-
Postów
12 307 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
-
Głownym problemem takich remake'ów jest to, że wciąż żyją takie zgredy jak my, które ograły oryginał - tego twórcy nie przewidzieli niestety. Statystycznie albo nie powinni(śmy) już żyć, albo przynajmniej mieć wyjebane w gierki dla dzieci, bo dom, praca, żona, dorosłość... I wtedy nie byłoby problemu, bo dla nowego pokolenia to będzie świeżutki tytuł i zero narzekań typu "a może jakieś nowe gry?" Chyba odkurzę PS3 i wrócę do tej zajebistej gierki, bo skończyć co prawda skończyłem, ale odpuściłem platynowanie, więc mam tam jeszcze co robić
-
To ta pierwsza chyba i jedyna, którą zrobiłem. Z 10 powtórzeń zeszło
-
Fakt, bo fury fajne. Jeszcze są te czasówki z budek telefonicznych, ale po jednej mam dość i skoro wpadła trofka za 30 samochodów to resztę sobie daruję (małe otarcie i już "failed").
-
Ja dziś wróciłem właśnie w tym celu () i zbierałem znajdźki oraz samochody. Zostały mi tylko te yebane lisy, trochę ich poniosło z ilością, ale już głupio tak zostawić, skoro tylko tego brakuje. Fabularnie bardzo mi się podobało, bardziej chyba niż trójka, ale nadal wolę dwójkę. Fajne postacie (choć Sam za bardzo kojarzy mi się ze Snoop Doggiem), zajebisty klimat i jeden z lepszych modeli jazdy w open worldach. Super tytuł.
-
PC tylko do pisania na forumku
-
Jak to "nie ma"? Zobaczyłem 2022 i parsknąłem śmiechem Visual novel z komórek, gra wyglądająca jak przeglądarkowe klikadło i tytuł, w który można grać już od dwóch lat, tyle że wreszcie dostanie ver.1.00.
-
W tej generacji jadę na bogato - LG OLED, XSX, PS5 - nie ma kompromisów. Nawet Gamepassa ostatnio za 4zł na 3 miechy odpaliłem
-
Jakoś do niedawna był prosty przelicznik - 1TB=1000zł, później zaczęło spadać i było już 900, a teraz jakoś dziwnie wyebauo poza skalę
-
Granie tylko natywnie, żadnych chmur i streamingów
-
To nigdy nie są 2 minuty, ale zawsze około 30, bo to przeglądanie, zastanawianie się, ile jest wolnego miejsca tutaj, a ile tam, czy w tym miesiącu jeszcze to odpalę, czy może jednak usunąć, żeby nagrać co innego... Samo kopiowanie takiej aplikacji 50-100GB to też około 20 minut. Ostatnio kupiłem NBA2K22, zainstalowałem te 150GB rozegrałem jeden mecz i zawaliłem 1/4 dysku PS5 jednym tytułem, w który może pogram z doskoku. Usunąłem więc, bo na to miejsce wejdą ze 2-3 gierki, ale ostatnio znów mnie naszło na meczyk... I co? I nic, nie mam na taki kaprys miejsca, a żal mi czasu, wiedząc, że na następny meczyk najdzie mnie może za 2 tygodnie. Większy dysk załatwia ten problem i o to chodziło - kasa ostatnio jest, więc wreszcie sobie pozwoliłem naprawić błąd designerów z Sony.
-
Mam takowy od PS4, ale ja chcę mieć gry gotowe do odpalenia, a nie żeby nimi żonglować pomiędzy dyskami - jak już pisałem, chcę mieć natychmiastowość, a nie konieczność dokonywania kolejnych operacji, zanim wreszcie zobaczę ekran startowy. To nadal nie jest natychmiastowość, o której piszę wyżej. Ja gram, w pięć a nawet 10 - zależy na co mnie najdzie.
-
No k#rwa, 667GB to ja screenów i filmików mam, a gdzie z tym szajsem na gry Nie no żartuję, ale serio - tak jak pisałem w poście wyżej - często nachodzi mnie na różne tytuły, a że nie należę do osób, które często dają radę wytrzymać z jednym/dwoma tytułami od początku do końca, to raczej żongluję gierkami i gram z doskoku w 5/6 na raz. Do tego dochodzą nowe tytuły, często coś kupuję i lubię mieć opcję zagrania właśnie wtedy, gdy najdzie mnie chcica, a nie dylematy co tu usunąć, żeby to zainstalować itp. @Figuś nie chciałem tych tańszych zamienników, cały czas tylko Seagate brałem pod uwagę.
