Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Postów

    12 306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Ja tam tylko do duetów szukam, bo składy to dla mnie za duży chaos i hałas - no i ograniczenie tylko do rankedów, których nie lubię ze wzglądu na ograniczenie liczby graczy i map w rotacji - inaczej na serwerze jest 70% botów i cała gra traci sens. A'propos AI - trochę przegięli z "zabójczością" tych stworzeń, bo wczoraj z około 130m sprzątnął mnie bot, walący serią z kałacha - nie miałem szans przymierzyć, mimo że wychylałem się zza osłony. Ten ich aimbot jest OP i jak kiedyś było pośmiewisko, bo boty zaczynały strzelaninę z trzema pociskami w magazynku, tak teraz potrafią zayebać cię tak szybko, że nawet nie zdążysz zareagować.
  2. Wredny

    Redfall

    Ja też, ale takie PREY podobało mi się nawet bardziej niż Dishonored, więc z niecierpliwością wyczekuję ich nowego projektu (zwłaszcza, że Deathloop wygląda mi na coś, z czym nie chcę mieć do czynienia). Tak czy siak - fajnie, jak studio będzie miało szerokie portfolio IP, bo będzie z czego wybierać i czym mieszać przy ewentualnych sequelach.
  3. Wredny

    Redfall

    Dishonored wystarczy, bo tam już praktycznie są trzy części. Fajnie, że zrobili PREY, a teraz coś nowego - ja lubię, jak studia wychodzą poza swoją strefę komfortu, bo przeważnie wtedy dostajemy fajne gierki.
  4. Wredny

    Redfall

    I te słowa mnie uspokajają - Arkane jeszcze nigdy nie dostarczyło mi złej gierki i choć ten trailer yebau Fortnite'm na kilometr, to ufam, że będzie zajebiście. Ale nie powiem - poniższy fragment wprowadza trochę niepokoju
  5. Cholera wie, bo nigdy nie gram z randomami
  6. Jasne, że miała potencjał, ale zbyt bardzo skupili się na tym, żeby przygody Senuy były ogólnie podziwianą rozprawką, poruszającą poważne problemy mentalne, a zapomnieli, że ma być przede wszystkim GRĄ. Te wszystkie nagrody, które ten tytuł zgarnął to chyba od psychiatrów i psychologów
  7. Gwoli* - bez "W"
  8. Żeby było śmieszniej, to wczoraj, grając na XSX trafiłem na myszkowca z PlayStation Ubił mnie, ale tylko przez to, że spanikowałem przez jego granat i wyskoczyłem mu pod lufę. Normalnie bym go ubił i o wszystkim zapomniał, ale pooglądałem go chwilkę po moim zgonie i wyraźnie widziałem te "myszkowe ruchy"
  9. Wredny

    Wrzuć screena

    Gears of War 4 - bosz, jakie to jest fajne, a jakie ładne Nie trzeba zazdrościć Uncharted, bo ta odsłona to takie xboxowe przygody Drake'a, a w temacie miejscówek to nawet sporo The Last of Us tu jest.
  10. Tak średnio bym powiedział - strzelanko fajne, ale czarny humor to raczej straszny cringe.
  11. A grasz duety, czy tylko solo? Bo mi ostatnio nie chce się grać samemu (za bardzo się wkurzam) i w sumie tylko DUO mnie bawi w PUBG. Jak będziesz miał ochotę na jakieś wspólne granie to pisz - pacierza i PUBG nigdy nie odmawiam
  12. Wredny

    Abandoned

    Takie akcje tylko Kojima może odjaniepawlać Dokładnie to samo było w przypadku Phantom Pain i Moby Dick Studios Ogólnie nie jestem jakoś podjarany, bo HK ostatnio dużo lepiej robi marketing niż gierki (DS fajne, ale nadal wolę MGSy), więc cokolwiek by to nie było (ale zbyt dużo rzeczy wskazuje na Silent HillS) to na pewno zagram, choć bez wiekszej podniety.
  13. Wredny

    S.T.A.L.K.E.R.

