Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Dokładnie tak jest. Na razie bardzo mało straszenia, wszystko jedzie re4/RE5 i The Last of Us, tylko że solo. Ale poczekam z werdyktem na koniec, bo jak już wspomniałem - od czterech godzin trzeci chapter, miasteczko spore, dużo zwiedzania i eksploracji, ale mam nadzieję, że później schizy zaprowadzą nas w inne, bardziej liniowe miejscówki, bardziej przepełnione grozą.
  2. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    OK, 5:23:13 na liczniku, a ja nadal trzeci chapter :) Miejscówka jest rozbudowana i owszem - typowe miasteczko, przynajmniej z zewnątrz, ale odwiedzając różne budynki, można sobie zafundować fajne akcje. Właśnie wyszedłem z 345 Cedar Ave. i fanom części pierwszej polecam tam zajrzeć. Ogólnie polecam eksplorować, bo dzięki temu odkrywamy więcej historii tego miejsca, co tu się wydarzyło itp. Podoba mi się również ten nadajnik, wychwytujący sygnały, a także kombinowanie przy wrogach, jak już się zdobędzie kuszę - gonił mnie ksiądz ze swoimi owieczkami, więc przebiegłem (zadyszka included) na drugi koniec mieścinki, gdzie wcześniej na ulicę wylała się woda z hydrantu i... jednym shockerem załatwiłem całą bandę (trzeba było tylko rozdeptać porażonych). Na razie nie napotkałem zapałek, chyba zarzucili pomysł. Idę spać, bo oczy mi się kleją - koszmarów nie będzie, bo gra słabo straszy, ale w temacie gameplayu jest to tytuł zdecydowanie w moim guście :)
  3. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ale faktycznie może być to gra dla Fanka, bo gore też tutaj na razie ogranicza się do rozbryzgujących się headshotów, albo jedzonych przez te "zombiaki" ludzików. W sumie najbardziej obrzydliwa scena jak na razie to ta rodem z farmy Bakerów z "Tadkiem niejadkiem" :) Zaliczyłem jeden opcjonalny znacznik i również znalazłem zepsutą snajperkę, a z dachu zlustrowałem okolice i mieścinka wydaje się nawet spora. Faktycznie - dużo więcej tu The Last of Us (ciągłe kucki, stealth kille, zbieranie surowców...), niż jakiegoś horroru, ale to dopiero trzeci chapter, więc się jeszcze okaże. W międzyczasie spotkałem starą znajomą i usiadłem na wózku, Jej tekst "Just like before" to kolejny miły akcent dla osób, które grały w jedynkę. No i hołd pierwszemu Silentowi - moment, w którym droga - fajna sprawa. Ciągle jest fajnie, a ja wciąż podziwiam grafikę i oświetlenie - jak ktoś tam wyżej nie widział różnicy pomiędzy tym, a jedynką to do okulisty zapraszam - nowa iteracja silnika idTech o nazwie STEM daje radę, choć czasami da się zauważyć słynne doczytywanie tekstur, ale naprawdę niewielkie pierdoły, które oko ledwo zdąży wychwycić, na tyle szybko uzupełniane, że nawet nie będziemy w stanie określić, co to było.
  4. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jak na razie, podobnie jak sporo tu piszących - jestem w trzecim chapterze, wyczyściłem sobie drogę do kryjówki, pogadałem z łysym tchórzem, chlapnąłem kubek kawy (fajny patent) i zbieram się do ponownego wyjścia na ulice. Poziom trudności oczywiście Nightmare, na liczniku 1:26:40, więc króciutko, ale muszę powiedzieć, że do tego momentu strasznie mi się wszystko podoba i jest fajniejsze niż w jedynce. Graficznie jest naprawdę ładnie, brak tych filtrów, które może i robiły klimat, ale przyjemnie się teraz patrzy na ostrą jak żyleta grafę. Modele postaci naprawdę dają radę, Sebastian wygląda świetnie (broda, mimika, detale w ubiorze), rusza się też szybciej niż w części pierwszej (dotyczy to też takich spraw, jak celowanie, czy przeładowywanie broni), a także dużo dłużej wytrzymuje na sprincie, więc może coś mu tam we łbie zostało po upgrade'ach w jedynce :) Fabularnie naprawdę fajnie, jak już sobie przypomniałem, o co dokładnie chodziło w jedynce za pomocą filmiku od IGN, to bardzo fajnie nawiązuje. Otwarcie naprawdę konkretne, wciąga od samego startu (jedynka trochę przymula na początku). No i narracja prowadzona jest o niebo lepiej - wszelkiego rodzaju dialogi, odzywki, komentarze - nie jest to może poziom Uncharted, czy TLoU, ale na pewno nie ma tego drewna rodem z Silent Hill, które cechowało część poprzednią. Seba rzuca czasem jakimś sarkastycznym żartem i zdecydowanie da się lubić. Na razie faktycznie strachu jak na lekarstwo, chyba jeszcze mniej, niż w części poprzedniej i jeszcze bardziej przypomina mi to resident evil 4, a czasem nawet i RE5. W każdym razie dotarcie do miasteczka było klimatyczne, przydrożne chatki (zwłaszcza ta z wyrodną mamuśką) miały klimat farmy Bakerów z REVII, za co plusik. Samej mieścinki jeszcze nie zwiedzałem, ale już otrzymałem parę ubisoftowskich znaczników na side questy - pozwiedzam, zobaczę co i jak. RPGowe mnie zaskoczyły, ale są spoko i chętnie w następnych przywitałbym jakąś opcję wyboru, czy kontrowersyjnych decyzji. Do tego wszystkiego dochodzi crafting przy stołach rodem z TLoU (zarówno apteczki z roślinek, amunicja, jak i upgrade broni). Na chwilę obecną wszystko bardzo mi się podoba, zmiany na plus, gierka sprawia wrażenie bardziej współczesnej niż lekko toporna część pierwsza, zobaczymy jak będzie dalej, jak z długością, upierdliwością itp, ale na razie sprawia wrażenie sequela typu "bigger, better and more bad-ass".
