Sedrak
Użytkownicy-
Postów
4 138 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sedrak
-
Ja pamiętam jak jeszcze za gówniarza przepieprzalem kasę w kafejkach internetowych z ziomkami. Ba do dziś pamiętam jak graliśmy z jakimś obcym typem i nas wkręcił że pioruny Krwawej Orlicy zabijają, więc my dzida, a on wszystkie zebrał hahaha albo jak już w domu grałem to raz nam klawiatura padła to tylko na myszce graliśmy, a mój komputer tak działa, że najpierw słyszeliśmy, że zginąłeś, a dopiero później widzieliśmy. Piękne wspomnienia. Jednak to było bardzo kasualowo. Np..w ogóle nie grałem z runicznymi słowami czy na necie bo oczywiście pirat
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Albo czasy kiedy dolar było po 2.X i wszyscy ściągali Audi czy inne z USA na potęgę. Eh. -
No nie. Ceed kombi jest paskudna. Ogólnie 90% kompaktów w kombi jest paskudne. Dopiero klasę wyżej samochody ładnie wyglądają.
-
A na telefonie nie wlaczales? Ja mam tryb oszczędności, na telefonie wciskam pobierz i jak włączę konsole to automatycznie wskakuje do kokejki
-
Bo było chyba wszystko prócz ostatniego sezonu? 15 sezon z zatoki się obejrzało. Ogólnie z chęcią bym zrobił rewatch, ale panie no trochę życia mi szkoda
-
Tylko lat minęło, że wcale mnie nie dziwi, ale dobrze to wspominam. Ja również na Xboxa się przerzuciłem, po PS4. Grę wrzucę na pewno na listę.
-
Rzuć okiem na YouTube kanał Nadim Wins czy jakoś tak. Po polsku bardzo fajnie tłumaczy diablo 2. Będziesz miał odpowiedzi na wszystko. Moim zdaniem graj tak jak Ci się podoba i ucz się na błędach albo obejrzyj kilka poradników. Inaczej nie da rady.
-
Inna historia całkowicie. Jest kilka NPCow, korporacje i miejscówki te same, ale nic nie popsules sobie. Grając w grę raczej tylko lepiej serial zrozumiesz.
-
Przekonałes mnie. Tylko kiedy znajdę na to czas ale kupię na bank. Za tą cenę to nawet jak godzinkę tygodniowo zagram to warto. A tak z innej beczki. Żyje ktoś jeszcze ze starej ekipy? Danielski, Kosa i tak dalej?
-
Do liczenia kalorii Fitatu. Najlepsza moim zdaniem. Bardzo dużo potrwa, a i można kody kreskowe skanować. Do tego można wbić swoje parametry wagowe i wylicza zapotrzebowanie. Mi kaloryczność się zgadza tylko jem dużo więcej białka niż tam jest napisane. Tj. 1.6-2g białka na kilogram masy ciała, a resztę kalorii dobijam już jak mi się podoba.
-
Idealnie w sedno. Ta ciągle płacze, jakieś z dupy romans. Obejrzeć można, ale dupy nie urywa.
-
Waga kuchenna i fitatu. Dla mnie to podstawa. Jak tego nie miałem, a później zacząłem liczyć kalorie to się okazało, że jadłem np. 1500 kalorii zamiast 2000. A zajadanie problemów to niestety u mnie norma. Jak nie kontroluje się to potrafię dziennie 4000-5000 kcal wciągnąć bez najmniejszego problemu. Stąd właśnie co dziennie liczę i wszystko wpisuje by mieć nad tym kontrolę, ale jak mam ochotę ojebac pizzę czy coś to raz na tydzień pozwalam sobie i nie widzę żadnego problemu.
