Humulus

Do bardziej statycznych ujęć polecam zakup jakiegoś manualnego obiektywu np. stałki Minolty albo Canona FD i dedykowanego adaptera. Z asystami bezlusterkowca (Focus Peaking/ powiększenie kadru) takimi szkłami foci się nieporównywalnie lepiej niż lustrzanką.

Skoro już koniecznie musi być lustrzanka i dopiero zaczynasz przygodę z fotografią to bierz jakiś najprostszy model którejś wiodącej firmy (Canon/Nikon) a resztę przeznacz na szkło bo to będzie zawsze najdroższy zakup. Fotografia przyrodnicza to szeroki temat. Do czego sprzęt ma służyć? Ptaki? Makro? Krajobrazy? Jak krajobrazy to lepiej brać pełną klatkę ale na to budżet za mały. Ja robię przyrodnicze portrety i makro ale z luster przerzuciłem się na bezlusterkowca i nie żałuję.

Wielkim fanem filmów Jamesa Wana nigdy nie byłem ale Malignant bardzo mi się podobał.

Kupowałem takie też w Biedrze. Te Cheese & Chilli dość ostre są.

Po zmianach przepisów celno-skarbowych czekałem ponad miesiąc na przesyłkę z UK do PL ale było warto.

Wygląda równie nijako jak ten Shang-Tsung.

Shadow in the Cloud Odradzam. Zamiast tracić 1,5 h swojego życia obejrzyjcie tę reckę: Odsłuchajcie niepasujący do tego "dzieła" przyjemny synthowy OST i tyle. Rany boskie, co za szmira...

"From a Whisper to a Scream" (1987), "Body Bags" (1993), "Creepshow 2 (1987), "Necronomicon" (1993).

GOTY: Ion Fury Najbardziej oczekiwany tytuł w 2021: Little Nightmares 2

Te humorystyczne odcinki są jednymi z tych które najlepiej wspominam. W tym sezonie zdecydowanie wyróżniał się "Bad Blood" ale i tak nic nie przebije epizodów stworzonych przez Darina Morgana, do których bardzo często powracam.

Najlepsze jest to, kto "Possum" wyreżyserował:

Z nowości to za bardzo nie mam nic do polecenia. Z mniej znanych staroci warto sprawdzić: "Intruder" (1989), "The Horror Show" (1993), "The Kindred" (1987), "Castle Freak" (1995), "The Final Terror" (1983), "Dark Night of the Scarecrow" (1981). Jeszcze "Superstition" z 1982 r. miał swoje momenty.

Jakoś czarno to widzę.