-
Postów
12 301 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
METRO Exodus - dobijanie pierdół, aktualnie znajdźki, które w tych większych levelach są dosyć upierdliwe. No i PUBG, ostatnio głównie ze znajomkami, choć solo gra mi sie jakoś łatwiej, ale chciałbym w końcu zaliczyć pierwszą wygrana w składzie
-
Ja życzę sukcesu, bo piaskownica post-apo w zombie klimatach od zawsze była moim marzeniem (no OK - od ukończenia The Last of Us - myślałem sobie, ze fajnie by było dostać to samo, tylko z większym światem i swobodą) i choć namiastkę tego dostałem w Dying Light, które było absolutnie cudowne, to jednak wolę ujęcie TPP i większy nacisk na tło fabularne, więc Days Gone idealnie wypełni próżnię, którą do tej pory odczuwałem.
-
Dobra, dobra - przekonaliście mnie I tak bym pewnie nie wytrzymał ciśnienia i kupiłbym mimo obaw.
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Faktycznie, nie pomyślałem o tym Choć pewnie co drugi agent sobie to zostawi na koniec Ale z drugiej strony - uwiecznić platynkę w towarzystwie ziomków...
-
Nie miałem żadnych bugów ze znajdźkami - wszystko leżało tam, gdzie powinno, a trofeum za drony nawet zostawiłem sobie na koniec, żeby screen platynki nie był totalnie z doopy Tutaj chętnie zostawiłbym sobie na koniec trofeum za ślizg po masce samochodu, ale pewnie zrobi się niechcący w ferworze walki
-
W całej tej podjarce tytułem, zapomniałem kto jest jego wydawcą - zdecydowanie poczekam - mam w co grać
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hmmm... jest w tym jakiś sens... W sumie to będę miał The Division 2, więc może nie pakować się w to day-one... Faktycznie to Activision, więc może lepiej poczekać na recenzje i dopiero wtedy... Oni i EA to jedyni wydawcy, od których nic na ślepo bym nie brał, nawet jeśli grę robi FromSoftware - musze to jeszcze przemyśleć
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Spoko zestaw, wychodzi na to, że będzie ponownie łatwe 3/10, jak w przypadku poprzedniczki, a konkretny grind i upierdliwości zaczną się w DLC. No i PvP widzę, ze będzie od początku, a nie w dodatku, jak ostatnio.
-
Czasem nie, głównie podczas początkowego skoku z samolotu i podczas wylądowania w jakimś "gorącym" miejscu, gdzie gra ma do przeliczenia sporo spadochronów na raz - w późniejszej fazie meczu jest już ok, tylko początki są rwane.
-
Wydajesz tysiące na bzdurne plastikowe figurki w kolekcjonerkach, a żałujesz stówki na gierkę, która jesteś potencjalnie zainteresowany...
-
Najnowszy patch na konsolach. Masa nowości i usprawnień, oraz połatanych błędów. Niby miał być tylko hot-fix, który naprawia doczytywanie się budynków na Vikendi, ale okazało się, że jest tego więcej. Na PC to wszystko już było, a jest nawet więcej, ale już bliżej niż dalej Oczywiście poprawa Vikendi jak najbardziej jest, do tego doszła również nocna wersja mapy, a także nowa broń - Bizon. Oprócz tego zmniejszono częstotliwość dropu SMG, a zwiększono AR. Pojawiły się "canted sights" (czyli te boczne celowniki), a także wreszcie możemy odwiedzić mityczną loot cave Do tego jeszcze, w ramach przeprosin za długi czas oczekiwania na patcha, dano bilecik na boost o 20 leveli do przodu, oraz strój inspirowany Horizon Zero Dawn (a także skórkę do Kar98k, którą możeby kupić za BP). Sporo tego, znów chce się grać
-
No niby racja, ale jak widziałem tego paszteta z GOLD, gdzie jest ta chooyowo wykadrowana babka, ze swoim wielgachnym plecakiem to aż mnie na wymioty zbierało - podstawka przy niej to arcydzieło, no i nawiązanie do jedynki, w której też na okładce była trójka agentów.
