elentario

Strona też, może poprawiają ranking. To dobrze, oby tylko wypadli z poprawkami do wieczora..

Ta notka jest z wczoraj?

Mam podobnie, ale do partyznatki trzymam dystans. Czasami pojawiasz się za plecami wroga i z czapy 2/3 kille dostajesz. Inna sprawa, że 8v8 to idealna ilość graczy. Czekam na tego patcha bo zdecydowania za krótko się gra, a po każdym meczu czeka się ok. 2/3 minut na załadowanie kolejnej partii. BTW. Kiedy ma wyjść patch?

Owszem KZ3 przekonał mnie do siebie, wcześniej nie trawiłem gatunku fpp (poza Q3). Nie jestem żadnym prosem, gram w fpp od paru miesięcy (trochę w KZ2). Tak z ciekawości jaki jest Twój PSN? Bo widzę, że grasz długo, więc powinieneś wymiatać - top 10?

Widzę jak czytasz forum i posty: Musisz szerzej otworzyć oczy, ja nie przypominam sobie żeby ktoś złapał mnie biegnąc na mnie z przodu, owszem jak byłem bokiem obrócony, tyłem, nie widziałem, słyszałem, może w przejściu, ale to było uzasadnione. Wnosek taki, albo walisz do gościa i liczysz na to, że będziesz szybszy - bo w tej grze o nic nie chodzi jak tylko o to kto jest szybszy, albo łapiesz go bo w przeciwnym wypadku on cię dorwie - proste? Ja nie mam takich problemów jak Ty, śmiem twierdzić, że z przodu nikt mnie jeszcze nie złapał, może w przejściu, ale wątpię. Sorry, nie rozumiem Twojego problemu, należysz pewnie do tych niezadowolonych: 'Nie umiem zaradzić temu, że on mnie łapie, ta gra jest głupia!' Więc nie graj.

Co Ty (pipi)? Dajesz się podejśc to dostajesz nożem po gałach - proste. Kto widząc gościa z kilku kroków daje się zajść z przodu brutalnym atakiem, prujesz ze spluwy w kosmos to dostajesz i tyle. No proszę Cię.. Albo masz coś z łączem, albo nie możesz trafić. Jakbyś czytał uważnie forum to byś wiedział, że headshoty ciężko wchodzą, ale z bliska jest łatwiej - jak tylko dobrze przymierzysz.

Skoro napieprzasz do kolesia z karabinu to jesteś przodem odwrócony do niego, prawda? Poćwicz celowanie w takim razie bo z takiego bliska headshota założyć to żaden problem.

A ja wolałbym rozwiązywać wszystkie ,,problemy" w bardziej tradycyjny sposób, a nie poprzez lamerskie wciśnięcie jednego przycisku. Tak jak pisałem wcześniej fatality są okej,ale tylko przy atakach z tyłu. Z przodu to kolejny przejaw casualowania KZ3. Złapanie przeciwnika nie jest aż takie łatwe z przodu jak z tyłu ( z oczywistych względów). Lamerskim zagraniem można nazwać wpakowanie serii w plecy, ale samo zbliżenie się na tyle żeby złapać przeciwnika, który słyszy Twoje kroki nie jest lamerskie. Musisz szerzej otworzyć oczy, ja nie przypominam sobie żeby ktoś złapał mnie biegnąc na mnie z przodu, owszem jak byłem bokiem obrócony, tyłem, nie widziałem, słyszałem, może w przejściu, ale to było uzasadnione.

BTW: Do twojej listy uwag dodałbym te śmieszne ataki melee - po co się w KZ 3 nawalać sie karabinami na mały dystans. Wystarczy wcisnąć galeczkę i kill sam wpada. Wykorzystaj brutal melee na kampiących graczy przy winklu. Same ataki oddają dynamikę Kz3, szybko możesz doskoczyć do gościa z kosiarą i w(pipi) mu po gałach nożem - mnie to cieszy bo taki śmieć stoi w miejscu i nawala szybkimi seriami. Nie masz skilla - giniesz.

o której godzinie grasz? próbowałeś zmienić serwer? bo wiesz jak Ty idziesz spać to druga polówka globu dopiero wstaje, c'nie. u mnie zawsze jest full Ja mam podobnie - zawsze komplet. W strefie wojny są małe lagi, ale tak to śmiga idealnie. Wiecie może czy zamierzają zrobić coś ze Strefą Wojny pod względem ilości osób w rozgrywce i ten mały lag trochę irytuje czasami..

Masz tak, że gra Ci zwalnia? Chodzi mi o to, czy masz skoki - typu, jest gość i nagle go nie ma, czy jest wszystko ok, ale np. Cała akcja działa na 60/70% szybkości normalnej gry. Bo u mnie ta druga opcja występuje.