-
Moje ulubione RTVeuroAGD Zamówiłem z odbiorem i płatnością w sklepie (żeby w razie czego znowu móc ich odwiedzać) i w dniu odbioru (sobota 02.07.) czekałem z niecierpliwością na powiadomienie sms. Z ciekawości wlazłem na ich stronę a tam cena o prawie tysiaka wyższa i już miałem w bani, że mi anulują zamówienie i stąd taka cisza z ich strony, ale godzinkę później dostałem smsa. Przy kasie upewniłem się, że cena to 1799 i zadowolony z siebie wróciłem do domu. Dziś, przed pisaniem tej odpowiedzi, znów z ciekawości wlazłem na ich stronę, a tam
-
Dobre, dobre
-
Rozmiar SSD w PS5 to nieśmieszny żart, a konieczność ciągłego usuwania i instalowania gier, na które mnie aktualnie naszło to mój największy cock block od dwóch generacji. Nic tak bardzo nie zabija chęci grania, jak brak tej natychmiastowości. Do PS4 (1TB) miałem dokupiony zewnętrzny dysk 2TB, ale do PS5 trzeba kupić coś na miarę jej możliwości. Podobno najlepszy na rynku, więc taki też wybrałem.
-
Ano miałem, ale u mnie to była sprawa "niewłaściwego PSN ID", które jakiś jehowy zgłosił, a nie notoryczne wyzywanie na priv (jaką trzeba być amebą, żeby tak łatwe do zaraportowania ślady po sobie zostawiać?). Bardzo dobrze, że ban poszedł, bo jak ktoś nie potrafi panować nad emocjami to wśród ludzi (nawet online) przebywać nie powinien.
-
Przy tym komicznie małym dysku to jakoś mi tych folderów nie brakuje, bo max 8-10 gierek zainstalowanych to nie jest jakaś liczba, w której człowiek się gubi. Ale rozumiem, jak ktoś sprawi sobie dodatkowy SSD, to już będzie tego więcej i faktycznie by się przydały. Kultura pracy zmieni się z czasem, zwłaszcza przy odpaleniu konsoli z płytą w środku - odkurzacz jak PS4, a nawet głośniej, ze względu na gabaryty. No i cewki - też ich nie miałem na początku, a po dwóch miesiącach zaczęły radośnie ćwierkać.
-
Są takie, za które warto, ale te nie wyglądają na jedne z nich
-
Znajomy, prowadzący sklepik z grami, na grupie fb wrzucił fotkę swojej ostatniej dostawy i przypomniał mi o istnieniu Citadel Forged With Fire, której zapowiedzi kiedyś mnie mocno jarały. No a jak już tak dodałem do koszyka, to allegro podpowiedziało mi "inne przedmioty sprzedającego" Tym sposobem do kolekcji wreszcie trafia podobno ostateczna edycja Street Fighter V - podstawkę miałem nawet w bundlu z PS4, ale od razu pogoniłem za MGSV, więc nigdy nie miałem okazji zagrać. NIER Replicant pińcet-stodziewińcet od początku był na liście zakupowej, ale ciągle spadał "na później", aż wreszcie dostał swoją szansę. No i odsłona Ratchet & Clank, której jakimś cudem nie miałem w kolekcji - strasznie dziwne uczucie trzymać w rękach zafoliowaną grę z PS3
-
Ty nie mieszkasz czasem w jakimś anglojęzycznym kraju?
-
Mi się design podoba, lubię taką prostotę, bez zbędnych dupereli i wodotrysków. Ten oficjalny MS XBOX headset też wygląda fhooy generycznie i bardzo dobrze, bo to nie pokaz mody.
-
PlatyniarzOM* A w zasadzie - trofi-dziwkOM
-
Niby tak, ale wtedy skrócić całość do 5h, bo na rozpiętość 15-30 to tutaj nie ma gameplayu.
-
Mi zajęło właśnie te 30h z wymaksowaniem i platynką na PS5 i trochę mi się dłużyło, bo gameplayowo jest niestety nuda i monotonia. Wyśmiewane przez incha chodzenie po bazach i jakieś TPP akcje mogłyby gierkę znacząco urozmaicić, bo choć ogólnie gameplay był fajny i responsywny to "bycie stateczkiem" męczy na dłuższą metę. Ogólnie spoczko tytuł, takie 7/10.