    W sumie przed S.T.A.L.K.E.R.em jeszcze polski Chernobylite wychodzi - klimaty z tego co widziałem bardzo podobne, choć trochę obawiam się o stronę techniczną.
  14. To o czym piszesz jest jak najbardziej realne na padzie - wystarczy odpalić sobie filmik GaGoda na YT - typ gra na XBOXie, prawie nigdy nie używa DMR/SR, a zamiast tego ma jakąś ARkę z trójką/czwórką i tak kosi ludzi na dystans. Zresztą nie muszę szukać po youtuberach, bo mój ziomek przy mnie trenował opanowanie recoila na AKM z trójką, a później kosił, aż miło. Ja bym w życiu tak nie potrafił, ale wiem, że jest to możliwe i w życiu nie zwaliłbym tego na myszkę. Gram w to ponad 2000h i nie przypominam sobie sytuacji, w której obwiniałbym o śmierć coś innego niż własną głupotę/nieostrożność/brak skilla (ewentualnie to samo u mojego partnera, jeśli gram duo). Włącz ten crossplay i przestań szukać wymówek, bo grając z botami psujesz sobie rozgrywkę po stokroć bardziej.
  15. Ja sobie nie wyobrażam grania bez crossplay, bo sam widzisz, co się dzieje. No i bez przesady z tymi myszkami na XBOXie - skoro tam są, to i na PlayStation też. To nie Warzone i crossplay z Pecetami - włącz i przestań się mazać
  16. Poszukuję czwartego sezonu LOST.
    Ma ktoś może do sprzedania?
    Może być w pakiecie z sezonami 5 i 6, bo tych też mi w kolekcji brakuje.
    Ewentualnie może ktoś zna jakieś solidne miejsce w sieci, gdzie można ten sezon obejrzeć :philosoraptor:
     

    Lost-Zagubieni---Sezon-4---DVD_2d_1.png

    1. Il Brutto

      Il Brutto

      dotrwalem do tego sezonu w ktorym sie zaczely jakies scenki z przyszlosci, duzo stracilem?

    2. Mustang

      Mustang

      Amazon Prime

    3. kubson

      kubson

      amazon prime ma wszystko, kurde ale to był dobry serial, zrobiłbym sobie rewatch

  17. Odgrzebię trupa, może ktoś zauważy Ma ktoś może w kolekcji czwarty sezon z polskim lektorem na DVD? Z jakiegoś chorego powodu, akurat tylko ten czwarty jest jakimś białym krukiem i nigdzie nie można go dostać (póki co posiadam pierwszy na DVD i dwa następne na BluRay). Jeśli byłby tu ktoś, kto za rozsądną cenę chciałby się pozbyć sezonów 4,5 i 6 to bardzo proszę o kontakt. Ewentualnie może zna ktoś jakieś solidne miejsce w sieci, gdzie ten czwarty sezon można by obejrzeć.
  18. Wredny

