Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Postów

    12 480
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Wredny

    Atomfall

    Jest jak najbardziej, ale podawana w formie okruszków, za którymi podążasz, by znaleźć coraz większe okruchy, a co jakiś czas trafiasz na pełnoprawne danie. Bardzo mi się podoba ten koncept, sama historia również jest bardzo intrygująca i im więcej się odkrywa, tym bardziej wciąga. Wszystko podane jest też w taki dorosły sposób, bez jakichś tanich moralitetów, a tym bardziej bez krzty woke/DEI, co mocno cieszy.
  2. Czyli zdrowo - bez tak popularnej na forumku zerojedynkowości - można się dobrze w czymś bawić, jednocześnie zauważając wady i cisnąć bekę z głupot.
  3. Obstawiam, że ma bekę z mojego grania na raty i braku umiejętności grania w jeden ogromny tytuł bez przerw na inne.
  4. Wredny

    Atomfall

    Bo się ch#ja na grach znasz Panie Suchar Jak już zagłębiłem się w czeluście Interchange i meandry fabularne to mam jeszcze większą bekę z Avowed i braku interakcji z eNPeCami - tutaj każdego można odjebać, bezpowrotnie pozbawiając się jego ścieżki fabularnej np. Żaby nie było to walkę z Avowed bym tu akurat chciał, bo była na wyższym poziomie, ale fabularnie i "eRPeGowo" ten tytuł jest o wiele lepszy, mimo że tak naprawdę jest tylko grą akcji ze szczątkowym rozwojem postaci.
  5. Wredny

    Atomfall

    Takie tylko szybkie spostrzeżenie, że gierka momentami mocno przypomina cudowne PREY z 2017
  6. Wredny

    Atomfall

    Chciałem napisać, że aż tak fajnie nie jest, ale dobrze, że się powstrzymałem przed komentarzem, bo ponad 7h wczoraj pękło i z ciężkim sercem wyłączałem konsolę, żeby wreszcie położyć się spać Walka jest średnia, respawn przeciwników dziwny, ograniczenie w ekwipunku frustrujące, a jednak z przyjemnością się odkrywa te tajemnice. Podjąłem już jedną moralnie wątpliwą decyzję w zamian za bateryjkę, a teraz zastanawiam się nad kolejną - tylko i wyłącznie dla własnych korzyści i dobrych układow z wojskiem.
  7. Wredny

    SYSTEM SHOCK

    No po pełnoprawnym remake'u to wiadomo, że ubogo. Niemniej jednak fajnie, że i druga część zawita na konsole, nawet jeśli tylko w formie remastera.
  8. Wredny

    Thorgal

    Ech... Jak wyjdzie to będzie kolejny "I, the Inquisitor" - crapik-ciekawostka. Szkoda takiej fajnej marki na jakieś no-name studio krzak.
  9. Z mapami to już może niech przestaną, bo i tak jest ich za dużo (a Rondo jest chujowe). Kilka drobnych zmian z zakresu QoL ostatnio zauważyłem - powalenie i dobicie skutkuje oznaczeniem X na killfeedzie, a jak gramy w ekipie to komunikaty o knockach i killach ziomków pojawiają się na dole naszego ekranu, co może być pomocne w śledzeniu sytuacji, kiedy ziomek jest tak zaaferowany akcją, że się akurat nie odzywa. Ja miałem chwilowy wypad na Deadside, ale to jednak gierka innego typu i mimo, że starcia z graczami są satysfakcjonujące to jednak do PvP wolę bardziej, PUBG, które do tego jest stworzone, a nie klona DayZ. Prawda jest taka, że w temacie Battle Royale nie powstało do dziś (i pewnie nigdy nie powstanie) nic lepszego niż PUBG, więc dopóki serwery będą włączone i w miarę wolne od botów to nie widzę niczego innego, w czym mógłbym tak dobrze się bawić.
  10. Walka ssie pałę w tej serii od samego początku - po prostu w nowym rozdaniu (od Origins wzwyż) ssie w stylu "soulsy z koszyka w Carrefour" A fabularnie to tak jak pisałem - znając ubi nie spodziewam się niczego powyżej sraki.
  11. Nie no w to nie uwierzę i nie muszę nawet gry sprawdzać, żeby mieć pewność Ale pod innymi względami (oprócz walki) to sam chętnie bym poczytał, w czym ten AC jest taki płytki, a w czym Ghost taki "głęboki" (bo na pewno nie w pływaniu)
  12. Już Massive w Avatarze pokazał, że potrafi w piękne, żywe światy, z masą efektów cząsteczkowych, zmienną pogodą itp, więc w sumie nie dziwi mnie, że zatrudnienie wszystkich rąk w UBI przyniosło efekt w postaci zajebiście wykreowanego świata. Szkoda tylko, że na scenarzystach oszczędzają.
  13. Wredny

