-
Postów
12 286 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
A widzisz, mi TLG zupełnie pod tym względem nie podpadł (co innego kamera w ciasnych przejściach), bo też nie był grą akcji, nastawioną na szybki czas reakcji, walkę i uniki - spokojna eksploracja miejscówek, do spółki z sekcjami platformowymi i rozwiązywaniem zagadek - w tej konfiguracji nawet nie zwróciłem uwagi na chrupnięcia.
-
Po prostu wybierz Continue i gra sama odpali Ci ostatnią misję, w której miałeś save - przynajmniej ja tak miałem (oczywiście będzie info, że save'y stare itp).
-
A ja mam nadzieję na więcej i jak najbardziej chcę przynajmniej trylogii. Oczywiście nie musi być to znów Seba (chociaż w tej części bardzo go polubiłem), niemniej jednak chcę zagrać w TEW3 najpóźniej w 2020 roku.
-
Najwyraźniej miałeś farta. Gdybyś czytał kiedykolwiek moje wypowiedzi w tematach z Far Cry, The Evil Within, The Last Guardian itp to wiedziałbyś, że należę do osób wyluzowanych pod tym względem i do szarpiącej animacji przypierdzielam się dopiero wtedy, gdy jest to uciążliwe (Fallout 3, Just Cause 3, Skyrim przed patchem, czy Dark Souls w Blighttown). NieR Automata pozbawiona jakichkolwiek patchy tnie miejscami dość mocno.
-
Ja akurat w czwórce odczuwałem znużenie w ostatnich rozdziałach - jedna lokacja w koło Macieju... The Lost Legacy też mi się bardzo podobało - bez zbędnych dłużyzn, fajna, skondensowana przygoda ze świetną protagonistką.
-
To chyba graliśmy w inne TLoU - nigdy nie kupiłem tam żadnej giwery, grałem tym, co gierka oferuje podstawowo i nie czułem się jakoś dymany przez ludzi z grubszym portfelem, więc nazywanie multi TLoU "P2W" i to jeszcze "największym systemem" jest sporym przegięciem z Twojej strony. No i stąd pewnie też brak tego shitstormu - bo gierka nigdy P2W nie była.
-
FC5 to będzie kolejny reskin FC3, więc tu pewnie nie będzie czego spier.dolić - ta seria jeszcze musi dostać kilka identycznych odsłon, żeby gracze zaczęli marudzić o drastyczne zmiany.
-
Tak, podobno po iluś tam otrzymanych obrażeniach w końcu reaguje (podobnie jak Vendrick w Dark Souls II), ale po około 15 minutach nawalania go w tradycyjny sposób - wymiękłem. Bez patcha możesz go hakować, dwukrotne złamanie jego zabezpieczeń = jego śmierć, a na nasze konto wpada ilość XP, równoznaczna z uzyskaniem nawet dwóch poziomów. Później już potrzeba tego XP więcej, ale ostatnie levele to tak mniej więcej dwa ubicia typka na level, więc źle nie ma. Ja przykoksiłem w ten sposób postać, żeby zmierzyć się z
-
Nie no ja rozumiem, o co chodzi i wierzę na słowo, jednak ten statyczny screen nie potwierdzi Twych słów niestety
-
Tak szczerze mówiąc, to przy tym, co wrzucał wcześniej kudlaty, nie bardzo widzę na powyższym screenie powody do marudzenia - jedynie ta anorektyczna, rozpikselowana palemka na lewo od środka screena, reszta bardzo ładna.
-
Mi to strasznie przeszkadzało w Bad Company 2. Jak wszedł ten pakiet "SpecAct" to mnie koorvica brała, że ja się musiałem ostro nayebać na moje M16, a byle gnojek z kartą kredytową taty może mieć to od ręki i jeszcze w jakiejś "złotej" wersji. Niestety EA stosuje te pierdoły od zarania dziejów, najpierw w formie "shortcutów" dla leniwych (samochody w Burnout Paradise czy NFSach, bronie w BFach) i będzie jeszcze gorzej, bo to się zwyczajnie sprzedaje.
-
Od początku misji, a nie od początku gry - niech nie panikuje, w najgorszym przypadku jest kilkanaście minut w plecy i tyle - nie działają starsze auto i quick-save'y.
-
Fajnie że tytuł w końcu zdobywa uznanie, nawet w oczach osób, które jedynką nie były zachwycone. Poczta pantoflowa zrobi swoje i niezdecydowani zaczną sięgać po gierkę, szkoda tylko, że pewnie nie przełoży się to na sprzedaż, bo po nówki do sklepu polecieli przeważnie fani pierwszej odsłony.