Możesz mieć 20MB, łącze osiedlowe pingi ponad 120/200ms i nie pograsz tak jak mój kumpel. Jedynie w nocy. Wszystko zależy od łącza, stabilności, a nie od tego ile masz MB.

A jakie masz łącze? Banują jak lagujesz, wczoraj grałem z japońcami na naszych serwerach i było git. Jak dołączył polak zaczęło (pipi) przycinać i zwalniać. Po ok. 5 minutach nasz rodak został wywalony z serwera i gra zaczęła na nowo śmigać - bez problemów.

Różnica jest taka, że gość klęczy, a nie leży, bez podstawki pod broń ręka nie drgnie - dla mnie to porażka i do tego jest niewidzialny - zdecydowanie gorzej niż snajper, który potrzebuje dachu na pewnej wysokości, a nie zaciemnionej miejscówy w rogu.

Raz dziennie też łapię disca, ale ogólnie działa bez zarzutów. Wiadomo im więcej idiotów nawala z działek tym gorzej, ale i tak nie mogę narzekać. łącze 20MB, ping 20/60ms. Z innej beczki. Na mapach otwartych zaczyna się (pipi)wać i na team 12 osobowy przypada 5 snajperów.. Ja pierdziele nie da się grać momentami. Lecisz do takiego, czaisz się i nawet jak go zabijesz to za chwile to samo - ja nie wiem jak rozwiążą problem ze snajperami w Battlefield 3 - gdzie będzie teren tak potężny, że dojście do takiego gościa może zając nawet ok. 5 minut o ile wcześniej nie ściągnie mnie inny snajper. Ogólnie multi jest super, nie wszystkie mapy są grywalne, na większości rządzi przypadkowość, ale jak wyczuje się mapę dobrze to lekko po 8/15 k za mecz. Skill > kampienie.

Zauważyłem to wczoraj ok. godziny 18. Średnio 3/4 bany na grę.. Tylko za co? Koleś, który ginął cały czas dostaje bana za.. ?

Jedni dostali, inni - nie.

Siema, ja dzisiaj 3 razy straciłem połączenie - to samo co u Ciebie, ale zaraz sie zalogowałem ponownie i śmigało wszystko. Szkoda tylko punktów w podsumowaniu. Ja niestety nie moge sie od kilku godzin wejsc w gre wieloosobowa, gdyz wyskakuje mi takowy komunikat - jakas paranoja! Faktycznie są jakieś problemy.. Grałem Strefę wojny i nie naliczało nam punktó za wykonanie misji - w konsekwencji graliśmy ok. 40 minut. Głos 'misja powiodła się był chyba z 8x" Natrzaskaliśmy na ziomkach po ok. 15 tys. i lipa.. Rozłączyło nas, bez punktów i killów z partii.

Siema, ja dzisiaj 3 razy straciłem połączenie - to samo co u Ciebie, ale zaraz sie zalogowałem ponownie i śmigało wszystko. Szkoda tylko punktów w podsumowaniu.

Wyciągacie wnioski z trailera odnośnie otwartości przestrzeni, czy macie jakieś dodatkowe info? Z trailera nie wynika to jakich gabarytów będą plansze oddane do rozwałki. Są takiej przeciętnej wielkości, bogate w detale i fantastyczne światło. Może również skupili się na mniejszych obszarach, dopakowali w detale i heja. EDIT: A nie sorry - zobaczyłem raz jeszcze trailer i zabija rozmachem.. Ostatni raz widziałem go po 10 rano. Boże jak to wygląda... :o

Fizyka zostanie, a wygląd niech będzie na poziomie Kz3 i ja dziękuję. Gram w dwie gry przez najbliższy rok.

Ja dziękuję za medyka, który mnie przywraca do życia w środku strzelaniny.. Musi mieć wyczucie, a ja na takiego jeszcze nie trafiłem.

Dobrze się gra z przytomnymi ziomami, nie raz taki mnie uratował. Wczoraj ja pomogłem kolesiowi, a ten w ramach podziękowania wy(pipi)ał mi z łokcia i kiwnął bronią abym szedł za nim. Takie akcje zostają w pamięci.

Są też komiczne sytuacje. Puszczam serię kolesiowi na klatę, ale on mnie dopada i zaczyna się sekwencja zakładania brutala na twarz, w tym samym momencie kod przypomina sobie o mojej serii na typa i egzekwuje u delikwenta zgon. Nie wiem czy to lag czy kwestia skryptu brutala, ale takie sytuacje są zabawne. Taka sytuacja występuje wtedy, gdy ściąga go Twój sojusznik. Ty jak już jesteś złapany i zmienia się kamera możesz liczyć jedynie na pomoc ziomków. Może lagi - dziwna sprawa. PS. No i stało się. Ranking na www nie wyrabia i nie aktualizuje punktów.

Kocham GG za to, że wyższy priorytet ma brutalny atak nad kampiącym kolesiem przy winklu! Miooodzio!