-
Niestety kanabis ma dużo racji, ale nie przesadzajmy nie jest tak źle. Ja od siebie dodam, że musisz (moim zdaniem) wprowadzić trening oporowy (z ciężarami, własnym ciałem). Ja próbowałem schudnąć bez tego i ilość jedzenie jest mała, a dwa chudnąć często się źle czujesz i wraz z wagą leci też siła. A ćwicząc bardzo często pomimo małej zmiany na wadze to obwody spadają i można jeść ludzkie ilości jedzenie. Tym bardziej, że przy Twojej wadze i wzroście początkowe efekty będą cudowne, bo bardzo łatwo czerpać energię właśnie ze zgromadzonego tłuszczu. Ja korzystałem z dwóch aplikacji. Od dzikiego trenera (ale to było kilka lat temu i słyszałem, że teraz trochę się pogorszyła usługa). Wtedy efekty miałem bardzo dobrze, świetna aplikacja, dużo nowych pomysłów kulinarnych, trochę wiedzy. Później korzystałem z Centrum Respo. Trochę inne podejście, ale o wiele lepsze podejście do klienta, lepszy kontakt i można wybrać pakiet gdzie ma się godzinne konsultacje z dietetykiem i mniej hardcorowy trening + dieta. Gdybym miał teraz wyobrac to to drugie. Tym bardziej, że po zakończeniu współpracy wszystkie rozpiski (dieta + trening) zostają w pdf na mail.
-
E tam. Ja przeszedłem fabułę i moim dobra jest. Nic wybitnego, ale ciekawie mi się to oglądało do tego twist na końcu no i przyjemne strzelanie. Chciałem wrócić po wyjściu dodatku, ale szczerze nie chce mi się czasu inwestować w grind. Jednak polecam nawet dla samej fabuły i strzelania.
-
Od siebie polecam Centrum Respo. Wszystko on line przez aplikację, prosta i przyjemna. Dieta, ćwiczenia, wszystko ładnie rozpisane co i kiedy jeść, filmiki jak ćwiczyć oraz przystępna cena.
-
Widzę od czasów BF3 dalej twardo cisniesz a dalej są te specjalizacje planują jakieś zmiany w tym kierunku?
-
Serial Mindhinter jest na podstawie książek? A przy okazji macie coś do polecenia z seriali o seryjnych mordercach? Ale nie dokumenty. Tylko fabularne i jak najbardziej na faktach.
-
Chyba nie do końca. Mi to bardziej pokazuje, że w tych amerykańskich gettach nie ważne kim jesteś, jak jesteś mocno to w każdej chwili ktoś może Ci jebać w łeb, z bunkra, za nic i po Tobie. Chyba sobie rewatch zrobię. Kurwa najlpeszy serial ever
-
Dahmer po Cyberpanku to najlepszy serial jaki od bardzo dawna oglądałem na Netflix i nawet po za nim. Jak ja nie chcę kolejne odcinka włączać, aż mnie skręca na samą myśl. Aktor grający główna rolę odwalił kawał dobrej roli. Psychopata. Piękne dzieło.
-
Patrząc jak np. BioWare rozwiązało to w Dragons Age Origin to trochę śmiech, ale ważne, że w ogóle taki wybór był w C77 biorąc pod uwagę całokształt
-
Jeśli najlepsze w tym serialu jest krasnoludka księżniczka, Elrond i czarny elf to wiedz, że coś jest na rzeczy. Ale tak całkiem serio. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony rolą księżniczki. No mega fajnie wypada i charyzmatycznie w porównaniu do jej wywiadów i tutaj muszę przeprosić. Aktor, który gra tego śniadego elfa również bardzo przyjemny. Jest bardziej elfi niż ta cała zgraja bialaskow. Ale jakie to jest nudne. Przecież gdyby nie świat władcy pierścieni dawno bym tego nie oglądał. Jestem na 4 odcinku i w ogóle nie ciśnie bym dalej oglądał. Nie chcę porównywać do GoT, bo trochę różne seriale, ale ostatnio zacząłem kontynuować właśnie grę o tron po kilkuletniej pierwsze od 6 sezonu i oderwać się nie mogę, a o władcy? Jakby jutro skasowali to za tydzień bym nie pamiętał
-
Bałem się, że taki groteskowy świat mnie nie przekona, a okazuje się, że nawet chwyciło.
-
O widzę temat odżył. Ja również wróciłem do gry. Na XSX FPS boost i wessało na maksa.
-
U mnie na listę na pewno wleci P5 (może tym razem skończę), No Bo Kuni oraz Fuga (słyszałem bardzo dużo dobrych opinii). Ogólnie X stał się mekką dla jrpg i jest grania na miesiące.
-
Tak. Auta to na 100% beka z gry, bo inaczej tego nie można nazwać. A serial dla mnie 9/10. Taki prosty, a wzruszył mnie jak od dawna nic innego. Widziałem polecanie Devil Man, a znacie coś jeszcze? Krótkie, treściwe, konkretne i z smutnym końcem? Mam ochotę na więcej