
Treść opublikowana przez Wredny
-
Spider-Man
Jaki dzban... 60fps - premiera, 30fps - używka... Ciekawe kryteria panują teraz wśród "konsolowców"...
-
God of War
Oczywiście, że to żadna GOTG, ale też nie uważam, żeby była "wydłużona na siłę". Ba, dla mnie skończyła się stanowczo za szybko, a samo zakończenie pozostawiło spory niedosyt, dlatego też moja ocena sypnęła się praktycznie w samej końcówce. To nadal 9/10, bo po prostu całość jest niemalże perfekcyjnie dopieszczona, ale te drobne niuanse i niedociągnięcia nie pozwalają mi myśleć o GoW jako jednej z najlepszych gier ever.
-
No Man's Sky
Trzeba przyznać, że ślicznie się to prezentuje. No i jestem pod wrażeniem, jak ogarnęli animację TPP - wygląda naturalnie i tak, jakby gierka od początku była pomyślana do grania z tym widokiem. Mając w głowie wyczyny Bethesdy w tym temacie (dopiero w F4 w miarę to wygląda) tym bardziej szacun dla tego małego studia.
- EVERSPACE
-
PES 2019
No i fajnie. Ja się wkręciłem w PES2018 i znów czuję się, jak za czasów PS2 i najlepszej odsłony (PES5), choć tym razem prowadzę czerwoną drużynę z Londynu (na PS2 chyba z 10 sezonów Chelsea). To mnie najbardziej jara w piłkarskich gierkach i przy tym się relaksuję. Demko 2019 obadam, ale dopiero niedawno kupiłem 2018, żeby rzucać się na następną odsłonę (zwłaszcza taką bez Option File). Pewnie znów kupię z rocznym poślizgiem
- EVERSPACE
-
Resident Evil 2 Remake
Kostium Elzy jest w DLC.
-
Resident Evil 2 Remake
Taką figurkę bym przygarnął
-
God of War
Ja miałem podobne zarzuty w stosunku do pierwszego Uncharted (w dwójeczce elegancko już reżyser zadziałał, żeby nie było powtarzalności i widocznego schematu), oraz do Dead Space 2, gdzie do zrzygania wałkowano spokojniejsze momenty, w których straszyła para z rur, a następnie odperanie kilku fal wkurzonych ścierwoli. W God of War jednak zupełnie nie odczułem czegoś takiego, ponieważ sam sobie dawkowałem wrażenia i przeplatałem wątek główny, wykonywaniem side-questów, oraz eksploracją - ta gra jest na tyle nieliniowa, że nie bardzo rozumiem zarzut.
-
Dark Souls
Tylko Demon's Souls w innych wersjach regionalnych ma osobną listę trofeów.
-
Platinum Club
Przy ocenie "trudności gry" oczywiście, że nie, ale przy ocenie "trudności" kompletu pucharków - jak najbardziej powinien być brany pod uwagę, tak samo jak inne upierdliwe czynniki, które "trudnością" sensu stricto nie są.
-
Platinum Club
Z całą resztą się zgadzam, bo bardzo fajnie opisałeś, ale ocena zdecydowanie za niska. Jestem na tym punkcie wyczulony, bo będąc moderatorem na pewnym martwym już forum o trofeach, wiele razy próbowałem uświadomić ludziom, że dziesięciostopniowa skala "trudności" nie jest dla picu. Później jeszcze na pewnej grupie na faceboku masa osób wystawiała platynom 1/10 na zasadzie "no co koorva? przecież wbiłem, czyli łatwo" - nieważne że spędził przy tym 200h, siedział z nosem w poradniku, obok filmik na YouTube, do tego setki powtórzeń, niepowodzeń, kilka trofeów do pominięcia itp... Patrząc na większość Twoich platyn tym bardziej dziwię się, że tak przykozaczyłeś, skoro 60% Twoich zdobyczy to samograje od Telltale - jest chyba większa różnica niż tylko to jedno oczko
-
jak zatrzymać tę pyer****ną koszulę w spodniach
A jak mu te zatrzaski yebną w benis to dopiero odpyerdoli "bredgensa" na parkiecie
-
Spyro Reignited Trilogy
I fajnie - nie każda gra musi być przecież o masterowaniu skilla i walce z frustracją - to w końcu rozrywka i może od czasu do czasu zapewniać relaks.
-
Platinum Club
Stąd właśnie nie przyjmuję do wiadomości takiej oceny - bo "trudność w zdobyciu platyny" to tylko takie określenie i nie chodzi w nim tylko o TRUDNOŚĆ GRY samą w sobie, ale również o czas potrzebny do jej zdobycia, o ilość rzeczy potrzebnych do zrobienia, grind, nudę, powtarzalność, irytację i tym podobne czynniki - to wszystko powinno się brać pod uwagę, wystawiając ocenę. Twoja jest stanowczo za niska, bo 2/10 to tylko oczko wyżej od samograjów od Telltale, czy wynalazków pokroju My Name is Mayo. Taki tytuł jak GR:W powinien minimum te 4/10 dostać.