  5. Wredny odpowiedział(a) na YETI odpowiedź w temacie w PS4
    Wiadomo, że to tylko dla miłośników filmideł Davida Cage - ja tam kiedyś chętnie obadam, bo mimo swych wad lubię Fahrenheit, Heavy Rain, a nawet Beyond Two Souls.
  6. Wredny odpowiedział(a) na Boomcio odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jeszcze Yager Development, ale po świetnym Spec Ops The Line nic o nich nie słychać (mieli robić Dead Island 2, ale coś nie pykło).
  7. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Faktycznie, początek niemrawy. Już w tych wszystkich zachwytach zapomniałem, że tak faktycznie było, ale wczoraj próbowałem zachęcić kumpla no i trochę momentami było mi wstyd za gierkę :) No i to drewno w dialogach - może nie aż tak źle, jak w pierwszym Silent Hill, ale już poziom psxowych Residentów jak najbardziej :) Całe szczęście, że cała reszta jest zajedwabista i na takie pierdoły można przymknąć oko. Spadam zacząć dwójeczkę - co prawda jeszcze nie noc, ale nie mogę się doczekać, aż w końcu to odpalę - patch zainstalowany, można startować.
  8. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    To doopa, nie pogram, bo mimo przejścia jedynki za chooya nie mam pojęcia, o co chodziło fabularnie
  9. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Poprawione... Zaszczucia z SH tu nie uświadczysz, to raczej podobna stylistyka, ale brak tu tego gęstego klimatu z serii Konami. Szkoda, że Dead Space raczej nie będzie kontynuowane. Mam głód tego typu gierek, zwłaszcza po świetnym siódmym Residencie. Po TEW2 chyba odpalę remastery RE i RE0 :)
  10. Wredny odpowiedział(a) na Boomcio odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ten gamescomowy gameplay mi się nawet podobał. Jara mnie ten setting post-apo. Sama walka to straszne drewno bez jakiegokolwiek powera, ale eksploracja tego świata interesuje mnie mocno. No i ten jetpack - zdecydowanie ułatwia zwiedzanie - po ELEXie będzie mi go brakować w każdej innej gierce :) Myślę, że do końca roku ELEX zawita w mojej kolekcji - nigdy nie byłem fanem twórczości Piranha Bytes, ale ten szpil mnie interesuje.
  11. Wredny odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Ogólne
    Czyli motyw z Mad Maxa i tamtejszych lotów balonem.
  12. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jak zwykle kozoyebcy - u nich nie ma embargo, oficjalnych premier itp - jest, to wrzucają na półki.
  13. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Nawet bez medycznego wykształcenia diagnoza sama ciśnie się na usta, ale się powstrzymam, bo nie wiem, na ile wrażliwi są tu moderatorzy...
  14. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Spoko B, to przecież Fanek - czego się spodziewałeś? :) Muszę z nim kiedyś na party pogadać, bo słyszałem od paru osób, że chłopak ma niezłe jazdy :) W każdym razie apeluję po raz ostatni - najpierw jedynka, a później dwójka!!!
  15. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Cała gra operuje taką stylistyką i w ten sposób buduje swój klimat. Praktycznie nie ma w niej strachu i napięcia rodem z Silent Hill, tylko właśnie takie chore, obrzydliwe klimaty. Też nie jestem tego fanem, ale dzięki temu, że gra jest naprawdę udana pod względem rozwiązań gameplayowych (powrót do korzeni, a nie samograj dla casuali) bardzo mi się spodobała, więc cała reszta była dla mnie tylko otoczką. Przypuszczam, że dwójka będzie bazowała na tym samym, bo w końcu powstała raczej z myślą o fanach jedynki (no chyba że się mylę i zrobią z tego sandbox/cover system shooter, żeby przyciągnąć Januszy). W każdym razie polecam zwalczyć wstręt i zagrać w część pierwszą - jest tego warta.
