Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Postów

    12 300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Nom, pamiętam jakie wrażenie wywarło to na mnie w PES 2014. A co to będzie w 2019... Z przyjemnością oglądam meczyki na YouTube i wygląda to kapitalnie - każde przyjęcie piłki, zwód, potknięcie się...
  2. Fajna kompilacja dla fanów Cristiano (już w barwach Juve):
  3. Wredny

    Watch_Dogs II

    Klimacik w jedynce był spoko - jakaś mafia, handel żywym towarem, zemsta, deszczowe miasto i Batm... znaczy Aiden. Dwójkę tak wszscy chwalą, ale ja podobnie jak @Bansai nie mogę zdzierżyć tego "yo yo cool facebook twitter" klimatu... Obiecałem sobie, że kiedyś do tego znów przysiądę, ale póki co ten moment wciąż odwleka się w czasie
  4. W GTAV najlepiej śmigało mi się szosą, gdy z głośników leciało "The only girl (in the world)" Rihanny - niby głupi pop, ale się fajnie rozkręca i daje niezłego kopa do szybkiej jazdy.
  5. Wredny

    Salt and Sanctuary

    A będzie pudło na inne konsole, czy tylko na Pstryczka?
  6. No i fajnie. Jak kiedys zmuszę się do ukończenia pierwszej części to kontynuację kupię w takiej właśnie formie. Ciekawe, czy dodatki będą na płycie, czy w formie kodu.
  7. Wredny

    No Man's Sky

    Notoryczny brak miejsca to największa bolączka tego tytułu. Pytaj o drogę kosmitów, któryś z nich wskaże Ci drogę do drop poda na powierzchni - jak naprawisz, będziesz sobie mógł uphrade'ować o jeden slot (podobnie jak na stacjach, tyle że tu bez napraw - za kasę). Zauważ, że masz jakby trzy "kieszenie" (po prawej stronie, przy obrazku plecaka), zainwestuj w przedział "cargo" (w polskiej wersji pewnie ładunek). To sloty mogące pomieścić dwukrotnie większą ilość surowców, takie jak te na statku. Co do kasy - tak jak już pisałem - trzeba odkryć formułę na coś wartego sporo pieniędzy, a później zakupić surowce do zrobienia tego i sprzedawać gotowy produkt. Blueprinty znajdziesz w tych zamkniętych fabrykach na planetach, które mają trading outpost - trzeba rozwalić drzwi, żeby się dostać do środka (polecam metodę nawalania ze statku - szybciej, no i unikasz gniewu sentineli). Jak już robociki ochłoną, wchodzisz do środka, odpalasz terminal i wybierasz prawidłowe do danej sytuacji działanie (jakaś awaria, więc albo uruchamiasz chłodzenie, albo inne takie - znajomość gek wskazana, żeby jak najmniej "w ciemno" wybierać). Po udanej akcji dostaniesz losowo wybrany schemat i możesz zobaczyć, z czego to się składa i ile kosztuje. Mi udało się otrzymać schemat na Semiconductor, który gotowy sprzedaję za 400tyś, podczas gdy za surowce do jego stworzenia płacę około 120tyś - około 280tyś czystego zysku. Na rozruch polecam okradanie jaj obcych (filmik wrzucałem wcześniej) - ryzykowne, ale po jednym skupisku za ponad 50 jajek miałem 5 baniek na czysto.
  8. Wredny

    No Man's Sky

    Heh, dostałem schemat na Semiconductor i nafarmiłem troche kasy - aktualnie mam około 40 milionów i chyba będzie można w końcu ruszyć z questami
  9. Wredny

    theHunter Call of the wild

    No właśnie przez ten tytuł też stwierdziłem, że chyba się starzeję i takie relaksujące "symulatory" to są gierki dla mnie. Przez theHunter również myślałem o MudRunner, ale także o Farming Simulator, a ostatnio widziałem zwiastun czegoś o pociągach i też mnie zainteresowało Co do pytania - DLC to przede wszystkim zestawy broni do obydwu update'ów - po 16,50 każdy, choć muszę przyznać, że na gęsi jeszcze się nie zasadzałem, więc w sumie z czystym sumieniem polecam pierwszy zestaw - z kuszą (niesamowita broń) i wiatrówką na zające w Stanach Zjednoczonych. Plecaki i namioty weszły chyba nornalnie do sklepu w grze i nie ma jakiegoś DLC z nimi - ja kupiłem sobie tylko namioty, bo mogą służyć jako przenośny punkt fast-travel. Plecakami się nie przejmuję, bo staram się na bieżąco edytować, co niosę w ekwipunku.
  10. Wredny