    Atomfall

    Trochę tendencyjne ujęcie, choć owszem - tekstury, czy niektóre obiekty to bieda, ale tu np ta sama miejscówka, tyle że kamera skierowana na obszar bardziej zielony. W każdym razie technicznie to w sumie najbardziej boli mnie ten aliasing i mocno widoczny shimmering na krawędziach obiektów czy roślinach - jak z daleka obserujemy jakąś miejscówkę to straszne gówno rozmazane - chyba jeszcze nic tak źle wyglądającego nie widziałem w obecnej generacji. Tak czy siak podoba mi się gierka, świat to bardziej takie HUBy, jak w The Outer Worlds, eksploracja mocno wynagradza, no i jara mnie, że póki co za każdym z wodospadów znajdowałem jakiś sekrecik. Z rzeczy trochę śmiesznych, a trochę burzących immersję - zauważyliście jak małe są pojazdy w stosunku do tego, ile nasza postać ma wzrostu? Niemożliwym by było wejść do jakiegoś opancerzonego transportera, albo czołgu, bo one przy nas trochę jak miniaturki wyglądają.
  14. Hejt się sam nakręca. Recenzenci, którym można ufać (typu Luke Stephens), mimo że przed premierą raczej byli negatywnie nastawieni i sami jechali na hejt-pociągu (a przynajmniej toczyli srogą bekę), po premierze raczej pozytywnie oceniają Shadows. Jasne, że Yasuke jest tokenowym czarnuchem, a jak już jest to szkoda, że jest też yebanym Hulkiem, zamiast zwykłym człowiekiem, ale gierka podobno dużo lepsza do grania niż Valhalla.
  15. Akurat gdy całkiem nieźle się wciągnąłem, musiała nastąpić premiera gierki, w którą chciałem zagrać bardziej, więc AC Odyssey idzie w kolejną odstawkę. Trochę szkoda, bo zaczynam widzieć ogrom tej gierki jako zaletę - to w końcu "Odyseja", powinno być epicko i z rozmachem, a przygoda powinna trwać grubo powyżej 100h. Na tle nowszych produkcji od UBI nawet doceniam tutejsze pisarstwo - Kassandra jest fajną bohaterką i mimo, że zdecydowanie jest "strong female protagonist" to wygląda fajnie i da się ją lubić, a niektóre questy są naprawdę zabawne i zapadające w pamięć. Właśnie w okolicach tych solanek natrafiłem na chłopaka w klatce i rozpoczął się quest "Family Values" - nie powiem, nawet śmiechłem kilka razy w trakcie i na koniec. No cóż, póki Atomfall mnie nie znuży, Kassandra odpływa w stronę zachodzącego słońca.
  16. @SebaSan1981, jak masz jeszcze jakieś lajki to za chwilę wpadnie wrzutka we "właśnie porzuciłem"
  17. Wredny

    Zakupy growe!

    Nuklearne post-apo, eksploracja i widok z pierwszej osoby? Say no more - wiadomo, że wchodzę w to na premierę.
  18. U mnie też widoczki niczego sobie - kolejny powrót do AC Odyssey:
  19. Wredny

    Atomfall

    Moje pudełeczko w piątek dopiero
  20. Wredny

    Zakupy growe!

    Ale trzeba przyznać, że niezła cringe'ówa ten komiks - żenujący poziom najebanego wujka Staszka na weselu
  21. Wredny

    Zakupy growe!

    Wszyscy biegają i skaczą z kataną w łapie, więc też nie mogłem się powstrzymać i zakupiłem u Czezky'ego:
  22. No dla mnie to jest jakiś przekręt w stylu prania brudnych pieniędzy, bo aż się wierzyć nie chce, że kolejna odsłona znanego tasiemca, zawierająca pewnie masę wcześniej używanych assetów, mechanik itp potrzebowała tak absurdalnej liczby pracowników (ponad 4000!) i takiego budżetu (pewnie jedno wynika z drugiego). Przecież to max 500 osób powinno robić, więc nie wiem, skąd liczba prawie 10x większa. Akurat seria AC mogłaby już umrzeć tak ogólnie, podobnie zresztą jak Far Cry - formuła się wyczerpała, nie ma sensu tego dalej ciągnąć. A reszta IP pod innym dachem mogłaby tylko odżyć, więc tak - uważam, że upadek UBIsoftu byłby dobry dla branży, podobnie jak przejęcie ich marek przez kogoś innego.
  23. Cowboy zachwycony - miks Sekiro z Nioh:
  24. FB_IMG_1742770058547.jpg.79e97d84fd01e64a1d1c1baf99102154.jpg

    1. krzysiek923

      krzysiek923

      prosto z facebooka, nie? nie tylko tobie wyskoczyło

    2. Tokar
×
×
  • Dodaj nową pozycję...