-
Postów
12 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
Zajebiste zbiory, a jak zobaczyłem gierki z pierwszego XBOXa, a później te wyeksponowane przodem perełki z PLAYSTATION to muszę majtki zmieniać
-
Z Heart of Darkness mam dokładnie tak samo - też zawsze chciałem zagrać, bo to gierka od Erica Chahi - twórcy mojego ukochanego Another World, ale jakoś nigdy nie kupiłem/spiraciłem i zupełnie zapomniałem. Teraz nawet pierwszego Plejaka nie mam już, żeby to nadrobić
-
Będzie grane W dupie mam jakieś NFT, które nawet nie jest NFT. Gdybym miał kasę sam bym chętnie zalicytował, żeby gracze mogli do mnie strzelać
-
No ciężko żeby tak było skoro nawet nie dał jej szansy i świadomie postanowił spłycić sobie doświadczenie.
-
Chwalą starcia z bossami No i co innego wk#rwiać się i sobie ułatwić, dzięki czemu jest frajda z gry, a co innego od startu sobie ją spłycić i na tej podstawie pisać, że krótka i nużyła.
-
Wątpię, by w tej generacji ktokolwiek tego potrzebował Dzięki za rozwiązanie - będzie kupowane
-
Bill po prostu jak na nerda-geniusza przystało, był pozbawiony empatii i hamulców, bo jego mózg działał inaczej, więc myślę, że każdy, kto go tam znał to rozumiał i nie robił z tego afery. No ale dzisiaj to faktycznie byłoby #metoo, czy co tam w korpo mają. Ja też jestem po trzech odcinkach i ciężko się oderwać. Ile oni tam mieli przypałów i wpadek - ja bym pewnie się załamał, usiadł i płakał Ta premiera pierwszego klocka i ten pierwszy klient ever - ależ mu zazdroszczę A ta Kiki Wolfkill (kuźwa, to nie może być prawdziwe nazwisko, bo brzmi jak z jakiegoś Kill Billa) to niezła dupencja nawet dziś - ciekawe, jak wtedy wyglądała.
-
Ale Kena to nie ubisoftowy sandbox i bez sensu tak porównywać. To trochę jak z tymi recenzjami The Evil Within 2, gdzie niektórzy się pluli o cały chain jump scare'owych spotkań z duchem, który ich omijał, bo nie był częścią głównej osi fabularnej. Zawartość normalnie dostępna, zdecydowanie wzbogacająca doświadczenie, ale skoro ktoś się go na własne życzenie pozbawił to nie ma prawa narzekać i nisko oceniać gry, skoro ją speedrunował, byle szybciej zaliczyć. A TLoU na Easy też potępiam, bo traci wtedy jakiekolwiek znamiona survival horroru.
-
Ale po takim "graniu" nie masz prawa pisać, że gra krótka, bo Skyrim czy inny Oblivion też można zakończyć w 15 minut, ale chyba nie o to chodzi. @Paolo de Vesir, żaden "kult Keny" - wstaw tam sobie dowolny tytuł, jak Ci ten nie pasuje. Chodzi mi o speedrunowanie na easy, bez zagłębiania się w to, co tytuł ma do zaoferowania i ocenianie na tej podstawie, gdy doświadczyło się może 30% całości. Niżej od tego to już tylko przechodzenie gierek na YouTube jest.
-
GOTY 2021 właśnie wyjęte z paczkomatu - trzeba sprawdzić przed końcem roku, czy i na mojej liście zajmie czołową lokatę. Uprzedzając pytania o XSX i Gamepassa informuję, że była to decyzja czysto ekonomiczna - gierka na PS4 to wydatek gdzieś o stówkę mniejszy niż koszt drugiego pada do "klocucha" Będzie ogrywane z żoną w weekend, ciekawe jak się kobita odnajdzie, bo pady to ona ma w rękach jedynie, gdy je przekłada, ścierając kurze
-
A w temacie było narzekanie, że ma czoło większe niż Tokar z Masorzem razem wzięci
-
No kuźwa nareszcie jakieś konkrety
-
Jak typowy redaktorek z jakiegoś ign czy innego gamespotu Weź ty lepiej zostań przy customizacji padów, bo jak człowiek czyta twoje gierkowe perypetie to się zastanawia, po co się tu w ogóle rejestrowałeś
-
U mnie Normal, 26h na liczniku, ale oczywiście wszystko znalezione/wymaksowane W każdym razie ja byłem pod wrażeniem, jak obszerna i długa jest to gra w stosunku do przedpremierowych spekulacji i obaw.
