-
Postów
12 307 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
Ma ktoś tak, że po włączeniu konsoli z płytą w czytniku, wyskakuje komunikat "PS5 Unsupported disc"? Bo u mnie to dość częste (choć nie za każdym razem). Dysk oczywiście jak najbardziej PS5 (Horizon Forbidden West), ale przy grach z PS4 też czasem się pojawia. Wystarczy wyciągnąć i z powrotem włożyć, żeby znów zaczęło rozpoznawać, niemniej jednak zastanawiam się, na ile powszechny jest to problem.
-
Ja już w innym śmigam, bo Nora kolejny znalazłem.
-
Bo nie gram na PC, nie posiadam gierkowego PC i ogólnie mój zayebany mułem laptop służy tylko do forumingu, tudzież robienia opłat. A co do screenów to wiadomo, że pogarsza jakość, ale ja nie Digital Foundry, żeby pokazywać piksele - mi zależy na wrzuceniu fajnego widoczka, malowniczego pejzażu itp.
-
-
Właśnie sobie biegnę przez pustynie nocną porą i ziarenka piasku pięknie połyskują w świetle księżyca Przy okazji napotkałem trąbę powietrzną i musiałem przetestować, czy się da unieść gliderem, no i da się
-
To "jak zwykle" czy jednak "na wysokim poziomie"? Bo ostatnie dobre strzelanie w Far Cry to chyba w drugiej części było, a później to już tylko jakies pływające sterowanie i papierowe giwery.
-
XSX też OLED i również bez "mleka", a żadnych HDRów nie wyłączałem. Grałem w 1080p/60 i jeszcze przed tym trybem z RT, więc może później coś zepsuli patchem.
-
Bez problemu - jak już pisałem, ELEX ma podbitą rozdzielczość i śmiga w 60fps. Gorzej z takim AC Black Flag, w którego Ty też ostatnio grasz - strasznie rozmazane i ledwo trzymające 30fps - tu mam problem. Ale ogólnie to tak jak @Boomcio napisał - zresztą gram w gry od 30 lat, więc nie ruszają mnie tego typu przeskoki. Wczoraj np napocząłem kolejne, klasyczne drewno od Piranha Bytes (pierwszy Risen, jakby co @Boomcio to promocja jest na MS Store - 31zł, tylko ostrzegam, że kamera nie ma regulacji czułości i lekkie wychylenie gałki powoduje kosmicznie szybkie jej obroty)
-
Konsolę kup, żeby nie ogrywać tych gierek jak zwierzę na PS4
-
No jak? Zebrał wpierdol, Aloy uratowała mu dupę, po czym odstawiła rannego do bazy, a ten się tam zachlewa na smutno i ma żal, że ruda uciekła bez pożegnania - tak w skrócie wygląda ich pierwsza interakcja. A z tym "diversity and inclusion" to skrót myślowy - "woke" itp, akurat LPG nie trafiłem na razie zbyt wiele, ale przeładowanie silnymi kobietami i słabymi, małostkowymi mężczyznami jest wyraźne.
-
Ja Erenda polubiłem w pierwszej części, ale w tej jest pizdą i nieudacznikiem od samego początku - istnieje tylko po to, by Aloy mogła go ratować z opresji (coś jak Jonah w Tomb Raider). Vuadius? No jest - kolejny facet, któremu Aloy każe zamknąć mordę - śmieszne i popieram, ale to słaby dowód na konkretnego faceta w grze.
-
Póki co tylko Erend i Varl u mnie ze znanych z poprzedniej odsłony i obaj strasznie pizdowaci, żeby uwypuklić zajebistość Aloy. Nie doszukuję się, po prostu niektórzy z was już do tego przywykli, a mnie wciąż to drażni.
-
Hekkaro spoko, ale i tak na dzień dobry poznajemy tę poharataną MILFę z irokezem i to ona po pierwszym spotkaniu (bo tylko to za mną póki co) wygląda na bardziej charakterną w ich kwaterze głównej.
-
No i git - mocne otwarcie roku. Oby nie jak teraz, że załadują jeden miesiąc sztosami i człowiek nie wie, w co ręce włożyć (o kasie nie wspominając).
-
O fak, to tam było coś online? To pewnie też nie wbiję, a chciałem wrócić ostatnio. EDIT: Według fachowców, jeśli masz najnowsze patche to masz 0 trofeów online:
-
No też jestem załamany, bo chyba na żadne rozszerzenie w historii rozszerzeń nigdy tak nie czekałem, jak na to. Coś, co zmieniłoby ED w grę moich dziecięcych marzeń i realną wersję Star Citizen. Co za chuje...
-
Sam stawiam pierwszego ze zrebootowanych Tomb Raiderów wyżej niż Uncharted 3, ale to wszystko - później Uncharted wróciło na właściwe tory.
-
Ja to widzę zupełnie na odwrót, ale gry jeszcze nie przeszedłem. Dodatkowo robię sporo pobocznych i to może przez to taka perspektywa - ocenię całość, jak będzie 100%.
-
Oj tak - co ważniejsze stanowisko to baba - oczywiście najtwardsza i z największym posłuchem. Mogliby to jakoś wypośrodkować, bo groteskowo to wygląda, gdy zawsze baba hersztem, a facet to przeważnie nieudacznik, albo menda. Uwielbiam tę grę i nawet na przytoczone przez Ciebie poboczne złego słowa nie powiem, ale męczy mnie to upychanie "diversity and inclusion" w każdy aspekt życia.
-
Czyli nawet obecna generacja jest za słaba, czy takie z nich patałachy po prostu?
-
Ja z kolei bardzo zazdrościłem XBOXowi DR3, ale kiedy sam wreszcie zagrałem w zeszłym roku to szybko odstawiłem, bo brzydkie to przeokrutnie i działa w jakiejś nikczemnej rozdzielczości.
-
W ogóle cały ten quest to jedno wielkie Brokeback Mountain i już nawet pomijając fakt, że chodzi o wspinaczkę na górę właśnie
-
Trafiłem na pierwszego "transa" w grze i to jeszcze u tych twardych, indiańskich Tenakhtów, żeby kontrast był wyraźniejszy W jednym z zadań pobocznych Aloy trafia na obozowisko i jak gdyby nigdy nic sama do siebie mówi "This person seems to be in charge. I should talk to them.". Na początku nie zwróciłem na to uwagi, ale chwilę później stało się jasne, że nasza bohaterka jest biegle przeszkolona w stosowaniu odpowiednich zaimków - w czasach bez facebooków i twitterów - niesamowita dziewczyna
-
Czyli znów oczekiwanie na kolejny rzut. Miałem farta, że się wstrzeliłem, bo znowu pustki jak w rosyjskich sklepach
-
@Square, oddaj kasę Panu Taro, żeby miał na nową Panią Robot