-
Piękna jest ta okładka podstawki - między innymi dlatego nie kupię GOLDa czy tam innego Deluxa
-
Co nie zmienia faktu, że tamto był target render plus trochę podrasowanego gameplayu z poziomem interakcji niespotykanym w grze właściwej Ale zgadzam się - graficznie dostarczyli, downgrade'u nie ma
-
Chyba tylko The Evil Within...
-
No niby tak, ale w tym roku co miesiąc wychodzą takie tytuły, że portfel nie ma się kiedy zregenerować, a o czasie potrzebnym na ukończenie nie wspomnę... RE2 wciąż czeka na ukończenie druga postacią, aktualnie jestem pod koniec METRO Exodus, za chwilę będzie Sekiro i The Division 2 (całe szczęście jestem słaby manualnie, więc DMCV wypadło na chwilę obecną z orbity moich zainteresowań), kwiecień należy do najbardziej przeze mnie wyczekiwanego tytułu 2019 - Days Gone, a w maju wychodzi RAGE 2... Na pewno maj nie jest "idealnym momentem", czerwiec bardziej by mi pasował, ale się zobaczy - może uda się to wszystko pogodzić
-
Obejrzałem dzisiaj kawałek poniższego gameplayu od IGN i muszę przyznać, że gierka mnie zaciekawiła. Tzn gameplayowo na razie bieda - korytarzyk, skradanie podobnie uproszczone, co w Spider-Manie, ale jest bardzo fajny klimacik, a dialogi i relacje między rodzeństwem robią bardzo dobre wrażenie. Jasne, że pewnie będzie to taki średniak 6/10, ale bardzo serio rozważam jego zakup w dniu premiery
-
Łoszkurła - nie pamiętam, kiedy ostatni raz ktoś się tak do mnie zwrócił
-
Komar, graj w tego swojego Anthem76 i nie pyskuj - tu się o porządnych looter-shooterach rozmawia A odnośnie bugów to ja miałem ten z jakimś przyciskiem za drzwiami w tej misji z podziemnym parkingiem, gdzie nie można było wejść w interakcję z drzwiami. Ale to było w prywatnej, tej nawet nie odpalam, bo i tak wiem, że będę grał na premierę
-
To był już kiedyś taki Klan
-
Że co proszę? Koleś był żenujący, nawet jak na niskie standardy fabularne serii...
-
Nie bardzo, chyba że na rynku jest więcej wydawców, którzy tak łatwo uśmiercają kolejne studia i IP należące do nich, wydając "gry-usługi", wykastrowane z zawartości, by później móc ją opychać jako "darmowe aktualizacje"... Gdyby licencję dzierżyło choćby UBI, to już byłbym spokojniejszy, ale EA czy Activision... Tutaj musi zdarzyć się cud, bym chciał coś od nich kupić.
-
Grałem na tym Ultra Hard, żeby wbić trofek za NG+ na tym poziomie - nic fajnego, starałem się robić speedrun, większość maszyn omijałem, bo przy tak obszernym tytule, nie potrzebuję sobie dokładać kolejnych godzin na niezliczone zgony i powtórzenia - nie na tym polega według mnie przyjemność z grania
-
No to właśnie może świadczyć o wycięciu jej, zwłaszcza że DLC zapowiedzieli jeszcze przed premierą samej gry, więc od razu coś tu śmierdziało wyciętą zawartością.
-
Od EA??? Nie uwierzę, jak nie zobaczę. Ależ bym przygarnął coś konkretnego w tym uniwersum, najlepiej TPP. Kolejną częścią Force Unleashed bym nie pogradził, choć dwójka była chooyowa, ale reżyser GoW3 może świedczyć o grze właśnie tego typu. Logo wydawcy skutecznie zabija we mnie jakikolwiek hype