-
Postów
12 269 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wredny
-
Padła za pierwszym razem. Nawet mnie nie drasnęła - ani jednej fiolki nie użyłem, bo nawet nie próbowała mnie bić. Ale ja jestem noob i sobie do niej polazłem z przyzwanym NPCem - polecam
-
A moim zdecydowanie najłatwiejszy. Demon's Souls i Vanguard, Dark Souls i Asylum Demon, Dark Souls II i Pursuer, wilkołak przeciwko naszej bezbronnej postaci w Bloodborne, a także... Unspeakable Deep z Salt and Sanctuary - wszystko to było trudniejsze i w sumie wszystko, oprócz Pursuera, było zaprojektowane tak, by gracza zabić, w celu zaznajomienia go z Nexusem, Hunter's Dream itp. Tutaj przerośnięty Crystal Lizard padł za pierwszym razem, wystarczyło uciekać na boki, gdy rollował i mieć tarczę w gotowości. Zdecydowanie najłatwiejsze otwarcie Soulsów (choć Iudex uczył mnie pokory, padł dopiero za czwartym podejściem). To klikaj w ten link - http://www.ps3trophyclub.pl/showthread.php?8626-Demon-s-Dark-Souls&p=46171&viewfull=1#post46171 Kumpel w końcu spróbował i na warsztat wziął część pierwszą - śmiesznie się czyta określenia kogoś, kto nie jest wkręcony w temat
-
Soulsy w formie cyfrowej? A fuj... Brakuje mi jeszcze japońskich Demonów...
-
Ja nie rozumiem, jak można jeszcze nie grać w Dark Souls III W każdym razie dla tych, co nie płacą z góry i mają małe, zaradne sklepiki w pobliżu - dziś odpalam, a tu... działa online Jeszcze nie wlazłem do gry, tylko od razu Wam grzecznie melduję - strach się bać teraz, czy mnie jakiś Żurom nie wyskoczy zza kolumny
-
Ech kurde, a ja go jej oddałem... A do czego się przydaje, jeśli można wiedzieć?
-
J, a powiedz mi, co jest z levelowaniem u Yoela of Londor? Bo trochę to dziwne, że oprócz tej blond lalki przy ognisku, mogę również podbijać level u niego, zwłaszcza bez żadnych kosztów (chyba, że jakieś ukryte, jak w bankach). Czy będą z ego powodu jakieś konsekwencje? Czy ten sztucznie dmuchany level jest OK? OK, poczytałem na wiki i na razie nie tykam, bo ...
-
A oto mój "Kylo Ren" Świetnie wyglądający set Fallen Knight, znaleziony w Crucifixion Woods. Długi, czarny płaszcz i kaptur na zakutym łbie - normalnie Vader's dis(nene)le jak nic
-
Nie, bo serwery jeszcze offline.
-
A zauważyliście bajer, że wzorem Bloodborne, zbroja pokrywa się krwią? A jeszcze fajniejsze jest to, że jak pochodzimy koło ognisk i innych pogorzelisk to zbroja pokrywa się sadzą
-
Właśnie natknąłem się na pierwszą i tak za nią goniłem, że aż spadłem z dachu No i widzę, że zasada z Demon's Souls ciągle aktualna - na początku lepiej nie zadzierać z czerwonookim rycerzem Właśnie mnie taki pojechał, choć zaczęło się od obiecującego backstaba
-
Heh, ja jaszczurę pokonałem za pierwszym razem. Co prawda, gdy ją po raz pierwszy zobaczyłem, do spółki z napisem "Turn Back", czy coś w tym stylu, to spanikowałem i ominąłem miejscówkę. Poszedłem do ludexa, wytarł mną podłogę 4 razy, aż sobie w końcu przypomniałem, że to nie Bloodborne i zacząłem używać tarczy - padł za pierwszym razem Jaki już się rozochociłem to wróciłem do jaszczurki i po dość ciężkim starciu - padła, zostawiając łuskę. Ciekawe, czy to taki odpowiednik Crystal Lizard z DSII? Urosły i teraz się mszczą , a zdobycie itemka nie będzie już wymagało dogonienia i ubicia, ale pokonania w walce
-
W sumie to nie mam porównania, bo nie grałem PRZED patchem. Wyczyściłem całą początkową lokację i padłem w walce z ludexem, ale jakichś spadków nie zauważyłem
-
Się nie wytrzymało i się pojechało kupić
-
Ja się tylko obawiam, czy po zagraniu w DSIII będę jeszcze w stanie wrócić do Dark Souls II na PS3 (a później na PS4). Choć w sumie teraz niby jestem w trakcie grania w Bloodborne, a aktualnie rozstawiam swe znaki przed bossami (farmię Sunlight Medals) w DSII na poprzedniej generacji i jakoś się nie krzywię z obrzydzenia, więc może nie będzie tak źle...