-
No Man's Sky
Kurde, wygląda to naprawdę fajnie, a TPP to dla mnie największy wabik do powrotu. Jak tylko wejdzie NEXT to wracam No i XBOX dostanie naprawdę fajną okładkę:
-
Darksiders 3
Zależy... Ja do jedynki chyba trzy razy podchodziłem, zanim zaiskrzyło, ale oczywiście podobało mi się bardzo i po wszystkim zadawałem sobie pytanie "o chooy mi wcześniej chodziło?" Z kolei dwójeczkę odpaliłem siłą rozpędu po skończeniu jedynki i od razu chwyciło - spodobała mi się nawet bardziej niż jedynka - głównie przez to, że nie była bezpieczną kontynuacją z rodzaju "kopiuj/wklej". Może i te przestrzenie do konnej jazdy lekko niezagospodarowane i waliły pustką, ale jak już się wlazło do tych mniejszych lokacji to fun z ich zwiedzania nawet większy niż w tych z przygód Wojny. D3 kupię, ale pewnie z rocznym poślizgiem. Może wbiję drugi zestaw platynek, skoro wersje PS4 stoją na półce i dopiero wtedy sięgnę po najnowszą odsłonę.
-
The Last Guardian
He he he... No to najwyraźniej miałem szczęście - ja też nie mam pojęcia ile mi to zajęło, bo tak jak piszesz - brak statsów. Zresztą to zmora wielu tytułów, ostatnio nawet taki God of War nie miał żadnej informacji o czasie gry, co mnie lekko zdziwiło i zirytowało. Leciałem z tym filmikiem: Jak widać gość ma rewelacyjny czas, więc można było parę potknięć zaliczyć. Podpatrzyłem kilka sztuczek, skrótów, części nie udało mi się wykonać, więc leciałem dłuższą drogą, ale ogólnie:
-
No Man's Sky
Czyli będzie TPP, no i super - niedługo wrócę do gierki, bo już od jakiegoś czasu chodzi mi to po głowie https://www.polygon.com/2018/7/17/17581246/no-mans-sky-next-trailer-release-date-ps4-xbox-one-pc
-
No Man's Sky
Ej, do drzew też można było! Nie spłycaj
-
No Man's Sky
Wow! Gdybym nie wiedział, co to, to bym się ostro podjarał Ale nie powiem - widok TPP robi - jest możliwość przełączania, czy to tylko taki pic na wodę do trailera?
-
Platinum Club
Gratki @_daras_ - chyba moje ulubione wyścigi ever, no ale ja na PS3 trzy razy je calakowałem (tzn na dwóch kontach wbiłem 100%, a podczas tego drugiego razu uszkodziłem save, jak już prawie wszystko miałem i musiałem dymać od nowa). Na PS4 też kupiłem, ale na razie ciągle w folii (tylko u kumpla popykaliśmy właśnie w to Party). Mam pytanie jak z tym trofeum, co ośmiu graczy musi się spotkać na stadionie? Serwery pełne? Randomy reagują na wyzwanie zaproponowane przez hosta? Bo pamiętam, że na PS3 była z tym lipa i musiałem ogarniać ustawkę. No i chyba nie ma żadnych trofków za zdjęcia z kamerki (pamiętam, że na tę chwilę wymieniłem się z ziomkiem kontami - on grał jako ja, bo miał kamerkę, a ja jako on - a to był w sumie obcy typek z sieci - mógł mi elegancko zajumać konto)
-
Shenmue HD Colection
Nie no jasne - ja tez się cieszę, choć moje pirackie esperanzy na Dreamcascie jeszcze działają Prawda jest taka, że na 55" HDTV słabo to dzisiaj wygląda i ogólnie nie tykam już niczego sprzed ery HD - pikseloza, rozmazana kupa itp. Dlatego bardzo lubię wszelkiego rodzaju remastery staroci, nawet jak są robione po łebkach, bo dla mnie samo podbicie rozdziałki to już wystarczający bonus.
-
Uncharted 4: A Thief's End
A zauważyliście ten zabieg z pasami? Jak zaczyna się akcja, to znikają i obraz się poszerza - tak jakby skończyła się cut-scenka i zaczynał gameplay
-
The Last Of Us Remastered Edition
Jak juz pisałem wcześniej - do platynki przechodziłem ten tytuł ponad 3 razy i za każdym razem podobał mi się jeszcze bardziej. Na początku wystawiłem 9/10, ale po kolejnych przejściach, gdy już wiedziałem, co się stanie, mogłem skupić się na niuansach, które wcześniej umykały mojej uwadze. Nie skipowałem scenek, choć znałem na pamięć każdy grymas twarzy bohaterów - dla mnie to mistrzostwo świata i jedna z najlepiej przemyślanych całości pod KAŻDYM względem - tu wszystko jest na swoim miejscu, we właściwych proporcjach i w odpowiednim natężeniu. A Rozi to już się śmieszny robi z tym hejtowaniem exów Sony i tym, jak bardzo są do siebie podobne i zyebane gameplayowo. Ja również uwielbiam RDR, ale co tam jest takiego oryginalnego i doskonałego, że na każdą wzmiankę o tym tytule walisz konia? Przecież to sandbox jak każdy inny - jedź z punktu A do punktu B, wystrzelaj bandziorów, oskóruj zwierzaki, sprzedaj łupy - powtórz. Sanbox jakich wiele - jak widzisz każdy tytuł można spłycić do zerojedynkowego schematu.