Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Postów

    12 305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Już nie dorabiajmy temu popcorniakowi większej głębi - to że świnkę nazwali Orwell i wspominają o Folwarku Zwierzęcym nie oznacza, że jest to jakieś przemyślane dzieło - ot wpadli na pomysł, że będzie to całkiem chwytliwe i tyle. A dziś obejrzałem wreszcie Bad Boys For Life i oprócz zmarnowanej szansy na fajną grę słowną w przypadku czwartej części, dostałem również niepotrzebną kontynuację zayebistej części drugiej. Już ksywy zamiast nazwisk, dwóch ludzi odpowiedzialnych za reżyserię, nastawiały mnie na coś w rodzaju teledysku i przeczucie mnie nie myliło - kolorowe, neonowe, plastikowe, sztuczne i jadące gimbazą. Historyjka pisana na kolanie, parę powtórzonych ujęć czy sytuacji z części poprzednich (oczywiście z dużo gorszym skutkiem), na siłę wciśnięta jakaś brygada Acapulco, żeby tylko było młodzieżowo, no i oczywiście te wszystkie, wymuskane, milenialne gangusy, w kolorowych dresikach, z brodami świeżo od barbera, a każdy z nich jest mistrzem kaskaderki, jazdy na jednym kole i ogólnie przesadnego efekciarstwa. Jasne, było kilka śmiesznych tekstów, czy sytuacji, parę brutalnych śmierci czy efektownego prania po ryjach (za to pościgi samochodowe były zupełnie nijakie), ale całość jest tak bezpłciowa i bezduszna, że po obejrzeniu człowiek zastanawia się - po co to powstało? Naciągane 6/10 z sentymentu dla Mike'a i Marcusa.
  2. Praktycznie to samo, co już widzieliśmy - fajne, ale nic nowego
  3. Wredny

    Targi: E3, GC, TGS

    Zupełnie ominęło mnie info odnośnie tego eventu, włączyłem akurat na Medal of Honor VR - meh... Brzydkie to i szkoda, że Respawn zajmuje się takimi pierdołami, zamiast szlifować sequel Fallen Order.
  4. The Hunt - czyli kolejny film o fanaberiach bogatych elit, które lubią sobie zapolować na ludzi. Tym razem grupka liberalno-lewicowców, polująca na rednecków, uważająca że w ten sposób naprawia świat. Początek mocny, fajny, nawet groteskowo śmieszny, później film traci tempo, zaczyna przynudzać, by pod koniec znów się trochę rozbujać i odejść w oparach absurdu. Dość wyraźna alegoria odnośnie sytuacji w USA (my dobrzy liberałowie kontra źli trumpowcy), aktorstwo nijakie, główna aktorka nawet fajna, choć stroi dziwne miny. Film ogólnie nie był zły, takie 6/10 bym od biedy wystawił, ale jeśli ktoś chce czegoś lepszego w podobnych klimatach to zdecydowanie polecam Ready or Not (Zabawa w pochowanego).
  5. Wredny

    Gotham Knights

    @20inchDT usuń tego Batmana z tytułu, bo gierka nazywa się po prostu Gotham Knights.
  6. U mnie takie uniwersalne recepty typu "zagraj w coś spoza twojej strefy komfortu" raczej nigdy nie przynoszą rezultatów. Teraz znów mam lekki kryzys, The Last of Us Part II i Ghost of Tsushima skończyłem i nic innego nie jest w stanie mnie na dłużej przyciągnąć. Nieco na siłę zaliczyłem Killzone Shadow Fall, w nadziei, że taki krótki, liniowy shooter mnie rozrusza, ale gdzieś od połowy poczułem zmęczenie i kończyłem to raczej z poczucia obowiązku, aniżeli z przyjemnością. Jedynie PUBG sprawia mi radochę, ale za często lamię, albo wkurza mnie przeładowanie lobby botami. Wkurza mnie też to, że mam sporo gierek napoczętych, które mi się podobały (DOOM Eternal, Resident Evil 3, Death Stranding), ale po tak długiej przerwie nie mogę się przemóc, by do nich wrócić i postawić kropkę nad I. Myślę, że skonczy się na odpaleniu jakiegoś relaksatora w stylu theHunter Call of the Wild, albo innego Stranded Deep i w ten sposób będą regenerowane baterie na coś bardziej "fabularnego".
  7. Wredny

    własnie ukonczyłem...

