Humulus
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Humulus
-
No nie wiem jak z tym wymijaniem - w wąskich korytarzach nie ma mowy by nie złapał za fraki albo zasadził piąchę. Jeszcze lepiej jak się skradasz między lickerami a ten wpada bez zapowiedzi. -
Mnie na poziomie "Normal" Chyba muszę pogrzebać w ustawieniach bo jakoś ciężko mi się precyzyjnie celuje w tej grze.
-
Już przy remaku jedynki w 2002 r. ludzie rozpisywali się, że to pewnie lada moment dwójka przejdzie podobny lifting. I z tego "lada moment" zrobiło się kilkanaście lat.
-
Mi tak działał na nerwy, że nie dałem rady skończyć seansu.
Trochę zabawne, że bez noża Leon nie radzi sobie z taśmą klejącą ale już do zabicia okna deskami nie potrzebuje młotka. Wiem, czepiam się.
Muzyka załącza się kiedy pojawiają się przeciwnicy. Poza tym w pomieszczeniach ze skrzynią i maszyną do pisania coś tam cicho przygrywa. Generalnie szału soundtrack w demku nie robi. Aha - cutscenki przeskakiwałem, może tam było coś więcej muzycznego.
Nigdy nie grałem w SoF, więc nie wiem.
Nie sądziłem, że będzie aż tak dobrze. Ten system obrażeń u zombiaków
Przynajmniej ładnie sfilmowali zrujnowaną cerkiew w mojej okolicy i przy okazji sprzątnęli śmieci i pozmywali graffiti.
Ten z Habanero najlepszy. Fajnie, że znowu się pojawił w sprzedaży
Nigdy nie miałem do czynienia z bezlustrami, więc nie będę się wypowiadać na temat użytkowania tychże ale muszę przyznać, że sam nieraz zastanawiałem się nad przerzuceniem z Canona na jakąś pełnoklatkową Sony A, zwłaszcza że nowoczesne adaptery na szkła Canon/Nikon w bardzo dobrym stopniu umożliwiają pracę AF a do tego dochodzi jeszcze powiększona gama manualnych obiektywów o modele z aparatów dalmierzowych czy też zaopatrzonych w zbyt złożone mocowania, by mogły być stosowane z systemem Canon EF (np. Minolta, Olympus, Contax/Yashica, Praktica B). Nowego Voigtlandera 65mm f/2.0 Macro Apo-Lanthara to bym z chęcią przytulił. Taki Dustin Abbott poza lustrzankami korzysta też w swojej pracy z Sony A i jest bardzo zadowolony, i ja mu wierzę.
Może o to:
"Super 8"
Na Rynku Wielkim warto wpaść do restauracji "Muzealna" na jakieś regionalne jedzenie. Po coś bardziej uniwersalnego można wdepnąć do lokali "Bohema" lub "Verona". Jak masz ochotę na coś słodkiego to polecam "Pijalnię Czekolady" (też Rynek Wielki) a z pizzerii chyba najsmaczniej można zjeść w "Infinito" na Rynku Wodnym, choć pizza z "Verony" też niczego sobie. Poza Starym Miastem podobno smacznie można zjeść w lokalu "Restauracja & Hotel Polak" (Orla 3A) ale nie miałem okazji tam gościć. Jak coś jeszcze trzeba polecić w Zamościu to pisz bo tutaj pracuję.
Nie miałem do czynienia z tym modelem, zresztą z dłuższych tele wystarczy mi Canon 200mm f/2.8 L II ale myślę, że powinieneś być zadowolony z Orestegora.
Otóż to. Śliwowica to destylat.
