
lysy0800
Użytkownicy-
Postów
109 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
5 NeutralnaInformacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
PSN ID:
Luk-0800
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Skończyłem ostatnio Leonem RE6 oraz dodatek Separate Ways. Na pozostałe scenariusze nie starczyło mi już chęci. Kiedyś już przechodziłem RE6 na, bodajże, PS3. Wtedy dużo bardziej mi się podobała, ale to był mój pierwszy kontakt z serią.
-
Szkoda, że giery z Saturna jednak chodzą "średnio". Wydaje mi się, że miała wyjść konsolka Saturn Classic, ale chyba nie wypaliło.
-
Patrzę i nie nogę znaleźć- proszę o pomoc w znalezieniu.
-
A mogę Was prosić o podshareowanie tego core'a? Nie mogę na necie nic znaleźć.
-
A od czego zacząć emu Dreamcasta? Mam Retroarcha.
-
Cześć Nie wiecie może, czy jest możliwe odpalenie gier z Saturna na PSC? Gdzieś mi się kiedyś (chyba) obiło o oczy, ale może ktoś z Was do tego podchodził i coś wie? Znalazłem takiego tutoriala, ale niestety nagrywający był chyba w trakcie posiłku... https://www.youtube.com/watch?v=sIpL2UYRsl0&ab_channel=KMFDManic
-
Udało się, naprawdę przyjemna platyna, nie ma potrzeby żmudnego grindu. Wystarczyło doczyścić mapę po fabule. Mam też w Infamous 1+2, ale tam to było kiepsko- zabić iluś tam przeciwników w dany sposób. Tutaj było jedynie zrzucenie z góry (wpadło samo) i kilka killi do postaw (też wpadło samo).
-
Gdzieś czytałem, że nie szybciej, niż po 2 akcie. Ja tak zrobiłem. Wyczyszczę Iki i wracam na Chama. Tfu, Chana. Powinienem być bardziej dopakowany.
-
Cześć Sorry, że po takim czasie, ale tchnęło mnie ostatnie zdanie w Twojej wypowiedzi (o chłopach) oraz zaimki osobowe- sugerujące, że mamy do czynienia z kobietą. Ale już w innym miejscu piszesz w formie męskiej: Proponuję wizytę u specjalisty.
-
Nijak, przecież nie napisałem, że kupowałem na legalu. Takie to- faktycznie- czasy, że człowiek nie zdawał sobie sprawy, że kupując coś w sklepie jednocześnie okrada innego. A, że mama dała na loda, w cenie którego można było kupić dyskietkę, też "wspomagało" proceder. Ale gdy weszła ustawa o prawach autorskich, to wiele to zmieniło w sposobie myślenia- np w moim kręgu znajomych. Najgorzej było się przestawić z ceny 10.000/1zł za dyskietko- grę na rzecz cen kilkudziesięciozłotowych. Jak już pisałem, gdy zyskałem świadomość zakupu gier "kradzionych", czułem niesmak. Oczywiście różnica w cenie była kolosalna, ale zawsze z grą była instrukcja czy- jak przy Franko- plakat. Zacząłem kupować głównie polskie gry (czyba Franko, Doman, Rooster, zapewne coś jeszcze), aby wesprzeć twórców. Ale wpadło mi też kilka zagranicznych- pamiętam na bank Dune. To samo dotyczy muzyki- cena 10.000/1 zł za kasetę vs kilkadziesiąt złotych. Ale na oryginałach były fajne "rozkładówki" ze zdjęciami, pamiętam, jak jarałem się wkładką do Prodigy- The fat od the land. A co Ci do tego? Chcesz mi wysłać kartkę urodzinową? Spytam swoje dzieci, jak mi odpowiedzą to Ci napiszę. Kolego, zluzuj gumę w majtach, bo chyba za bardzo Cię uwiera.
-
Spoko, że piracenie gier wzbudza w Tobie tyle pozytywnych emocji. Oczywiście rozumiem, że czasy były inne, ale jeśli nie stać mnie na mercedesa, to go nie kradnę. Na pewno siedziałbym "ciszej". Sam w latach '90 piraciłem na Amigę, wtedy nie było ustawy o prawach autorskich i w sklepie faktycznie handlowano "piratami". Po '95 uświadomiłem sobie, że wbiłem jednego gwoździa do trumny Amigi. Teraz jest mi z tym trochę wstyd, ale czasu już nie cofnę. Co najwyżej mogę punktować siebie "z tamtych lat". Złoty to jest Twój ojciec, bo myślę, że nie miał świadomości okradania twórców gier.
-
Cześć Nie wiecie może, czy Dualshock 4 działa po USB z A500 mini?
-
Ja wychowywałem się na grach z Amigi, u kumpli Pegasusy, c64 lub też Amigi. Obecnie mam PS4, wiek +30. Moja rodzina ciągle mówi, że to zajęcie dla dzieci (sam mam 2). Po prostu nie wyrasta się z pewnych hobby.
-
Super, dzięki. Spróbuję.