-
Olej tego ostatniego szrota i cyk 20h zaoszczędzone - mam nadzieję, że pomogłem
-
Obstawiam to pierwsze, ale na pewno ktoś tam już wpadł na pomysł, jak za te wycinki zGAASować mamonę Nigdzie nie napisałem, że w tym artykule tak napisano tylko wyciągnąłem logiczne wnioski - skoro wycięto tyle zawartości, a sporo osób narzeka na ogólną nudę/powtarzalność to wiadomo, że musieli sztucznie podpompować jedyne, co im zostało, żeby kampania nie kończyła się po 3h. Dziękuję uprzejmnie Staram się jak mogę, mimo ograniczonego czasu.
-
Trzeba by ten raport Schreiera poczytać o piekle developerskim w 343i. Podobno sporo gry poszło pod nóż, wyleciały biomy śnieżne i pustynne, a to co dostaliśmy rozwleczono, pompując mapę kopiujwkleizmami i ubisofciarstwem. Jasne, gameplay ogarnęli cudownie, ale nie do końca tak to miało wyglądać.
-
Kuźwa, ja dzisiaj tylko pierwszy i pół drugiego - do końca roku może obejrzę Ale świetnie się to ogląda, zajebista sprawa.
-
No ja między innymi przez brak znajdziek (co prowadziło do strasznego spłycenia gameplayu) słabo oceniam singla Killzone 3, który nie dość, że banalnie łatwy i krótki, to jeszcze przez brak znajdziek stał się praktycznie celowniczkiem na szynach, kiedy już wiadomo było, że nie ma sensu się za niczym rozglądać i zbaczać z głównej ścieżki (inna sprawa, że i tak nie bardzo byłoby gdzie zboczyć).
-
-
Nie no kuźwa, kolejna taka wrzutka mnie zabije Mam tyle tytułów do ogrania, a tu jeszcze The Gunk, Firewatch i Lake dochodzą. Popierdoliło Pana Spencera trochę Nie mieć XBOXa w tej generacji to byłby jeden z większych błędów, jakie człowiek może popełnić.
-
Lake to nie jest czasem ten indyk, co babka wyjeżdża z dużego miasta i zostaje listonoszką na wypizdowiu? Nigdy się nie uwolnię Będzie grane
-
Gdzieś Ty był całe moje życie? A przynajmniej w czasie, gdy w dziale XBOXa próbowałem wytłumaczyć, że Sony ma zajebisty dźwięk przestrzenny, a teraz mam niby cudowne Astro A50 i ch#j - PUBG mam w stereo. Wiem, że już nie masz tych PULSEów, ale czy pamiętasz może jak to z tym VSS było? Działał? Dało się odczuć? Skoro ch#jowe Goldy z poprzedniej generacji mają to te chyba też, nie? No i teraz kumam, czemu takie niby zajebiste a50 grają mi w stereo, jak odpalam PUBG na XBOXie. W sumie dobrze wiedzieć, bo ktoś ostatnio wrzucał w zakupach a50 gen4 i się zastanawiałem nad nimi, bo jak sobie wyobraziłem, że znów mam gnieść łeb w tych tandetnych plastikach od Sony (plus ten mikrofon z kibla)... Ale z drugiej strony właśnie ten dźwięk przestrzenny jest mi niezbędny wręcz, gdy gram w PUBG (a mam zamiar wciąż w niego grać, jak wreszcie zdobędę PS5).
-
Pierwsze 5 minut to się człowiek zastanawia, czy coś nie upierdoli sikającego policjanta w pitoka
-
@LukeSpidey Nie no Interstellar nadal zajebisty - dopiero Dunkierka słaba.