-
Sposób załatany, ale można to obejść, usuwając patche i grając offline. Sprawdzałem własnoręcznie, save'y nadal kompatybilne, z tym że musicie liczyć się z technicznymi babolami. Usunięcie patcha boleśnie obala mit o świetnym dopracowaniu japońskich tytułów - znikająca mapa, koszmarnie długie loadingi, tnąca animacja - coś za coś. Po zabawie można oczywiście patcha ściągnąć i kontynuować rozgrywkę bez problemu.
-
Trochę bzdura, można by to było już znieść, jak jest teraz tyle tego do rozdania - pomyślcie o tym. Ogólnie zmiana spoko - widzę, że to ten sam silnik, co na PSN Profiles, na którym zacząłem się ostatnio udzielać, więc mniej więcej jestem już oswojony. Muszę się mocniej rozejrzeć, ale myślę, że będzie OK. Wersji mobilnej mi nie brak, bo foruming i tak uprawiałem na laptopie
-
Teraz to i owszem, ale jak ja to przechodziłem, to taki luksus mieli tylko blacharze. Niedawno zacząłem drugie przejście na PS3 i z radością powitałem tę opcję :)
-
Jedynka sporo daje jeśli chodzi o wzbogacenie odbioru Automaty - polecam. Mnie tam przygody 2B (i nie tylko) kupiły już od demka - jak tylko skończyłem to wiedziałem, że zakup premierowy.
-
Heh... Jak tak miałem z pierwszym Darksiders i Sniper Elite v2. TEW podeszło od samego początku. Wiedziałem na co się piszę, zakup praktycznie premierowy (do spółki z Alien Isolation) i zachwyt od pierwszych minut (z lekkim dołem z powodu pasów).
-
Ja ją pokochałem całym sercem mimo tak wielu braków na różnych płaszczyznach :)
-
Amer, zawodzisz mnie... Jako były redaktor PSX Extreme i ogólnie "branżowy dziennikarz" powinieneś być chyba bardziej zorientowany w tych tematach? Trochę to dla mnie dziwne, że jesteś zaskoczony taką oczywistością - wystarczyło przeczytać, czy obejrzeć jakąś reckę w necie i nie byłoby zdziwienia. Najlepsze jest to, że chciałem nawet napisać coś o tym, ale uznałem, że musisz wiedzieć o tej pomarańczy, skoro każdy to wie :)
-
Amer - skoro dwójka ostatnia, to prawilnie odpalaj FC3 - najlepszą część i jednocześnie odsłonę, od której wszystko zaczęło się pier.dolić (coś jak z CoD4 MW). No chyba, że musi być coś konkretnie na najnowszą generację, wtedy Primal myślę, że OK. Ja kupiłem gierkę jakiś czas temu za podobną cenę i... folię zdarł z niej kumpel, jak mu pożyczyłem - sam nadal nie odpaliłem :) Po ograniu ostatnich części (FC4 nawet dwukrotnie, na obydwu generacjach) mam przesyt - dla Ciebie jednak będzie to świeże doznanie, więc powinno być OK.
-
Wejdź w odpowiedni temat na PSN Profiles - https://forum.psnprofiles.com/topic/9286-what-is-so-hard-about-this-game/ Coś tam jest z brakiem co-opa i niedoyebaniem AI. Dwie misje są nie do przejścia solo i wszyscy na świecie mają 38 trofeów, na 41 możliwych (gdzie jedno to oczywiście platyna). Największe koksy ninjagaidenowskie wymiękają.
-
Pudełko będzie? Cyfrówkę to już na PS3 mam.
-
Voytec - zapomnij o patchu nerfiącym Mein Leben :) Dwóch typków wbiło już platkę - https://psnprofiles.com/trophy/6857-wolfenstein-ii-the-new-colossus/1-the-new-colossus Jeden z nich nawet umieścił na YT filmik ze swoim wyczynem (udana próba od 3:03:10): Może teraz skończą się jęki lamusów i nie pozostanie im nic innego, jak staroszkolne zaciśnięcie zębów i podjęcie wyzwania :) Nie lubię takich akcji, ale przejście tego na tych warunkach to niezły wyczyn, choć nie wiem, czy psychicznie bym wyrobił, jakby mnie odyebali pod koniec (gościowi zajęło to ponoć nieco ponad 4h).
-
Cheater jak chooy - Injustice i WRC 4 wbił w... 1970 roku - szacun, czyli jednak to M$ zerżnęło pomysł achievmentów od Sony :kaz: