Tylko wtedy słaby z Ciebie dyskutant na forum giereczkowym
Znaczy rozumiem ogólnie ideę świetnej zabawy mimo wad itp, ale jednak wypadałoby zauważać pewne niedociągnięcia, choćby po to, by rzetelnie kogoś o nich poinformować, pisząc.
Ale może faktycznie jest Ci to do szczęścia niepotrzebne...
Ja akurat od dzieciaka miałem zacięcie recenzenckie i lubię szczegółowo rozkminiać gierki, choć i tak na koniec liczy się suma moich wszystkich odczuć i wrażenie ogólne, ale zauważam i wytykam, nawet jeśli w ostatecznym rozrachunku grę lubię i mi się spodobała.