Sedrak
Użytkownicy-
Postów
4 140 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sedrak
-
Ogólnie AC:O pokazał mi dosadnie jak klimat i świat może wpłynąć na odbiór gry. Byłem mega zmęczony już ta seria, ale po namowach ludzi z forum dalem szansę. Olał znaczniki i po prostu grałem. I jaki ten Egipt jest piękny. Nigdy nie przepadałem za tym krajem jeśli chodzi o wakacje (chociaż nigdy nie byłem), ale jak zobaczyłem Aleksandrię to postanowiłem, że muszę to miasto zobaczyć. Polecam każdemu. Wyłączyć maniakalna potrzebę zebrania wszystkiego czy zrobienia wszystkich questów i dać się po prostu porwać grze. Fakt pod koniec gry czułem już trochę znużenie, ale i tak polecam. Choćby dla samego Egiptu. (Chyba Faka tak zachwalał właśnie klimat, ale teraz nie pamiętam)
-
Staram się zrzucić trochę kilo i w końcu zrobić coś dobrego dla siebie. To możemy się umówić, że np. w marcu (kiedy kończy mi się GP) wrzucę fotki przed i po. Ja będę miał motywację, a Ty pewność, że nie jestem jakimś pojebem co musi robić drugie konto
-
Haha byłem ciekaw czy ktoś mnie posadzi o bycie altem ale nie. Jestem czymś gorszym. Pośrednikiem z Trójmiasta.
-
No proszę Cię. Rowerzyści wraz z drogowymi szoferami mają specjalne miejsce w piekle.
-
Nie strasz moja narzeczona na naszego psa nazywa dzieckiem...
-
W Lidlu promocja na roleski. Scorpion i Habanero to jest moc, ale ich Carolina Reaper w szklanej butelce to jest zabójca. Mi najbardziej podchodzi ostrość jalapeno również w szklanej butelce.
-
No to git. Bo tylko ja gram na PC.
-
Czyli jak ma się współdzielone GP to nie można jednocześnie w te same gry grać? Dobrze zrozumiałem? Co się stanie przy włączeniu? Ja tak z kumplem gry kupione dzielimy, ale on ma GP do 2024, a ja niestety tylko do 03.2023 i później będzie trzeba kombinować.
-
Fakt coś w tym jest. Tym bardziej, że badania dowodzą, że nawet jak się odstawi sterydy to zmiany w organizmie są na tyle duże, że do końca życia można mieć już przewagę nad naturalami.
-
Mea culpa. Jak pisałem nie byłem pewien relacji na forum. Myślałem, że to atak konkretnie w stronę teścia, a nie Litwina. Chociaż jak pewnie wspomnę, że grzyby są zajebiste i polecam każdemu spróbować to się bardziej pogrąże?
-
Ja pamiętam, że ta jego żona ( Juniora) całkiem całkiem była
-
po prologu praktycznie płakałem, ale niestety gameplay trochę nie dla mnie
-
Kreatyna przecież to najlepszy suplement i chyba jedyny, który ma tak szerokie zastosowanie. Od siłowni, poprzez lekkoatletyke i sztuki walki. Ba chyba nawet pozytywnie wpływa na działanie mózgu. Po bialeczku nie ma nic lepszego z supli IMO. Ale jeśli to mówi o kreatynie to faktycznie nie ma sensu dyskutować.
-
A czy napisałem każdy? Po prostu nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Z każdym rokiem u mężczyzny poziom testosteronu spada i w końcu może dojść do momentu, że będzie poniżej normy. Jak dasz małą dawkę to wróci w standardy i wszyscy są zadowoleni. Oczywiście legitnie przypisuje to lekarz i kupujesz w aptece. Ale jak mówiłem w Polsce nie ma szans by lekarz przypisał. A czy ktoś z tego skorzysta czy nie to już jego sprawa. Po prostu nie wiem co w tym takiego zaskakującego? Wszyscy na forum są zachłyśnięci zachodem i gardzą polską zaściankowościa, a taki temat to od razu Ola Boga jak tak można.
