Pograłem w Zero z godzinę i poziom trudności wydaje się wyższy niż w REmake głównie dlatego, że więcej jest zombiaków a do tego zdają się respawnować w niektórych pomieszczeniach (dosyć ciasnych, swoją drogą). Skrzyń na razie nie uświadczyłem. Można natomiast zbędne przedmioty odkładać na ziemię i ew. później po nie wracać. Gram na Normal i zaliczyłem już 3 zgony.