynie Druida, który jest po prostu przekoksany, a do tego chce też sprawdzić Monka, więc myślę, że nie będzie problemu z przejściem. Tylko niech naprawią jebaną grę, bo rozwala mnie to, że żyjemy w czasach gdzie ludzie się przerzucają teraflopami, 4k, 60fps i inne gówna, a potrafi Ci wyjebać save. Plus taki, że czeka mnie znowu przechodzenie najciekawszych walk w grze w tym przepiękna nuta w pewnym domu i chyba najtrudniejsza walka w grze jak do tej pory. No po prostu zakochałem się w tej piosence i jak pojebany dzisiaj rano do treningu słuchałem. Edit: EPICKA podróż. Od prawego paladyna, az do ... wszystko chyba było już o tej grze powiedziane. Ja mogę tylko dodać, że dawno się tak nie wczułem w żadną postać i nie przywiązałem do NPCow, którzy również są w całkowicie innym miejscu niż na początku. Edit2: wiesz, że gra jest dobra kiedy po jej przejściu od razu odpalasz ja drugi raz.
-
Baldur's Gate 3
Dla mnie to pierwszy taki "skomplikowany" build. Drugi zrobiłem z czystego Rouge na Rouge/Hunter i różnica była kolosalna. Przy W5lvl masz trzy strzały z EB, ale właśnie ta aura może być kusząca, bo jednak paladyn bez aur to nie to samo. Sprawdzi się na pewno przy drugim podjęciu, bo ostatnio się dowiedziałem, że jest jeszcze jeden companion, właśnie paladyn, którego pominąłem, więc idealnie
-
Baldur's Gate 3
Dzięki 5 LVL dostajemy dodatkowy Feat oraz dodatkowy atak, więc moim zdaniem jest to dobra opcja, a z Eldridge blast dość często korzystam, więc też się przydaje, ale sprawdzę Twoja opcje też tylko jak mi przejdzie wkurw na grę i będę chciał do niej wrócić.
-
Baldur's Gate 3
No i się wkurwiłem. Właśnie wyjebalo mi wszystkie savy gry i został jeden gdzie cofnęło mnie dosłownie z przed ostatniej walki o jakieś 20 godzin... Odechciewa się grać ...
-
Szukam szmaty,
Dzięki panowie za polecenia, ale chyba pójdę w inną stronę. Zawsze chodziłem non stop w garniturach, a może czas trochę zmiany i bardziej na luźno tj. marynarka + spodnie, a garnitur zostawię tylko na umowy, akty mam akurat bardzo ładny, ślubny haha, a jak wpadnie kiedyś bonusowa kasa to skusze się na Recmana, bo jest w miarę mojego zasięgu finansowego, a słyszałem też dobrze opinie o nim. II Brutto jeszcze długa droga aż będę mógł kupić garnitur za 5000 złotych
-
Szukam szmaty,
Niestety to nie w tą stronę, bo planowałem garnitur zwęzić.
-
Baldur's Gate 3
Na zwykłym poziomie gra jest dość łatwa( do tego etapu w którym jestem ). Było kilka walk, że jak wszedłem z buta i nie wiedziałem co mnie czeka to było ciężko, ale po przygotowaniu się poszło całkiem łatwo. Zdecydowanie do zabijania bossów najlepszy jest Paladyn lvl5, Warlock lvl5 i Fighter lvl2. W jednej turze jesteś w stanie 3/4 życia mu zabrać (pomijając jednego przeciwnika, który ma bardzo dużo żyć i chyba jedna z ciekawych walk). Robił ktoś Barda albo Rouge pod walkę dwoma broniami? Zastanawiam się jak to się sprzedażą w stosunku do Rouge/Ranger?
-
Baldur's Gate 3
Edit: do usunięcia.
-
Szukam szmaty,
Ktoś chodzi w garniturach do pracy? Chce kupić roboczy garnitur, ale nie wiem skąd. Vistula notorycznie podszewka się odkleja i robią się bąble, a np. kupiłem z Bytom to praktycznie po roku (gdzie jakoś intensywnie nie nosiłem) na jajach tak się przetarł, że nadaje się na śmietnik. Co polecacie?
-
Baldur's Gate 3
Jestem w na ostatniej prostej do zakończenia gry i po czym można poznać, że gra jest wybitna? Po tym, że większość postaci, z którymi chodziłem w drużynie oraz ja sam jesteśmy po tych 110 godzinach gry w całkowicie innym miejscu i w ogóle nie przypominamy osób z początku. Przeszliśmy długą drogę i zmianę, by być tu gdzie jesteśmy. Aż mi serducho chwyciło jak miałem końcówkę Wylla, Astariona czy Posępnego Serca (niestety zajebałem i nie mogłem mieć z nią seksu ), ale to zostawiam na kolejne przejście.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Właśnie po rekomendacji obejrzałem i również polecam. Ze dwa - trzy podskoczyłem ze strachu, kilka razy ciarki przeszły i fakty, bardzo mocno czuć Kinga. Było kilka wolniejszych, trochę nudniejszych momentów gdzie brakowało właśnie trzymania w napięciu (albo po prostu nie mogłem się doczekać co będzie dalej).
