Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Postów

    12 305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Wredny

  1. E tam, mam nowego? Mam, więc moja droga była słuszna Ale tak trochę martwią mnie te doniesienia o napędzie - póki co to spędziłem około 30h w Forza Horizon i sam napęd cichutki (trochę grzechocze przy instalacji, ale później już kulturka) i na razie DVD z X360 działają normalnie - mam nadzieję, że nic mu się nie przestawi. Chyba dziś sobie Wieśka 2 sprawdzę ze staroci.
  2. The Falconeer (XSX) - od dawna chciałem sprawdzić, ba - nawet przez myśl przeszło mi kupno pudełka z Limited Run Games, ale że jest w gamepassie to wolałem najpierw przetestować. W sumie to trochę się nawet dziwiłem, że wojownicy XBOXa nie wspominają o tym tytule, podczas gdy sporo ciepłych słów potrafią powiedzieć choćby o takim The Medium np. No i już się nie dziwię... Gierka to dzieło praktycznie jednego gościa i jest to całkiem imponujące dokonanie, zważywszy na to, że jest piękna wizualnie, a i klimaciuku odmówić nie można. Wszystko rozbija się jednak o tragiczne sterowanie i dziwaczną pracę kamery, która utrudnia latanie naszym sokołem i namierzanie celów do zestrzelenia. Głowa boli od tego kręcenia, żeby w coś wycelować i już po 5 minutach wiedziałem, że nie mam zamiaru więcej w to grać, bo się porzygam.
  3. Wredny

