Sedrak

Pisząc to od razu pomyślałem o tej grze. Wiem, że Ty jej chyba w ogóle nie trawisz? Ja mam tylko nadzieję, że nie pójdą w tak absurdalny humor, bo dla mnie gameplay i mechaniki (wiem wiem, że to tylko pozory) były bardzo okej, ale no nie mogłem znieść tego świata. Grę skończyłem, ale bardziej wymęczyłem. Jednak jeśli pójdą w PoE i będę się trzymać tamtego klimatu to jestem spokojny, bo PoE jedynka była świetna fabularnie, a druga część to bardzo dobre rozwinięcie pomysłów

Ja ufam Obsidian. Jeden z nielicznych deweloperów.

Wesele za gotówkę. Nie pojebało mnie. Haha aż tak źle u mnie nie jest. Po prostu pilnuje by ona nie przepierdala kasy na głupoty, ale w takich chwilach ciężko wybija mi argument z ręki. Tym bardziej, że "pożyczyłem od kolegi". Ona nie jest debilem. To jest jebany Sherlock Holmes w damskim wcieleniu.

Już używki chodzą? A tak szczerze to wiesz co będzie jak kupię sam? "Na te swoje durne gry wydajesz 400 zł", a ja na paznokciem, buty, sukienki, torebkę, tusz do rzęs nie mogę!"

Wesele mnie trochę finansowo spłukało. Tym bardziej, że nawet jak finansowo było git to i tak 350 zł to w chuj $$. Zaraz mam urodziny to pochodzę, pomarudze to żona może kupi na prezent

A ja miotam jak szatan. Z jednej strony grałbym jak pojebany, ale z drugiej kurczę wydać 350 zł na grę chyba za biedny jestem na granie konsolowe na premierę. Przy okazji ogólnie zauważyłem trend, że dzisiejszy internet wypaczył trochę granie w gry. Nie mam nawet gry kupionej, a oglądam na YT filmy z buildami...

Oooooooooo ogień. A ja się właśnie zastanawiałem co porobić wieczorem.

Ja robię to i to. Jak nie oglądasz YT czy innych takich to mały pakiet GB w zupełności starczy. A mapy pobieram kiedy wiem, że trasa, w którą się udaje może mieć problem z zasięgiem.

Jeszcze pamiętam jak brałem MDM to jebana Hossa przez to, że hala garażowa była na osobnej KW to VAT się zmienia z 8% na 23% i tą różnice kazali dopłacić...więc z 19k zostało jakieś 15k dofinansowania, ale zawsze coś. No i HG trzeba było za gotówkę kupić. Kombinowania trochę jest. Teraz też przed te limity cen (200k wkład własny i maksymalny kredyt na 500-600k)kombinują by pod stołem dawać kasę by załapać się na kredyt... Tak tylko na pierwsze i to dość mocno obwarowane. Bo żadne z kredytujących nie może być i co ważne nie mogło wcześniej posiadać nieruchomości czyli nie przejdzie szybka darowizna na kogoś z rodziny i darmowy kredyt

Jeśli będzie tak jak piszesz to będzie idealnie. Męczą mnie już gry po kilkaset godzin, a tak będzie miodnie. Ja mam tylko nadzieję, że elementy RPG oraz fabuła dadzą radę, a patrząc na F:NY to raczej wiedzą co robią.

Tym bardziej, że terez GP bardzo mocno działa. obstawiam, że sprzedaż bez steam byłaby malutka, bo wszyscy w właśnie w GP ograją. Ba to będzie moja pierwsza gra Bethesdy day one ogrywana.

A jest gdzieś lista co dodatek ma zmienić w core gameplay? Zacząłem jakiś czas temu drugie przejście damską V po polsku i nie wiem czy czekać na dodatek z przejściem dalej czy w ogóle zacząć od nowa

Jak się domyślam square ma sztamę z Sony i na Xbox raczej gry nie zobaczę? Ewentualnie PC?

Po obejrzeniu traileru zero hype, ale kurcze ten dłuższy materiał bardzo mnie przekonał. Budowanie statku, zbieranie zespołu, rozwój postaci, walki w kosmosie no wygląda to bardzo fajnie. Mam tylko nadzieję, że Bethesda zaskoczy mnie i przygotuje ciekaw postacie i misję, bo sama eksportacja mnie w końcu znudzi, ale ponad 100 godzin wleci jak w masło.