- DIABLO IV
- PERSONA 3
- The Grand Tour
-
Jaki telefon wybrać?
Trzeba po prostu czekać na przełom w bateriach, bo jak na razie właśnie w telefonach i samochodach chyba najmocniej jest odczuwalne archaiczna technologia. Chociaż to pewnie jakaś teoria spiskowa, bo już widziałem kilka filmów, że to specjalnie jest robione
-
Jaki telefon wybrać?
To fakt. Ja praktycznie cały dzień doładowuje telefon jak mam taką możliwość. Dodatkowo mam ustawioną funkcje, że telefon ładuje się do maks 85%. Na telefonie siedzę praktycznie non stop, więc wątpię, by tutaj cokolwiek pomogło. Jednak Samsung ogólnie robi średnie baterie, bo Galaxy watch 4 to już jest w ogóle kpina.
-
Jaki telefon wybrać?
7 lat aktualizacji ma sens. Moim zdaniem dłużej telefon trzyma wartość. Większość ludzi kupuje trzyma 2-3 lata i sprzedaje i taki S20 czy Pixel będzie dużo więcej warto, bo inne telefony po tych 3 latach to na kibel można wyrzucić, a nie odkupić. Ja mam S20FE i najlepszy telefon jaki miałem w życiu. Absolutnie nie widzę nic w nowszych co miałoby mnie przekonać do zmiany no i cena... Ten kupił za +- 2000 złotych, a nowsze, podobne 3500... Pojebało. Gdybym miał zmieniać to chyba właśnie na Pixela, ale strasznie mnie zniechęca brak oficjalnej sprzedaży w Polsce.
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
Dzięki za cynk. Zobaczę jak progres i najwyżej później pomyślę. Ogólnie kogo nie spotykam to każdy kogoś poleca i już głowa od tego boli haha
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
Tam są dwa, ale pewnie chodzi o Osteo-Sport tam koło sklepu z oświetleniem? Chodziłem tam, ale osoba, która się mną opiekowała odeszła i teraz chodzę do Pietreha - Centrum Osteopatii i Fizjoterapii Gdynia
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
Dziękuję za zainteresowanie: jest dużo lepiej. W codziennym użytkowaniu nie ma większych problemów, ale do pełnego zakresu ruchu jeszcze daleka droga. Boli kiedy maksymalnie rękę podniosę do góry czy na boki. Dodatkowo widać, że jak robie taki ruch to całe ramię wraz z łopatką podnosi się do góry, by zrekompensować. Teraz trochę mocniej się przyłożyłem do rehabilitacji oraz wróciłem do treningów na siłowni, ale robię tylko nogi i plecy. Wszystkie ruchy związane z wyciskaniem niestety nie wchodzą w grę, bo ból wtedy jest i organizm od razu daje znać, że jeszcze nie ta pora. Jest też ryzyko zmiany kostnej, bo jak robię jeden bardzo specyficzny ruch (który w sumie jest bardzo mało potrzebny) to jest taka blokada, że praktycznie nie mogę tak barku przekręcić i tutaj jest właśnie ryzyko, że tak już zostanie i jedyne rozwiązanie to operacja. Rehabilitacja barku to może i nawet rok zająć, więc z jednej strony trochę smutek, ale z drugiej mogło być dużo gorzej i cieszę się, że na razie nic nie wskazuje na operację, a one są tak naprawdę loterią.
-
Jaki telefon wybrać?
Polecam. Przesiadłem się z 60 na 90 i już była różnica, a teraz 120 to jest magia. Chyba największy gamechanger od wielu lat.
-
Baldur's Gate 3
Larian bardzo często o tym mówił, że limit jest również powiązany z balansem gier. Czary oraz zdolności po 12 LVL rosną bardzo mocno do góry i mieli ogromny problem, by postacie nie były OP. I kurwa wrzucać takie rzeczy w spoiler do chuja!
-
-==Pochwalcie się :)==-
Również mogę polecić "Ostrze" skończyłem niedawno pierwszy tom i dawno mnie żadne fantasy nie wkręciło. Dziewieciopalczasty i Glokta to fenomenalne postacie. Mocne 9/10 Skończę czytać "Bez Przypadku" Kosika (na razie takie 7/10 czyta się przyjemnie, strony lecą jedna za drugą, ale poziom pióra w porównaniu do poprzednika do inna liga) i biorę się za drugi tom. Sanderson to nie ten od Malezyjskiej Księgi ... Nie pamiętam tytułu, bo czytałem to lata temu, ale było to też genialne jednak teraz to chyba nigdzie się nie kupi tego