    No Man's Sky

    Znaczy z tego co się orientuję, to ja też fabularnie byłem dalej, grałem jakieś 10h, a jak wszedł NEXT to na tym save miałem własnie te dwie pierwsze misje - tak jakby fabularny progres został zresetowany (pomijając oczywiście wątek przebudzenia się na planecie, konieczność naprawy statku itp). W inventory zebrane surowce stały się bezużytecznym złomem i trzeba było wszystko wyrzucić z racji przebudowania całego systemu. W każdym razie na obecną chwilę nie wykonuję tych zadań fabularnych, bo bawi mnie eksploracja pierwszej planety, na którą się natknąłem
  11. Wredny

    PES 2019

    Gdyby Konami umiało robić trailery... Podobnie jak z licencjami i tutaj muszą wyręczać ich fani
  12. Wredny

    Shadow of the Tomb Raider

    Jak zwykle - kwestia gustu, ale dla mnie to typowa generyczna okładka bez żadnego wyrazu czy charakteru. Podstawowa ładniejsza, choćby ze względu na ciekawą kompozycję, a tutaj po prostu twarz Lary.
  13. Wredny

    No Man's Sky

    Ja na razie o tym nie myślę, bo od powrotu bujam się między całkiem ładną, ale toksyczną planetą, jej księżycem, na którym w nocy panują straszne mrozy (ale w dzień jest super, a i ładnie wygląda), a stacją kosmiczną, na którą zawożę zebrane kosztowności Dziś na konsole (na PC był wcześniej) wszedł patch 1.52, który naprawia kilka błędów, między innymi taki, w którym osoby nie zaczynające od zera, tylko kontynuujące zabawę ze starego save, nie mogły uzyskać Blueprint Analyzera. EDIT: A jednak nic z tego - Blueprint Analyzer na razie naprawiony tylko dla PeCetowców. W konsolowej wersji patcha 1.52 sobie z tym nie poradzili i ma dopiero być naprawione w 1.53... https://twitter.com/NoMansSky/status/1024297846286286848
  14. Wredny

    No Man's Sky

    Oj ma ma - ja sobie teraz nie wyobrażam, żebym mógł odpalić coś innego - strasznie się wkręciłem, do tego stopnia, że przed zaśnięciem myślę o tym, gdzie polecę następnie i nie mogę doczekać się, aż wrócę z roboty, żeby znów zagrać. Tego się zupełnie nie spodziewałem, ale teraz, po tych wszystkich update'ach to jeden z moich ulubionych tytułów.
  15. Wredny

    No Man's Sky

    Upgrade'y plecaka możemy znaleźć w drop podach na powierzchniach planet - trzeba "tylko" naprawić urządzenie (co łatwe nie jest, bo zawsze potrzebne są jakieś surowce, których akurat pod ręką nie mamy). A wraz z NEXT można to robić także w każdej stacji kosmicznej - jeden z kupców zajmuje się właśnie tym i za przystępną sumkę rozbuduje nam plecak o jednego slota (w jednej z trzech kategorii - "general", "cargo" i "technology").
  16. Wredny

    No Man's Sky

    Gierka wciąga niesamowicie - na razie jestem "na dorobku", więc szukam metody na robienie kasy. Nie znalazłem żadnego bluprinta na Superconductor, więc muszę chwytać się takich ryzykownych metod jak okradanie gniazd obcych - każde jajko to 95000, więc jak już natrafimy na takie skupiska, to warto zaryzykować. Poniżej mój mały poradnik, jak ograniczyć takie ryzyko
  17. Wredny

    God of War

    Grind może i idiotyczny, ale to w sumie opcjonalne aktywności, więc nikt nie zmusza - mi to się nawet podobało (to, że losowo generowane), podobnie jak próby w Muspelheim... A co do królowej V... Polecam sposób "na nooba" i poziom Easy
  18. No właśnie - jak żyć? W Residentach jestem przyzwyczajony do biegania z nożem i maksymalnego oszczędzania amunicji (oczywiście kiszę ją aż do napisów końcowych, przydałby się jakiś baner w grze typu "możesz już wyluzować - napyerdalamy!!!")
  19. Wredny