Ja właśnie gram w drugą część na GP. Ogólnie jestem w szoku, że ta saga nie jest w ogóle na forum poruszana. Pomimo dość infantylnej grafiki i postaci to gra jest cudowna. Piękna kreska i animację, a pod dziecięcymi bohaterami historia i przyjaźni i takie tam. Do tego bardzo przyjemna muzyki. Gameplay to jRPG pełną gębą + twist z dobieraniem postaci w pary i rozwojem ich social link. Polecam

Trochę dupa boli, że się na niego nie złapie, bo idealnej by sprawdziło przy kupnie kolejnego mieszkania pod wynajem, ale no co zrobisz. Zachciało się MDM

przekazałem żonie, że potrzebujemy 43.000 złotych na jej wyjazd życia. Opowiedziała z uśmiechem "brakuje nam tylko 43.000 złotych i jedziemy". Ta to potrafi poprawić człowieku humoru dzięki za wskazówki. Za kilka lat ja wrzucę swojego tripa, jeśli forumek będzie jeszcze żył.

Oczywiście, że lubię rollercoaster, ale południe USA to raczej drugorzędna dla nas sprawa. Chociaż Texas bardzo mi się podoba. Domyślam się, że taniej, bo jednak życie tam jest dużo tańsze jak i podatki. LA i NY to chyba najdroższe miasta w USA jedne z droższych na świecie. Z tego co wiem wiele ludzi z Californi jeździ do Nevady na zakupy

NY zdecydowanie lepszy. Piękne miasto, świetna komunikacja miejsca, mili ludzie. Byłem na imprezie to poznałem murzyna z Jamajki co polsku troche mówił, bo miał byłą z Łodzi. No takie rzeczy tylko tam. Skończyły mi się fajki to drugi gościu co w łazience sprzedawał 1 papierosa za dolara czy dwa to mi dawał za friko. No epickie przeżycie. Wtedy w Polsce zielsko jak szalony paliłem, a jak zapaliłem u nich to ledwo z samochodu mogłem wysiąść i bekę ze mnie mieli, że taki wielki palacz. Co do LA to mam bardzo podobne odczucia. Z tych dwóch ani sekundy bym się nie zastanawiał i tylko NY. LA ogromne korki, bez samochodu to nic nie zrobisz (chociaż teraz podobno lepiej), ale też ma swoje uroki. Piękny zachód słońca nad oceanem, cudowne góry, domki na wzgórzach, Hollywood. LV za noc w hotelu, na trzy osoby chyba koło 611zl wyszło więc nie wiem czy drogo czy tanio, co w innych miastach spałem u znajomych mamy, ale słyszałem, że tam są hotele tanie, bo klienci w kasynach kasę zostawiają. W ogóle wbiliśmy do kasyna, zrobiliśmy kartę klubowa i dali 30 dolarów do wydania, więc za darmo pograliśmy i finalnie wyszliśmy na plus. Ja się wyzerowalem. Mama na plus

Dzięki za info. No nic trzeba spiąć dupę, zarobić i ogarnąć. My finalnie uznaliśmy, że lecimy tylko do NY by na spokojnie ogarnąć i aż tyle kasy nie wydawać, ale z drugiej strony bilet lotniczy czy na tydzień czy na trzy to taki sam koszt. A po obejrzeniu The Bosch żona musi zobaczyć LA No i mi marzy się zobaczyć Wielki Kanion oraz jakiś park narodowy. eh no i będąc tam nie zobaczyć meczu koszykówki na Madisonie czy Występu na Broadway. kurwa po co tu zakładałem:)

O ale elegancki temat. Ja również byłem dwa razy w USA. Raz NY raz LA, ale to z mamą, więc Jednak planuje w przyszłości z żoną jechać na około 3 tygodnie i chciałem podpytać jak za jednym wyjazdem udało Ci się Silvan to wszystko ogarnąć? I jeśli można (może być na pryw) ile $$ wyszło?

Też jestem ciekaw. Ogólnie to całe FB zalane sprzedawcami, którzym się znudziło już granie w planszówki albo nie mają czasu na granie i sprzedadzą wiedźmina za 1000-2000 złotych:)

Tak właśnie mi rzepka w kolanie latała na każdą stronę i tarła. Stąd był ból. Po zastrzyku jak ręką odjął.

Ja oglądałem recke jednym okiem i czekaj czekaj. Każda postać będzie sezonowa? Nie będzie ona później przechodziła w nonseason?

Mi ostatnio wróciła kontuzja z przed roku kolana. Miałem wtedy zastrzyk z kwasu hialuronowego i pomogło. W piątek mam wizyty u ortopedy. Czy Animal Flex może w tym jakoś pomóc? Czy po prostu jestem skazany by co rok walić strzał w kolano? Miał ktoś podobny problem?