-
No niestety takie gry albo stare albo strategiczne/ekonomiczne. Patrząc na RDR to pewnie byłby sztos, ale lepiej robić GTA online niestety
-
A co złego w kuracji? Cały świat wali teścia, a w Polsce wielkie halo. Ba po 40 w wieku krajach 100mlg teścia tygodniowo to standard. Czy to tylko takie forumowe przekamarzanie stary użytkowników i robię igły (hehe) z widły?
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Ja pamiętam jak byłem kiedyś w banku (już nie pamiętam w jakiej sprawie) i Pani pracująca po nazwisku zauważyła, że jestem z Armenii i tak od słowa do słowa okazało się, że mamy wspólnych znajomych i tak rozmawiamy mówię jej, że robię w nieruchomościach i tak dalej. No i finalnie zagaduje do mnie, że widzi, że mam kilka kredytów i czy nie wolałbym konsolidacji zrobić. Zaproponowała mi 19%... W czasach kiedy 9-10 było normą i do tego jeden z tych kredytów które chciała połączyć był na 0%... Jebać kurwy. No i kredyty konsumenckie. Największy rak. -
Myślę, że ruch wynika z tego, że ludzie na prawdę chcieliby dobra singlowa grę o piratach, a ja już pamiętam, że po zapowiedzi tej gry i info, że to multi to raczej opinie były średnie. Jednak każdy oczekiwał takiego duchowego następcę AC4.
-
Ja tak z boku mogę tylko doradzić byś miał wszystko najlepiej przez sąd przyklepane i nic na "gębę" nie umawiał się. Przyjdzie kryzys, że nagle jej kasy będzie brakować albo coś jej odjebie i zacznie wykorzystywać dziecko no i zostaje opcja, że ten jej chłop nagada głupot. U mnie w pracy kolegę żona zostawiła też dla kogoś innego, a chłop był jak zloto. Zero melanzy, zawsze w piątek wyłączony telefon by czas z rodziną spędzić i taki cyrk, ale finalnie wszystko się ułożyło. Ma nowe mieszkanie, stanął na nogi, nowa dziewczyna. Mogę podpytać jak chcesz jak rozwiali kwestię dziecka, bo mają córkę wspolnie.
-
Zgadzam się z Bzdurasem. Jasne można powiedzieć, że SoT jest najlepszą gra piracka od czasów AC4 tylko, że dla mnie jako gracza single mogła by ona nie istnieć i nic by to nie zmieniło.
-
Nie neguje absolutnie, że to dobra gra. Po prostu chciałem dopytać, bo ja głównie single gram i z chęcią bym zagrał. Stąd po prostu chciałem doprecyzować.
-
Ale w singlu nic nie wyszło w sumie. Bo SoT to chyba tylko multiplayer?
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Sedrak odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Jeśli dobrze zrozumiałem Gekona to chyba chodzi mu to, żeby po prostu korzystać z promocji jak są na wyciągnięcie ręki. Ja też korzystam ze wszystkich apek, lety, alerabat i tak dalej. Kosztuje mnie to zero wysiłku, a czasem parę złotych się zaoszczędzi. Domyślam się, że to ogromnej różnicy nie zrobi przy wydatkach jak prowadź się firmy czy rata kredytu, ale jednak czuje się lepiej i jakiś strzał dopaminy jest. Ostatnio jednak staram się już np..nie pić kawy na mieście kiedy nie mam na prawdę ochoty, ani jadać w knajpach. Chyba, że dla towarzystwa czy żeby miło spędzić czas. Po prostu to nie jest warte takiej kasy. Ale niestety dla mnie jeszcze długa droga by móc kupować co się chce kiedy chce. Ba jeszcze parę lat temu jeździłem na wakacje na kredyt albo kończyłem weekend po dwóch dniach z 1.5k długu u dilera, więc jest progres -
Dokładnie. Dla mnie to było growe zaskoczenie ostatnich lat.
-
Dobra trochę przesadziłem. To za 1.5 - 2 miesiące. Przerzuciłem się na rozliczenie rzeczywiste. U mnie tak wyglądają ostatnie trzy faktury? To dużo? Wszystko na prąd. Zmywarka codziennie. Indukcja dwa razy dziennie. Piekarnik od czasu do czasu. Laptop na zmianę z 65".