    No Man's Sky

    W takim razie mam mocny autyzm, ale uważam, że w grze jest aż nadto do roboty i ciężko to wszystko ogarnąć. Oczywiście, że fabuły jako takiej tu nie ma, ale te wszystkie zadania, znaleziska, system progresji, możliwość craftowania coraz mocniejszych rzeczy - mnie to jara i motywuje do dalszej zabawy - fabuły tu nie oczekiwałem.
  20. Wredny

    No Man's Sky

    A jednak tnie i to dość znacznie Przed chwilą zakończyłem kilkugodzinną (!!!) sesję, zwiedziłem ze dwie planety, oraz księżyc jednej z nich i właśnie na tym ostatnim zauważyłem dość spore dropy. Sama miejscówka była śliczna, sporo roślinności, gęste trawy, oraz większe dziwadła, do tego jeszcze sporo zwierzaków no i konsola nie wyrabiała. Jakoś w tym tytule jednak nie przeszkadza mi to, choć osoby z przewrażliwieniem na tym punkcie niech nie ruszają, bo to pewnie będzie poziom Blighttown momentami.
  21. Wredny

    Spider-Man

    Dlatego napisałem, że musi to być robione z głową. No i ta "zawartość" w Mafii III to niekoniecznie, bo to dokładnie ten sam przypadek, co pierwszy Assassin's Creed (albo seria inFamous) - wpadamy na dzielnicę, przejmujemy przybytki, żeby powiększyć wpływy, na końcu eliminujemy bossa dzielnicy i w ten sposób popychamy fabułę do przodu. MIII też nie za bardzo posiada typowe aktywności poboczne, jak side-questy, czy randomowe zdarzenia. W sumie dziwne to trochę, bo w takim GTA San Andreas lubiłem przejmować całą mapę (choć jak mi później fabularnie odebrali terytoria to się lekko wkurzyłem).
  22. Wredny

    Spider-Man

    Mnie tam nic nie odpycha, ot kolejny ficzer. Normalne pełzanie po ścianie na pewno też jest, a tutaj po prostu zapindalasz na pełnej pi#dzie, to i po ścianie się przebiegniesz. Co do narzekania na typową ubisoftowość... To przecież sandbox - one są skazane na to, by być do siebie podobnymi. Niestety - otwarty świat, więc też jakieś pierdoły do zebrania i aktywności poboczne - od czasów GTA to tak wygląda, tyle że ładują tego więcej i więcej, żeby gracz miał "value for money". Jeśli jest to zrobione z głową, jak w przypadku Horizon ostatnio, to nie ma co się spinać. Druga opcja to Mafia II, gdzie miasto było tylko trasą do przejechania z punktu A do punktu B, bez żadnej zawartości samej w sobie. Wolę jednak więcej zawartości, byle była sensowna i rajcująca.
  23. Wredny

    The Evil Within 2

    Jedynka miała mocniejszy klimat, ale "lepszą grą" jest bez wątpienia dwójka - bez pasów, bez wielu archaizmów, z nowym silnikiem, bardziej responsywne sterowanie, a do tego wreszcie trzymająca się kupy fabuła, lepiej nakreślony bohater i spore rozbudowanie względem poprzedniczki (tak, mam na myśli ten HUB, czy side-questy). TEW pierwszy to taki sentymentalny powrót do czasów, gdy "residenty" były dobre (bo to był czas pomiędzy tragicznym RE6, a świetnym RE7), stąd wiele osób (w tym ja) miała większą tolerancję na wszelkie bolączki, ale obiektywnie rzecz biorąc kontynuacja po prostu wszystko robi lepiej (no prawie, bo jest zbyt sterylnie i nie ma tak fajnych starć z bossami).
  24. Wredny

    No Man's Sky

    Na PS4plebsEdyszyn też nie zauważyłem znaczących spadków, ale ja mam sporą tolerancję na takie zagrywki, więc niech się wypowie bardziej wiarygodny posiadacz oryginalnej "żylety"
  25. Wredny

    Spider-Man

    Mam tu wkleić posty sajmona34 z działu "ALLEGRO"? Bo widzę, że ktoś tu kasy nie szanuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...