    Green Hell

    Nadgryzłem na tyle, że skończyłem tutorial i zacząłem fabułę właściwą. Jest spoko, ale muszę dłużej przysiąść, bo poruszanie się po tych wszystkich menusach, craftowanie itp są strasznie nieczytelne i nieintuicyjne. No i trochę dziwnie obraz się rozciąga, podczas rozglądania - wygląda to, jakby gierka była pod jakieś VR robiona momentami. Pech chciał, że aktualnie mam mega zajawkę na Gearsy, więc GH "kurzy się" na dysku
  19. Po skończeniu Gears of War Judgment (i dodatku Aftermath) z miejsca zabrałem się za... Forza Horizon 3 Bosz... jak to wygląda Wszystko oczywiście przez XBOX Showcase i zapowiedź FH5 - potrzebowałem podobnych klimatów, więc Australia idealnie podpasowała. Czuć, że trochę grzebali w modelu jazdy, auta prowadzą się ciut inaczej, ale ogólnie to nadal ten sam zajebisty feeling beztroskiej jazdy, plus tym razem naprawdę fajna ścieżka dźwiękowa - miłe zaskoczenie po tej miernocie z FH2. Ale oczywiście FH3 to tylko przystawka, do przegryzania pomiędzy sesjami w Gears of War 4 Nawet nie wiecie, jak bardzo czekałem na to, aby nadrobić klasyczne odsłony z X360, by wreszcie móc z czystym sumieniem odpalić części z XONE. No i póki co jest zajebiście - świetny wstęp, intrygujący początek, fajni bohaterowie (choć JD to straszny generic jeśli chodzi o design) i bardzo jestem ciekaw, jak to się dalej potoczy.
  20. Z tych wymienionych grałem tylko w Gravity Rush, ale po kilku chapterach odpuściłem, bo nudne to, powtarzalne i szaro-bure - kieszonsolkowe korzenie biją po oczach niestety. Trochę żałuję, że się odbiłem, bo dwójka wygląda na dużo bardziej interesującą, ale bez podstaw w postaci jedynki nie mam zamiaru podchodzić. Dreams świadomie olałem, bo ja lubię gry, gotowe twory, a ten edytor to zdecydowanie nie dla mnie. Doceniam produkt i to, co ma do zaoferowania, ale nie mam tyle czasu/samozaparcia/wyobraźni, żeby bawić się tego typu kodem. Everybody's Golf też nie dla mnie, bo to wybitna party game, a w moim wieku, to już się praktycznie nie ma grających kumpli, żeby posiadówkę zrobić, jak za starych lat. Wracając jednak do tematu "cinematiców" na XBOXie... Właśnie zacząłem Gears of War 4 i tej serii jest zdcydowanie najbliżej do tego, co oferuje konkurencja, ale to nadal nie to samo... W ogóle mam bekę z tego deprecjonowania gier Sony, jako rzekomo "filmów do grania", gdzie w ogóle mija się to z prawdą - gameplayu (i to dużo bardziej rozbudowanego niż w takich Gearsach np) jest w nich od groma, ale dodatkowo posiadają fajne historie, opowiadane za pomocą zajebistych scenek poprzez zajebiste, dające się lubić postacie. Takich właśnie gier brakuje na klocku (wśród first party) i nie uważam, że każda konsola musi oferować coś diametralnie odmiennego - w końcu to takiemu MS powinno zależeć, żebym nie szukał fajniejszych doznań gdzie indziej, tylko siedział u nich, więc powinni i o takie produkcje rozszerzyć swoje portfolio (liczę na tego Indianę Jonesa). Tak jak napisałem - Gearsy to zdecydowanie moja ulubiona seria póki co, bo właśnie ma tę fajną historię i dające się lubić postacie, dzięki którym każdy powrót starych znajomych w następnej części, wywołuje uśmiech na twarzy i z zaciekawieniem wyczekuje się, co będzie dalej. W sumie podobnie jest w Halo, więc niekoniecznie musi być to TPP, bo i w FPP da się to zrobić. Chciałbym więcej tego typu gier, a nie "stwórz sobie avatara, masz tu wielki, dzielony świat i wraz z miliardem innych graczy napisz swoją historię" - ja wiem, że jest sporo fanów tego typu rozrywki, ale ja już nie mam czasu na umawianie się z ziomkami, więc wolę typowo singlowe przygody, przerywane okazjonalnym multikiem w PUBG np (tutaj zawsze znajdę czas dla ziomków), albo niezobowiązującym ściganiem się w kolejnej części Forza Horizon.
  21. Wredny

    The Medium

    Lubię, ale jakoś nie mam parcia na The Medium, choć pewnie kiedyś odpalę. Póki co cisnę w kolejne Gearsy (4), przegryzam Forzą Horizon 3 i jest przepysznie
  22. Wredny

    The Medium

    Heh, wciąż jeszcze nie zmusiłem się do odpalenia z Gamepassa, więc niekoniecznie Jakoś nie mam ciśnienia na ten tytuł, podobnie jak w przypadku Outriders - niby mam "gratis", ale nie chce mi się tego odpalać.
  23. Wredny

    The Sinking City

    Nie, bo pisałem o PS5, a póki co nie mam tej konsoli
  24. No bo było dobrze to i normalne, że odbiór też lepszy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...