Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Postów

    12 286
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Wredny

    Death Stranding

    Tytuł startowy na PS5 jak nic
  2. Wredny

    Ruiner

    Bardziej niż filmu i info na temat developingu dwójki, wypatrywałbym newsa o wersji pudełkowej na PS4
  3. Wredny

    God of War

    Podajcie mi wiarygodne źródło waszych informacji, albo przestańcie rozprzestrzeniać takie bzdury.
  4. Heh, kupiłem tego Season Pass, ściągnąłem dodatki (a w zasadzie tylko jeden, reszta chyba już ściągnięta w patchu) i nayebało mi informacji o jakichś Season Pass Dropsach. Poczytałem, żeby się dowiedzieć, gdzie to otworzyć i czy teraz warto (na razie level 23.), a tu się dowiaduję, że to skrzynki, które dwa razy w miesiącu lądują na mieście i są strzeżone przez wrogów lvl 32. Fajna sprawa, na razie nie tykam
  5. Wredny

    Monster Hunter World

    Ubiłem przed chwilą tego drugiego monstera i muszę przyznać, że fajne lokacje mi zaserwowali. Sama walka to znów lekki chaos i mashowanie dwóch przycisków odpowiedzialnych za atak. Jak gościa osłabiłem to zaczął uciekać i chyba najwięcej czasu straciłem właśnie na bieganiu za nim. Zastanawia mnie, czemu tak się dzieje, że zawsze jak wpadnę w grupkę pomniejszych wrogich jaszczurów, to na koniec jeden z nich zostaje moim przydupasem. Czy mój Palikot jakoś je oswaja, czy o co chodzi?
  6. Wredny

    God of War

    Ale to żaden sandbox! Jeśli zrobią to w stylu TEW2 to będzie idealnie.
  7. Hmm... No to ja już się nie zastanawiam Na taką obniżkę czekałem
  8. Czyli to ma mieć normalną kampanię? Bo gierka typowo pod co-op mnie nie jara, ale jeśli będzie fajny singiel...
  9. Wredny

    God of War

    Ja to widzę właśnie w stylu The Evil Within 2 - wątek główny i fajne aktywności poboczne na rozleglejszych miejscówkach (ewentualnie Rise of the Tomb Raider). Jestem o to spokojny i już nie mogę się doczekać GoWa w takiej formule.
  10. Wredny

    W co teraz grasz..?

    Pewnie dlatego, że to znów zatęchłe, europejskie miasto i znów Ezio (a przynajmniej jego podróba). Po Black Flag to niestety krok wstecz, ale chociaż graficzka robi.
  11. Wredny

    Elder Scrolls V: Skyrim

    Nie no tak ogólnie piszę, zwłaszcza że gierka teraz przeżywa drugą młodość za sprawą premiery na Switcha czy obniżek wersji Special Edition na PS4/XBO - przydałoby się przenieść to do działu ogólnego (ewentualnie do RPG).
  12. Wredny

    Dying Light

    Z tym że Dying Light to jednak gra singlowa (oczywiście wiele osób chwali sobie kooperację, ale jednak), więc jeśli szukasz czegoś na wzór Destiny, gdzie możesz poznać ludzi i wspólnie wykonywać misje, to polecam The Division, które ostatnio zalegało w Biedronkach w cenie 59,90.
  13. Wredny

    Elder Scrolls V: Skyrim

    W sumie skoro Kruk nawija o wersji na Switcha, a my o PS4, to może ktoś przeniósłby to do ogólnego?
  14. Wredny

    Elder Scrolls V: Skyrim

    Oj tak. Ja za sprawą biedronkowej promocji, odświeżam sobie Skyrima na PS4 (na PS3 kupione na premierę i po 186h splatynowane nawet). Ta gierka jest cudowna i żaden inny konsolowy RPG nie może się z nią równać. I piszę to teraz, w erze "po ograniu Wiedźmina 3". OK, nadal gierka od CD Projekt Red jest moim ulubionym tytułem, "bez podziału na kategorie wagowe", ale jeśli chodzi o takiego prawdziwego RPGa z krwi i kości, następcę Dungeon Master, ISHAR i Eye of the Beholder (gimby nie znajo), o dziesiątki jaskiń/lochów do splądrowania, tawern do zwiedzenia, o bycie kim się chce i kreowanie własnych historii to SKYRIM wciąż jest the best.
  15. Wredny

    Dying Light

    Tak jak koledzy wyżej pisali - lepiej oczywiście z dodatkiem, bo dużo więcej zawartości, ale w żadnym wypadku nie można tego porównać do Destiny - to nie ten typ gier. W grze od Bungie wszelkiego rodzaju dodatki, patche i tweaki w gameplayu sprawiły, że posiadacz gołej podstawki został niejako na lodzie, z "wersją demo", tak jak piszesz. Takie już jednak uroki MMO (czy czegoś w ten deseń w tym przypadku) i trzeba się z tym pogodzić. Dying Light to jednak tradycyjnie singlowa gra (z opcją co-opa), w której dostajesz wypasionego singla na wiele godzin, a dodatki tylko wzbogacają zawartość kompletu, niczego nie odbierając tym, którzy postanowili ich nie kupować (oprócz dodatkowych wrażeń z ich ogrywania oczywiście).
  16. Wredny

