Wreszcie nadrobiłem PlayStation Showcase i wrażenie lepsze niż po tym od Microsoftu (90 minut padaki), bo też gry większego kalibru i marki bardziej przemawiające do wyobraźni, więc nawet głupi teaser CGI wywoływał więcej emocji niż analogiczne z Avowed czy State of Decay 3, bo te marki to no-name przy KOTOR czy Wolverine (od insomniac!).
Karny kutas za filmik otwierający - straszny cringe i marnowanie środków, a można by te pieniądze przeznaczyć na lepsze chłodzenie do PS5
Minus również za mordę Ryana - bardzo niesympatyczny koleś.
Kolejny minus właśnie za te CGI, bo mimo, że ogłosiły światu istnienie tychże projektów, to taka forma ich zaprezentowania zwiastuje dłuuuuuugi czas oczekiwania na konkrety.
Minus za Gran Turismo 7, bo wygląda tragicznie i przy takiej Forzy to jakieś nieporozumienie.
No i wielki karny kutang za kolejne odgrzewanie GTAV oraz REMASTER Uncharted 4 i Lost Legacy
Kuźwa, jak to nie dostanie normalnej, DARMOWEJ podbitki na PS5 to beka wnusiu - na chuj ta konsola jest wstecznie kompatybilna, skoro oni znowu robią hurtowo remastery?
W sumie sporo tego, jak na showcase, który uważam za udany, ale to głównie zasługa fajnych gierek i wrażeń po zapowiedzi tych odległych.
Project EVE będzie grane jak nic - wyczuwam tu mocny vibe NieR Automata i mam nadzieję, że oprócz wizualiów, atrakcyjnej laski i efektownych starć, będzie tu też jakaś ciekawa fabułka.
Forspoken też wygląda jak coś, co chcę ograć natychmiast, podobnie jak ten uroczy indyk - TCHIA.
Guardians of the Galaxy wygląda bardzo interesująco i choć nie jestem fanem uniwersum, a pierwszy film już ledwo pamiętam (drugiego nawet nie widziałem) to mam gierkę na oku.
No i God of War Ragnarok - na pierwszy rzut oka to wygląda jak DLC do poprzedniej części - w sumie wszystko wygląda tak, jakbyśmy wcisnęli continue i grali dalej w "jedynkę", ale że podoba mi się ta odświeżona formuła przygód Kratosa (podobnie mam z nowymi Tomb Raiderami) to nie będę narzekał na kolejne 30h epickich przygód (ale podobnie jak w przypadku nowych przygód Lary, mam nadzieję, że trylogia to max, co z tego zrobią, bo nie chciałbym znów rzygać GoWem, jak w przypadku starej formuły).