Jakoś w zeszłym tygodniu, po seansie "Ostatniego Pojedynku" Ridleya Scotta, pomyślałem sobie o tym, że bardzo w swoim życiu potrzebuję średniowiecznego sandboxa od Rockstar.
Niby były jakieś przecieki, ktoś z Rockstar India się uzewnętrznił, ale póki co zero konkretów - mam jednak nadzieję, że to prawda.
Wiem, że koleś ma straszny akcent i ciężko się go słucha, ale dziś trafiłem na ten filmik, który o tym wspomina i moje nadzieje zapłonęły na nowo.