    Monster Hunter World

    Jestem początkujący w temacie MH i na razie mam mieszane uczucia. Rozwaliłem pierwszego stwora, ale walka była raczej chaotyczna. Tzn uniki i combosy nawet wchodziły, ale broń sama z siebie zmieniała mi się z siekierki w miecz (a myślałem, że tylko ja mam wpływ, wciskając R2), do tego lockowanie na celu jakieś mało precyzyjne, no i hitboxy też do najdokładniejszych nie należą. Obłożenie przycisków też dyskusyjne, choć rozumiem, że to kwestia przyzwyczajenia, więc tu psioczyć nie będę. Ogólnie postać jest raczej ociężała (specjalnie zmieniłem na lżejszy ekwipunek i nadal), sterowanie mało intuicyjne, walka "taka se". Graficznie ładnie, choć ta wyprana paleta barw średnio do mnie przemawia - wolałbym bardziej soczysty zestaw. Animacja na PS4Plebs ciut tnie, ale nie w takim stopniu, żebym cierpiał. Póki co dupy nie urywa, ale pogram jeszcze chwilkę i może jutro i spróbuję się przekonać, że pod koniec stycznia warto iść do sklepu.
  17. Wredny

    Metro Exodus

    No z osobą, która gra w CoDa z polskim dubbingiem na pewno nie ma o czym
  18. Wredny

    God of War

    Ależ proszę bardzo, klikajcie w spoiler poniżej. Ostatnio też wkurzyła mnie recka TEW2 z kanału Angry Joe (ale robiona przez innego gościa), który stwierdził, że jedynki znać nie trzeba, a nawet poleca w nią nie grać, bo dwójka świetnie wszystko wyjaśnia. No ale to nie temat o TEW, tylko o God of War i myślę, że tu typowe Janusze będą bardziej wyrozumiałe, no chyba, że gra dostanie tyle dodatkowego contentu, że poczują się przytłoczeni.
  19. Wredny

    Metro Exodus

    Ósmy sierpnia? No i fajnie
  20. Wredny

    God of War

    Albo wycie pseudo recenzentów na YT, jak w przypadku The Evil Within 2, gdzie pewna laska ("recenzja" robiona najniższym kosztem, forma vloga), stwierdziła że gierka w sumie fajna, wątek główny zajął jej 14h, nie robiła aktywności pobocznych i z tego też względu ma do twórców żal, że pozbawili ją okazji do spotkania pewnej istoty, która prześladuje gracza co jakiś czas. Czaicie to? Twórcy ją pozbawili - nie ona sama, bo speedrunowała na Easy główny wątek, ale "twórcy". Jeśli tu będzie podobnie, a na to wygląda, że będą aktywności poboczne, to mogą być w sieci podobne szlochy idiotów
  21. Wredny

    The Surge

    Przetapiarki (nie "koparki") to tacy mini-bossowie do ubicia dla monet, za które dostajemy set IronMaus (raczej bekowa ciekawostka, niż coś super przydatnego, choć ma konkretny bonus do Stability). Niedawno wbiłem platynkę i gierka na pewno jest najłatwiejszym z "soulsów", aczkolwiek do przegapienia jest masa rzeczy, więc bez poradnika nie ma co się zabierać za pucharki. Jeśli chodzi o trudność w NG+ to jest grubo - większość zwykłych mobków jest zdrowo podkręcona i nie ma lekko, bo biją bardzo mocno - całe szczęście dotarłem tylko do PAXa (po trofeum za ubicie bossa jego własną bronią) i za dalszą zabawę dziękuję Kupiłem ten dodatek (pre-order, za 56cośtam), ale nie mogłem go ściągnąć - pewnie się zainstalował w patchu. Na razie gierki nie odpalałem, ale jestem ciekaw, jak do tego dotrzeć, w którym momencie się go zaczyna itp. Dla mnie jedna z fajniejszych gier tego roku - jakiś czas temu przedawkowałem "soulsy", miałem dość tej formuły, ale The Surge okazało się świetnym tytułem na to, by się znów stopniowo wdrożyć - polecam
  22. Wredny

    God of War

    No i super - cieszę się. Jak jeszcze gierka wywoła u mnie jakieś emocje, a historia zostanie we łbie na dłużej - niczym w TLoU czy The Last Guardian, to już w ogóle będę wniebowzięty
  23. He he... Znam to z Destiny - nowy gracz ma szansę szybciej wszystko ogarnąć, niż stary wyga, który wraca do gry po dłuższej przerwie i przez te zmiany zupełnie jej nie poznaje i musi zapomnieć prawie wszystko, czego się wcześniej nauczył.
  24. Wredny

    God of War

    W ogóle jaka rozkmina na temat fabuły... Jakby to jakaś gra Kojimy była co najmniej Do tej pory w GoW to raczej był tylko dodatek do jatki i świetnego gameplayu, więc aż dziwnie się to czyta, ale spoko - sam jestem ciekaw, bo wygląda na to, że dostaniemy w końcu jakąś interesującą historię... Być może nawet taką, która na długo zapadnie w pamięć - to byłby największy wyczyn tej odsłony.
  25. Wredny

    Metro Exodus

    No i proszę - coś nie pasuje do czyjegoś światopoglądu, to od razu ucieka się do absurdalnych ataków... forumek... Wiedźmin 3 jest zrobiony profesjonalnie, bo widać, że był ktoś, kto czuwał nad jakością i nad naturalnością wypowiadanych kwestii. Z tego też względu wszystkie inne nacje świata mogą nam zazdrościć, bo to my dostaliśmy najlepszą wersję językową. W METRO nie było takiego Borysa Pugacz-Muraszkiewicza i wszyscy mieli w doopie, że brzmi to tandetnie, a głosy bohaterów są praktycznie nie do odróżnienia (być może mieli tylko jednego "aktora", nie wnikam). To jest ta subtelna różnica.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...