MK vs DC chyba było przepustką dla Ed Boona,żeby zrobić po swojemu MK.WIecie pieniądze. Dobry był plan z połączeniem ze światem DC,ale tylko z perpektywy marketingu. Teraz możemy cieszyć się MK jakiego w końcu chcieliśmy.Ja się jaram.Czuć w tym MK starego MK jest dobrze. Obecna odsłona zrobiła na mnie miłe zaskonczenie po chybionym MK vs DC(kupiłem kolekcjnerke,pograłem ze 2 tyg. i sprzedałem)
Tego MK kupię ,ale tylko z arcade stickiem. Szkoda,że polscy sprzedawcy nie mają tego w ofercie i będę musiał kombinować z zagranicy.