-
A niby czemu nie? Gdybyś umiał czytać, to zauważyłbyś, że w tym samym wpisie przywołuję walkę z innym bossem, podczas której NPC padł po kilku strzałach i ogólnie był zupełnie nieprzydatny, a boss zrobił ze mnie miazgę. Jedno drugiego nie wyklucza.
-
Niby miałem wyebane, ale wizja pykania w DSIII już w ten weekend spowodowała, że zakupiłem u nich online i jutro po porannych porządkach pakuję dupę w tramwaj, kolejkę i na Politechniczną
-
Ja tam nie wiem, czy w patchu czy nie, bo dopiero zaczynam zabawę, ale jak w każdej części - jeśli jest jakiś NPC w pobliżu to przyzywam - nie ma trofeów za solowanie, więc dopóki nie przyzywam żywych osobników, nie uważam, że robię coś nie tak.
-
Eeee tam, od lore to ja mam Vaatiego i innych pasjonatów. Walą mnie opowiastki okołogrowe, ja chcę konkretów, gier, DLC albo... stałych 30 klatek
-
A Rayos się nie yebau i wszystko wystawił na widok publiczny... Weź to w spoiler ziąąą...
-
Bo ja wiem? Jakiś czas temu był Tweet ze zdjęciem u Miyazakiego bodajże, na którym leżało kilka pudełek z grami z serii, a najbardziej sfocusowany był grzbiet Demon's Souls. Plotki krążą od dawna.
-
No właśnie, zabicie... Ile ja New Games już narozpoczynałem... Na początku zgon z powodu zaskoczenia, później zgon, bo Knight i fat rolle, ostatnio już wykumałem, że bez zbroi, ale ściany za blisko i wtedy dupa. Teraz kilka zgonów ze zwykłej pazerności, ale także znów nieuwaga przy ścianie - w każdym razie - cudowny szpil
-
Zestaw Demon's Souls i Dark Souls w 1080p/60fps na jednej płycie, oczywiście ekskluzywnie na PS4, bo Demon's Souls Ale tak serio to... kto by tym koorva wzgardził???
-
Gratki. Na coś warto zwrócić uwagę? Coś można przeoczyć? Czy raczej lajcik i wszystko wpada w jednym przejściu?
-
A u mnie typ był zupełnie nieprzydatny. Zdechł, zanim zdążyłem przyjrzeć się dobrze poczwarze Na razie tam nie wracam, bo to zdecydowanie za wysokie progi dla mnie. Z kolei ostatnio zaliczyłem dwie najbardziej banalne walki z bossami z rzędu. Najpierw Witch of cośtam - trochę mi to walką z Vanguard Rat z DSII jechało, ale klimat fajny i z pomysłem, a później Vicar Amelia - tu już w ogóle nie dość, że design kiepski w ch..., to mój NPCowy pomagier skupił na sobie całą uwagę bestii, więc bezkarnie skrobałem jej pięty - nie musiałem używać ani jednej fiolki - Flawless Victory
-
Podszedłem na próbę do Vendricka, zjechałem mu z 10% hp, zaczął mnie atakować, padłem po 2 ciosach, git gud. Te dusze gigantów mam zjesc, czy co z nimi zrobić? Dusze gigantów po prostu masz mieć w ekwipunku podczas walki z Zombrickiem A jeśli chodzi o bronie z dusz bossów, to dla mnie wszystkie są hooyowe - najlepsze dla mnie były Black Knight Halberd (choć już nie taki gamebreaker jak w pierwszym Dark Souls) oraz Murakumo na +10 - konkret kosa.