-
Postów
12 303 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
Pewnie dlatego, bo można eXPić i levelować. Dla mnie to dodatkowy plusik, bo lubię soulsy, a walka tutaj wygląda naprawdę kozacko, więc cieszę się, że będzie jej więcej Death Stranding kupiłem, no bo intrygująco i trzeba samemu sprawdzić, ale właśnie SWJFO jest moim numerem jeden listopada i mam na ten tytuł prawdziwy hype.
-
Ja tam większość swoich plusów mam za wypowiedzi w tematach gierkowych, a o tym dziale to mam pojęcie dopiero od jakiegoś roku, może dwóch. Dużo łatwiej zebrać tonę plusów w jakimś Hyde Parku, pisząc coś w stylu "Twoja stara...", albo po prostu obrażając Roziego Zresztą nie daję plusa każdemu tutaj wrzucającemu - to musi być albo bardzo fajna gierka, albo dobra fotka, albo fajny opis (a najlepiej kombinacja wszystkich trzech - wtedy leci serduszko).
-
No ciężko z tym "poświęcić się fabule i misjom pobocznym", bo jakoś mnie korci co chwilę, żeby to dowieźć i tamto też... Zwłaszcza teraz, jak odblokowałem wspomniany motorek (tak jak piszesz - słabiutki model jazdy, boli szczególnie mocno, gdy ma się Days Gone w pamięci) i podróżowanie stało się prostsze (plus okolica zaroiła się od mostów i innych udogodnień). Jeszcze tylko obalę jede kurs i lecę na Port Knot City - czas pchnąć dalej fabułę.
-
Ha ha, jak wsparcia szuka teraz No z Days Gone to samo robił Też odpaliłem Hard (zacząłem gierkę od nowa), bo dowiedziałem się, że bez tego nie będzie platynki (chodzi o oceny po doręczeniu). Ciekaw jestem jak walka, bo póki co to deszcz uratował mnie przed mułami, a później ich obóz nawiedziłem z pustym plecakiem, więc tylko stealth i duszenie od tylca. W każdym razie jestem pewnie pod koniec EP2, bo już po elektrowni wiatrowej.
-
Nie no czasem mosty, czasem generatory, czasem infiltracje obozów inPostu... Wyluzuj i graj, a jak chcesz napisać, że się zawiodłeś to dawaj bez ogródek, a nie robisz takie podchody
-
Dude, umieszczaj to w spoilerach, tak samo jak te wzmianki o delfinach...
-
12607
-
No skoro w przypadku RDRII była masa osób, która się wynudziła, a świat w gierce R* jest milion razy bardziej żywy i przepełniony losowymi aktywnościami... Też mi się DS podoba, ale rozumiem, że może wynudzić, bo po prostu trzeba takie eksploracyjne gierki lubić.
-
Posiłkowanie się jakimikolwiek recenzjami (a zwłaszcza tego wiecznie marudzącego grubasa), w przypadku tak specyficznego tytułu to słaba opcja - tu niestety trzeba sprawdzić samemu, bo na papierze wygląda to słabo, ale jak się gra to człowiek aż się dziwi, że to takie fajne (ja tak mam np.)
-
W każdej grze wyłączam odgłosy z Duala, tutaj nie było inaczej - jestem skazany na granie na słuchawkach (wolałbym kino domowe, jak kiedyś, ale teraz nie mogę), więc po co mi bajer, którego nie usłyszę, a który potencjalnie może obudzić żonę w środku nocy?
