-
Postów
12 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
Linków z PPE nie klikam - religia mi zabrania
- 102 odpowiedzi
-
Aż się człowiekowi Gobliiins przypomina - nie wiem, jakim trzeba było być czubkiem, żeby wykombinować, co autor miał na myśli
-
Po prostu oprócz nas dwóch nikt się tym nie interesuje, więc nie muszą się nikomu tłumaczyć Mnie ten brak wiadomości nie napawa optymizmem.
- 102 odpowiedzi
-
Bo Ty nie masz wyboru, a ja mogę poczekać No i zajebiście, oby to była prawda, bo trochę straszna wizja, coś jak ze słynną "pluskwą milenijną".
- 897 odpowiedzi
-
- Zmiany
- Nowe funkcje
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiesiek to nienajlepszy przykład, bo od tej gry to się ciężko oderwać, o odstawieniu już nie mówiąc. Ale UBI-szajsboxy to bez żalu odstawiam "na kiedyś", bo mimo że potrafią dobrze bawić to po dłuższej sesji zwyczajnie zamulają i ma się dosyć na jakiś czas.
-
Daliby więcej jakichś fajnych, dynamicznych motywów, bo te defaultowe plus jeden Master Chief to trochę bieda. Żeby nie było - zajebisty jest i nawet sporo widać, mimo tych kafelków:
-
To nigdy nie ma sensu, chyba że typowo do co-opa, albo ścigałki np, ale w przypadku FPSów to nigdy nie powinno mieć miejsca.
-
Nie no po sześciu czy siedmiu godzinach to na luzie zacząłbym od nowa - zwłaszcza tak duży tytuł. Sam mam coś koło 11h i tytuł odstawiony "na później" już prawie rok temu, ale jakby się okazało, że mi progres wcięło to pewnie bym się nawet nie zmartwił - po tak długiej przerwie nawet byłoby wskazane zacząć od nowa, żeby sobie przypomnieć co z czym i dlaczego
-
Ja grałem na XSX gratisowo (GP), więc ceny wcale nie odczułem, ale że fajnie byłoby mieć takiego klasyka w kolekcji to poszło zamówienie na to:
-
W Dead Rising 2 był podobny motyw - obrońcy praw zombie
-
No niczym niestety - taka sama spierdolina, od której ręka sama wędruje na czoło
-
Dla mnie fajny tytuł, ale jednak poziom niżej niż God of Wary i trochę na raty przechodziłem, bo najpierw odbijałem się z powodu trudności (jestem leszczem w tego typu gierki), a później jak już ogarniałem to trochę mi się dłużyło. Choć te wampirze, środkowo-europejskie klimaty robią mnie bardziej, niż mitologia grecka i za to na pewno plus. No i sir Patrick Stewart jako narrator Muszę kiedyś zagrać w tę hejtowaną drugą część. Kupiłem lata temu, ale wciąż leży nie śmigana.
-
Teraz to nawet nie trzeba - elegancko osadzone na forumku Ta esperanza po prawej
-
@ASX O to będzie musiała stoczyć zaciętą walkę z Ratchet & Clank Rift Apart, ale fakt - pięknie się to prezentuje, zwłaszcza ostatni screenshot. @czapa wiesz, że możesz wrzucać screeny bezpośrednio na forum? Bo Twoje linki wyglądają mało zachęcająco, zwłaszcza z opisem, że są robione z CRT (no i lipa, że nie można w nie kliknąć).
-
@Masorz zajebiste zakupy i zajebista fotka - aż się pozytywny nastrój oglądającemu udziela Jakie słuchawki kupiłeś? Te oficjalne Microsoftu?
-
Heh, ja już byłem ostrożny i wciąż zbieram, a gram w to od trzech lat (z dłuuuuugimi przerwami oczywiście) i skończyć nie mogę
-
Coś jak "Śmierć w Wenecji", tylko Ellie zamiast "faceta w łódce"
-
Nawet nie, bo jeszcze 1,20 by brakowało
-
Cringe straszny, zwłaszcza w zestawieniu świetnie odwzorowanych aktorów i wręcz fotorealistycznych lokacji. Może w jakimś rysunkowym jRPGu by mniej raziło. Ale u Kojimy to norma, więc nie byłem jakoś specjalnie zaskoczony.
-
Bo tak było (jak zresztą przy okazji większości gier i dzisiejszych serwisów internetowych). Ja też zrobiłem całą autostradę (moje wewnętrzne OCD nie pozwalało mi tego tak zostawić) i tyrolki też z pasją rozstawiałem. Najlepsze jest to, że przed premierą byłem spokojny o fabułę, ale gameplay wzbudzał moje obawy, a tu się okazało zupełnie na odwrót, bo ta głupiutka fabułka gdzieś w połowie gry praktycznie przestała mnie obchodzić, ale gameplay trzymał mnie do końca, a nawet dłużej ().
-
Znajdź jakieś gównoquesty w stylu "zbierz 10 paczek fajek/kawy/wodorostów" i je wykonaj prawie do końca - czyli zbierasz wszystko, czego quest wymaga, ale nie odnosisz tego zleceniodawcy. Przygotuj sobie takich 5, zaproś kolegów i razem oddajcie je komu trzeba - voila, ding, trofeum
-
Trzy dychy to dwie paczki fajek, a pudełko ładnie ozdobi półeczkę
-
To chyba ogólnie o grze było, a nie o walce. SkillUp coś w ten deseń powiedział.
-
"Character-driven games, such as Tomb Raider" Najgorsza ułomność nowej TRylogii, a ci się jeszcze tym chwalą
-
State of Decay Year One Survival Edition Mimo ułomności - zajebista gierka Na pierwszym zdjęciu Maya, jedna z moich ulubionych postaci, a na dwóch pozostałych Karen - wiecznie niezadowolona alkoholiczka (a szkoda, bo fajna dupa), którą wreszcie pozbawiłem ekwipunku i wyszedłem na spotkanie hordy (Juggernaut pięknie się z nią rozprawił) Poniżej chyba nawiązanie do Alan Wake, bo tam niedawno też mijałem taki wycinek z opisanymi słojami.