    Właśnie nadrabiam ten tytuł, jestem w ostatnim rozdziale i podpisuję się wszystkimi kończynami pod Twoją opinią. Oprócz gunplayu i movementu, bo dla mnie to nadal Killzone - czuć tu tę ociężałość i brak dynamiki (nawet jesli w jest dużo lżej w porównaniu do KZ2).
  8. Wredny

    Platinum Club

    Graty @u55r, no i pięknie to wyglada na tym screenie Kurde, może i ja wrócę, zwłaszcza teraz, jak mam nowy TV
  9. Wredny

    Days Gone

    Czy ktoś mógłby zbanować tego bota? @Square @Colin?
  10. Wredny

    Rise of the Tomb Raider

    Co to za śmietnik? Gra ma swój temat w dziale ogólnym: @Square, czy mógłbyś te posty tam przenieść?
  11. Do tej pory miałem Paolo za strasznego xbota, a ASX był dla mnie tym w miarę bezstronnym, a tu się okazuje, że to tylko maski w CW - niezły plot twist
  12. Wredny

    Gotham Knights

    Przecież to jest typowy gameplay z poprzednich Batmanów - walka wręcz, znaczniki na grappling hook, szybowanko, nawet jakiś pojazd - tylko te levele postaci, aż mi się z Assassinem skojarzyło.
  13. Wredny

    Marvel's Avengers

    SpiderMan 6 miesięcy po premierze - czyli można przestać się oburzać, bo za pół roku ten tytuł #nikogo (tak jakby teraz kogokolwiek).
  14. Wredny

    Gotham Knights

    Zupełnie przeoczyłem ten gameplay, a czytając Wasze wrażenia, odpalałem go, spodziewając się strasznej kupy i... Nie powiem, że jest super, ale też nie widze powodów, by narzekać na coś innego, niż design bohaterów (choć Batgirl fajna laska, ale kostium festyniarski). Nie wiem, może to podświadome porównywanie do Marvel's Avengers, którego wiem, że po ograniu bety nie tknę kijem, ale tym tutaj nadal jestem wstępnie zainteresowany.
  15. Oj u Chrisa to będzie połączenie beki z cringe'm na niespotykaną dotąd skalę. Ale też, dla równowagi, muszę przyznać, że przynajmniej w jego kampanii gra się odsłania i nie próbuje udawać, że jest czymś więcej, niż tylko niedorzeczną pełną absurdów, grą akcji niskich lotów - żadnego fan-service, pozowania na klimatyczny survival horror (jak w tej kartonowo-makietowej kampanii Leona), tylko ostra jazda bez trzymanki.
  16. Wredny

    Zakupy growe!

    Stać mnie - dlatego to jest temat "Zakupy Growe", a nie "Na ile udało ci się ostatnio przycebulić, wybierając sklep w Gwatemali"
  17. Wredny

    Zakupy growe!

    Allegro, 149,-
  18. Wredny

    Zakupy growe!

    Nie, bo jestem uparty na fizyczne nośniki i chciałem stworzyć sobie kolekcję exów XBOXa, w które chcę zagrać. Powiem więcej - jeśli zaopatrzę się w gamepassa to pewnie nawet nie zerwę z nich folii, bo bedę grał w cyfrze, ale będą, bo uwielbiam pudełka
  19. Wredny

    Zakupy growe!

    W oczekiwaniu na nową konsolę Microsoftu, jako gracz dotychczas olewający produkty tej firmy, postanowiłem odpokutować i zaopatrzyć się w zestaw gierek, które zrobią mi najlepszy startowy lineup ever To dopiero początek, bo jeszcze przynajmniej 15 tytułów czeka na zakup, ale myślę, że jak na jeden miesiąc wystarczy i do listopada się wyrobię Tak wiem, gamepass... Ch#ja tam - piękne pudełeczka i śliczne okładki (zwłaszcza ta Recore i State of Decay 2)
  20. Wredny

    Black Myth: Wu Kong

    Ja tu po prostu widzę fajną gierkę, a z tym porównywaniem do soulsów to trochę na siłę.
  21. Wredny

    Black Myth: Wu Kong

    Też mi się to rzuciło w oczy i automatycznie przypomniało Ghost of Tsushima - tutaj jednak jestem w stanie wybaczyć, bo to tak na dobrą sprawę indyk.
  22. Wredny

    Black Myth: Wu Kong

    Wygląda cudownie, ocieka klimatem i chcę w to już zagrać, ale @Cedric zniszczył moje marzenia, przywołując przykłady Granblue i Lost Soul Aside - to pewnie nigdy nie wyjdzie
  23. Wredny

    theHunter Call of the wild

    Europa czyli pewnie Hirshfelden, a Ameryka to Layton - czyli dwa podstawowe. Tajga i Afryka to już DLC po 33zł od sztuki, więc spoko opcja.
  24. Wredny

    Ghost of Tsushima

    U mnie, podczas rozmowy z Yuną w nowej kryjówce, została poruszona jego kwestia i było pytanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...