-
Kij wie, czy CI to podejdzie, bo jest w ch#j specyficznie. Piszesz, że wróciłeś do Tormenta, więc jak widać nie masz uczulenia na gry przeładowane tekstem do czytania, w których nie za wiele się dzieje w temacie widowiskowości... Jednak Death Stranding jest... inne Osobiście mi się kojarzy z... ELITE Dangerous - to całe znajdowanie paczek w terenie i chęć ich doręczenia, a w drodze powrotnej natknięcie się na kolejny zestaw, tyle że do adresata w miejscu, z którego przyszliśmy - od razu przypominają mi się szlaki handlowe z ED No faktycznie tak to wygląda, ale jest mega wciągające póki co - zbieram te największe zbiorniki paliwa, trzy sztuki na plecy i Samem "miota jak szatan", ale po 220 lajków każdy, więc ładnie level leci
-
To nie , tylko... coś innego
-
Ten "Igor" to i u mnie budował, więc pewnie bot i wszyscy to mają. No i lajków mogłeś dać nawet 90, jeśli odpowiednio szybko naciskasz touchpada
-
Jesteś ślepy - normalnie w opcjach masz osobno głosy, osobno napisy.
-
Nie wiem skąd ta słaba średnia na metacritic...
-
To tak jakby w Dark Souls grać offline - niby mozna, ale skoro masa mechanik zaprojektowana jest pod to całe "łączenie z innymi" to chyba bez sensu takie pytanie, bo byłoby to świadome pozbawianie się doznań, które pewnie znacząco wpływają na ogół wrażeń.
-
Mam i ja - patch ściągnięty, na ekranie menu główne, w tle szum fal i złowieszczy, bliżej nieokreślony odgłos - opcje ustawione, zaraz zaczynam
-
Oddam zepsuty blender do reklamacji i Death Stranding będzie gratis plus jeszcze ponad stówka na konto - to się nazywa RA-CJO-NA-LI-ZA-CJA
-
Widziałem, praktycznie same "zrób pińcet misji" itp - kiedyś wpadnie
-
Ch#ja się znasz Ale serio - fajna jest, tylko tu na zdjęciu wygląda jak worek z Fallout 76
-
Obiecuję, że to już ostatnie zakupy do czasu premiery Death Stranding Pokaz Diablo IV nahajpował mnie na takie klikadło, więc kupiłem kompletną edycję DIII i to bez obowiązkowego polskiego dubbingu, co strasznie mnie cieszy. Na MK11 czaiłem się od dawna, a że ostatnio była na to promocja w euro, to w końcu mam. No i taki bonus z Chin - bluza z Detroit Become Human, które niedawno ukończyłem - gierka taka sobie, a na ciuch trafiłem przypadkiem, szukając w google info odnośnie jednej z aktorek, które tam występują - fajny materiał, choć obawiam się, że 100% poliester, więc raczej na temperatury około 11 stopni C
-
Serducho za brak znaczka o polskim dubbingu Ja niestety będę skazany na egzemplarz z rodzimej dystrybucji
-
Nie no nabijam się trochę, bo takie gierkowe łażenie też mnie relaksuje - jeśli oczywiście świat jest piękny i zajmujący - w RDRII takowy był i można się było w nim zatracić, a tutaj... Mam nadzieję, że niby inaczej, ale też będzie fajnie na swój sposób.
-
Kuźwa, muszę spróbować - kupuję rocznie z 40 gier, z czego pewnie 15-18 na premierę i niewiele z tego kończę Ale nie umiem inaczej, lubię kupować nowe gierki, więc oczywiście DS nie będzie tu żadnym wyjątkiem - z tym, że to na pewno ukończę (no chyba, że mnie zmęczy łażeniem, no i tydzień później SW Jedi Fallen Order, na które mam jednak większe ciśnienie).
-
NRgej akurat zupełnie nie zna się na grach, a jego "recenzje" to straszna żenada... Jedyne co mu dobrze wychodziło to "Zagrajmy w crapa", więc może dlatego ten MediEvil mu się tak podoba A tak serio to spoko gierka, ale ma sporo bolączek technicznych (głównie kamera i bardzo nierówny wygląd), przez co ocena wyższa niż 7/10 to zdecydowanie klapki na oczach.
- 744 odpowiedzi