    Xbox All Access

    Przed chwilą wjechało mi to w trakcie oglądania video na You Tube. O ja yebię
  4. Dobrze, że każda z konsol ma swój własny kabel HDMI, a TV kilka wejść, dzięki temu raz włożony, zostaje tam na zawsze, więc nie będę miał okazji uszkodzić tego wejścia.
  5. Licznik czasu gry to powinien być w dzisiejszych maszynkach yebany obowiązek - super sprawa. Pamiętam, jak mnie to wk#rwiało na PS4, zwłaszcza w exach od Sony - gram w takiego God of War i nie mam pojęcia, ile czasu mi zajęło przejście A co do aczików to strasznie mi się podoba to, że grając w taką Forzę Horizon (X360) na XSX, odpala mi jakby emulację starej konsoli, z jej starymi powiadomieniami - ma to swój zajebisty klimacik i szczerze powiedziawszy podoba mi się nawet bardziej, niż obecny wygląd tychże. Jasne, w "przewidywanych aczikach", albo tych ostatnio wbitych tego nie widać, bo tylko obecne i te z zeszłej generacji się na to łapią, ale tak czy siak fajna sprawa z tymi retro powiadomieniami.
  6. Napisałem - na pierwszy rzut oka. Dzięki nim przynajmniej widać, że ktoś ma jakieś "calaki" bez zagłębiania się w profil. W przypadku Gamerscore mogę tylko domniemywać, czy widoczna z wierzchu liczba jest wynikiem grania w ogromną ilość gier, czy maksowania nieco mniejszej ich liczby. Dlatego uważam, że fajnie byłoby, gdyby XBOX też oferował odpowiednik platynki - przecież to by niczego nie zmieniło w samym GS - punkciki zostały by bez zmian, ale dzięki jakiejś gwiazdce/medalowi już na pierwszy rzut oka widziałbym, czy ktoś maksuje, czy tylko sobie pogrywa rekreacyjnie, bez zagłębiania się w profil jegomościa.
  7. @20inchDT Jeśli chodzi o "sens platyn" to jest on taki sam, jak tych punkcików i "tysiaka" - przecież to nie jest tak, że tylko na PlayStation są śmieciowe gierki, oferujące platynkę. Na klocku też jest masa śmiecia, co oferuje "tysiaka". Ostatnio wlazłem na profil znajomka z XBOXa, który ma ponad 2000000 GS, a tam taki śmietnik, że się w pale nie mieści - tak to i ja mogę nabijać sobie punkciki, ale chyba nie o to tu chodzi. https://www.exophase.com/xbox/user/Marcin99GT/ No i wiadomo, że są jakieś zewnętrzne stronki, które mogą wytłumaczyć wartość zbiorów znajomego, czy tam innego randoma na XBN, ale to mnie obchodzi mniej więcej tyle, co serial, uzupełniający fabularne luki w Quantum Break, czy książka, robiąca to samo w Halo - ja chcę mieć podane wszystko w miejscu, w którym ten system działa - na konsoli.
  8. No i właśnie o tym piszę - mam wyebane, czy to pucharki, czy punkciki, bo obydwa rozwiązania są nieczytelne bez zagłębiania się w profil delikwenta i tak jak złoto/srebro/brąz nic mi nie mówią, tak samo te różne wartości punktowe przy aczikach na XBOXie. Dopiero ta platynka jest dla mnie wyznacznikiem jakiegoś dokonania i fajnie byłoby, gdyby MS wprowadził coś podobnego u siebie, żeby tę podstawkę jakoś oddzielić od DLC. No tutaj XBOX jest 100 lat za Dłuższe filmiki tylko na zewnętrzny nośnik, a to i tak bez głosów z czata, a czasem i bez dźwięku z gry. No i brak jakiegoś odpowiednika Sharefactory, żeby to montować, przycinać itp. Powiem, że tu się chyba najmocniej zawiodłem, bo już się jarałem na granie w 60fps w PUBG i wreszcie filmiki w normalnej jakości, wrzucane na YT, a tu dupa... Dokładnie tak. Ja np wciąż cisnę w pierwszą Forzę Horizon i staram się wbić w niej jak najwięcej aczików, mimo że calak jest nieosiągalny (DLC, których już nie można kupić, martwy online, czy zglitchowany aczik za sprzedanie swojego winyla w e-shopie). Tego typu tytuły, polegające na odblokowywaniu, maksowaniu, zbieraniu, zdobywaniu medali to dla mnie idealne tytuły do calakowania, bo i tak trzeba zrobić tu wszystko, a acziki wpadają naturalnie, wraz z postępami w grze. Racja, ale jakoś tak wlazłem na "XBOX SERIES X|S Gracze Polska", żeby poczytać, czy ktoś też miał problemy z XSX, no i zostałem, co jakiś czas czytając rakotwórcze, czy beznadziejnie fanbojskie wysrywy. FB mam tylko do siedzenia na grupach, z czego sam prowadzę jedną, ale malutką (180 osób), zamkniętą, zrzeszającą ludzi kumatych i raczej tylko w jej obrębie się poruszam, czasem tylko zaglądając na te rakowiska.
  9. Kiedyś była plota, że MS wprowadzi coś na wzór PlayStationowych platyn - jakiś medal, albo gwiazdkę, symbolizującą wymaksowanie podstawki, ale chyba w sferze plotek pozostało to rozwiązanie, a szkoda, bo Gamescore jest średnio czytelny na pierwszy rzut oka - ot, ktoś ma sporo punkcików i tyle, ale nie wiadomo, czy wiele gier ma napoczętych, czy kilka wymaksowanych - trzeba się zagłębiać w profil, żeby sprawdzić. Na PlayStation dzięki platynowym pucharkom można na pierwszy rzut oka sprawdzić, z jakim graczem mamy do czynienia (w sensie ilość, bo jakość to już też trzeba w profil zajrzeć). Ostatnio trafiłem na listę aczików do Yakuza 0 i tam jest zestaw z taką jakby "platynką", która wpada po zdobyciu wszystkich innych aczików: Ciekawe, czy to przez PlayStationowy rodowód gierki, czy jak
  10. Nie, po prostu sporo osób się zawiodło i sprzedaje, póki mało traci. Jestem na XBOXowej grupie na fb i tam co chwila jest taki post. My, core'owi gracze, wiemy że jest w co grać (ja to już w ogóle, skoro XSX to mój pierwszy XBOX), ale masa osób nie widzi powodów, by trzymać klocucha, skoro nie ma żadnej, next-genowej gry, która pokazałaby moc tego sprzętu.
  11. Wredny

    theHunter Call of the wild

    @Boomcio, a już chciałem kupić to padło, co Ty grałeś (Hunting Simulator), żeby sobie z pieskiem pobiegać
  12. Wredny

    Wolfenstein: The New Order

    Podobno tak - ja grałem na Normalu, a tylko ostatnią misję na Uber. Jak ma się pudełko to wystarczy usunąć patcha i grać offline - wtedy zalicza
  13. Wredny

    Wolfenstein: The New Order

    Absolutne sztosiwo - splatynowałem na PS3 i PS4, jedno z największych zaskoczeń w moim gierkowym żyćku.
  14. Wredny

    Black Legend

    Tej, ale to jest jakaś turówka, w dodatku wygląda, jak z mobilek - gdzie z tym do arcydzieła Pyranha Bytes?
  15. Wredny

    Black Legend

  16. Wredny

    Awaryjność PS5

    Yo, update z pianką w sprayu w pakiecie
  17. Wredny

    Awaryjność PS5

    Oczywiście, że mam - chciałem kupić w październiku tego roku, ale coraz częściej nachodzą mnie myśli o wstrzymaniu się do wersji przynajmniej "Slim" (PROsiaka raczej nie doczekam). Microsoft daje 2 lata na XSX i bez minusów mi tu proszę, bo to są FAKTY, a nie żadne CW, jakby kogoś ta informacja zabolała z jakiejś niezrozumiałej przyczyny Ja właśnie za pomocą rękojmi od razu załatwiałem z RTVeuroAGD sprawę mojej konsoli, bo wiem, że te śmieszne serwisy mają gdzieś naprawianie tych sprzętów. Oczywiście od razu napisałem "wymiana sprzętu/zwrot gotówki", ale sklep ma prawo podjąć się naprawy, na którą klient musi wyrazić zgodę. Wiedziałem więc, że będzie to zmarnowany czas, ale musiałem na to pozwolić, wiedząc że kiedy sprzęt wróci do mnie tak samo popsuty to sklep wykorzystał swoje ostatnie koło ratunkowe i teraz już prawnie zmuszony jest spełnić moje żądania.
  18. Wredny

    The Day Before

    A w życiu - kolejny rosyjski scam, jak Atomic Heart.
  19. A co z tym PROsiakiem? Są jakieś konkrety, czy tylko gdybanie?
  20. Wredny

    Awaryjność PS5

    Ty, ale ja nie piszę, że to NIE JEST PROBLEM - zdaję sobie sprawę, że może być uciążliwy - mi jedynie nie pasuje porównywanie tego do NAPRAWDĘ WADLIWEJ konsoli, która nie działa/wyłącza się/nie odpala gier - tyle.
  21. Wredny

    Disco Elysium

    To teraz tym bardziej mnie zaciekawiłeś - traktuję to jako wyzwanie
  22. Heh, właśnie wszedłem tu poczytać, czy są jakieś konkrety na temat tej wersji "PRO" (i czy to w ogóle prawda, czy tylko ploteczki). Mam też pytanie - ten cały Switch Lite - wiem, że nie ma opcji dokowania, bo to typowy handheld, ale jest opcja podłączenia go do TV w inny sposób, jeśli chcemy grać stacjonarnie?
  23. Wredny

    Awaryjność PS5

    I to właśnie miałem na myśli, pisząc że porównywanie czegoś takiego do ewidentnie zrypanej, wyłączającej się w trakcie grania konsoli jest głupie - to jak z przestępstwem i wykroczeniem - na wszystko są osobne paragrafy i rzucenie papierka na chodnik jest zupełnie inaczej traktowane niż morderstwo, więc jeśli ktoś próbuje wszystko wrzucić do jednego worka to jest zwyczajnym debilem.
  24. Wredny

    Awaryjność PS5

    Jeśli w ten sposób rozumujesz to jesteś głupszy, niż do tej pory myślałem Ten jeden raz Ci wyjaśnię, żeby uniknąć kolejnego debilnego posta z Twojej strony. Mój XBOX był zepsuty OBIEKTYWNIE - kto by nie odpalił na nim tych gier, które wymieniłem, otrzymałby ten sam rezultat - awaria była oczywista. W przypadku Twoich PS5 nie ma żadnego obiektywizmu - jest jedynie subiektywne przeczulenie na częstotliwości dźwięków, które ta konsola po prostu generuje - wk#rwia Cię to, co większości nie przeszkadza. Jest pewna różnica, nie? Więc proszę, nie porównuj tych dwóch przypadków, bo i tak opinię na forum masz nienajlepszą
  25. Wredny

    Disco Elysium

    Tak właśnie uczyłem się angielskiego - grając w Ishar II na Amidze - słownik pod ręką i wertowanie pożółkłych karteczek. Dziś angielski znam perfect, w 90% dzięki grom właśnie. Chętnie przekonam się, jak to faktycznie jest z moją znajomością języka, grając w Disco Elysium.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...