  16. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    W żadnym wypadku!!!! Z połączeniem masz rację - to prawdziwy porządny Resident (oczywiście teraz jest już REVII, które wróciło dobre imię serii, ale wtedy to TEW rządził) z domieszką kilku motywów z TLoU. Ale nawet nie waż się nie ograć najpierw jedynki - co to za kałżulowe podejście - to nie FIFA
  17. Wredny odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Ogólne
    O to to to... Też mnie to nieziemsko wkurzało. Normalnie jak czarnuchy w Far Cry 2 - obrócisz się i za plecami respawn kolejnego patrolu. Też nie mogę się przemóc, by znów wrócić i w końcu choćby przejść (a to że Mordor wygląda jak Sosnowiec jesienią, też nie zachęca do powrotu).
  18. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Nie tylko "piąteczek i weekendzik", ale w moim przypadku nawet URLOPIK Żadnych pre-orderów, w piątek po robocie jadę do sklepu, ściągam z półki i... muszę jechać do kumpla na Ale jak już się obudzę w sobotę... Będzie grane :)
  19. Wredny odpowiedział(a) na basbot11 odpowiedź w temacie w PS4
    Wszystko warto, choć ja najbardziej polecam Wasteland 2, ale to dlatego, że uwielbiam post-apo :)
  20. Wredny odpowiedział(a) na Ryuk odpowiedź w temacie w Ogólne
    Coo. W TF2 nie ma rozpyerdolu? No przecież napisałem, że jest i to za duży, jak dla mnie. Wiadomo że to fajna gra i miodna rozgrywka dla targetu - ja nim nie jestem, bo rzadko w którym multi idzie mi na tyle dobrze, żeby mnie bawiło - tyle.
  21. Wredny odpowiedział(a) na Ryuk odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ściągnąłem wczoraj wieczorem, pograłem ze 4 meczyki i dam sobie spokój. Ostatnie multi, które mi się podobało, to Destiny i Titanfall 2. Tutaj jest za duży roz(pipi)el, nie ogarniam, ginę co chwilę, mam problemy z przycelowaniem - stary już jestem :) Technicznie na razie lipa, tekstury pojawiają się przed nosem, ale wiadomo - BETA. W każdym razie - podobnie jak poprzednia część - nie dla mnie, już chyba wyrosłem z multików i nie lubię w ten sposób tracić czasu i się wkoorviać :)
  22. Wredny odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Hardware, Software, Scena, FAQs
    Ale ja lubię, jak wpada. Bez pucharków granie wydaje mi się jakieś puste (choć przyznaję, że bez nich byłoby "czystsze" i niosłoby więcej frajdy, a czasem zdecydowanie mniej frustracji). Nie musi być od razu platyna, ale po prostu lubię ten dźwięk, oznaczający że zostałem za coś wynagrodzony. Zresztą nie platynuję wszystkiego jak leci, więc nadal sprawia mi to frajdę :)
  23. Wredny odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    A mi bardzo, może tutaj wpadnie platynka :) Zresztą i tak odpalę od razu na Nightmare, podobnie jak w poprzedniej odsłonie od razu grałem na Survival - nie widzę problemu - po prostu Casual tym razem jest naprawdę casual.
  24. Wredny odpowiedział(a) na McDrive odpowiedź w temacie w Souls-like
    Platyna w Dark Souls to u mnie jeden z większych powodów do dumy. Po tym, jak w końcu wsiąkłem w Demon's Souls, wbiłem platynkę, odpaliłem długo zalegające na półce Dark Souls (kupiłem, bo było jakieś fajne promo na Ultimie, Edycja Limitowana z artbookiem i soundtrackiem). Ta gra mnie dopiero urzekła - wszystko tu było dla mnie lepsze niż w poprzedniku, a 350h później, po trzykrotnym przejściu już nigdy nic nie było dla mnie takie samo - przez dłuższy czas patrzyłem z pogardą na inne tytuły. Z calakiem wyrobiłem się idealnie, bo chyba niecały tydzień przed premierą DSII - oczywiście day-one. Dzięki temu praktycznie na gorąco mogłem porównywać, jak bardzo zmieniła się nowa odsłona. Tak jak wielokrotnie mówiono "DSII to najsłabsze Soulsy, ale wciąż lepsze niż 90% gier na rynku" - paradoksalnie spędziłem tam chyba najwięcej czasu ze wszystkich części i znam ją najlepiej :)
  25. Wredny odpowiedział(a) na McDrive odpowiedź w temacie w Souls-like
    Fak, poczytałem dwie ostatnie strony i znów mam ochotę w to pograć. Wersja US leży obok konsoli, więc jest opcja wbicia drugiej platynki :)