Morikage

Jak na tak krótki trailer i kilka szybkich migawek z gameplayu jest naprawdę nieźle. System walki wygląda na typowy slasher wg japońskiej receptury - tak więc liczę w tej kwestii na coś pokroju NG, ewentualnie DMC/Bayo. System precyzyjnych cięć zapowiada się bardzo miodnie - może nie było to celowe nawiązanie ze strony Konami, ale chyba nie tylko mi skojarzyło się to z Dead Space? :wink: Animacja biegania zdaje się zrywać z archaizmami, jakich nie udało się pozbyć MGS4 - animacja w momencie, w którym Raiden(czy kim ta blond-"panienka" jest) po skoszeniu kilku betonowych filarów zmienia kierunek i ucieka wygląda bardzo płynnie i naturalnie. Co do grafiki powiedziałbym że jest to lekko ulepszony MGS4, chociaż pewnie i tak wszystko będzie zależało od lokacji....generalnie oprawa graficzna dla mnie jest w sam raz, teraz interesują mnie już tylko rozwiązania gameplay'owe i fabuła - mam nadzieję ze Kojima rozwieje na E3 wątpliwości czy Rising jest totalnym spin-offem, czy faktycznie mamy do czynienia z Raidenem pomiędzy MGS2-MGS4.

Ja od wczoraj używam dynamic theme z Flower. Świetne jest to że jest dynamiczny w dosłownym tego słowa znaczeniu - nie dość że ruchomy, to jeszcze zmienia się na nim pora dnia, zgodnie z czasem na zegarze w konsoli :biggrin:

Po obejrzeniu tych filmików na mojej twarzy ponownie zagościł uśmiech. Uczucie prędkości, praca zawieszenia które "chodzi" na nierównościach, iskierki, poluzowany zderzak...może to niewiele, ale biorąc pod uwagę ogromną posuchę w konkretach na temat postępów w pracach, to całkiem dużo contentu jak na jeden raz :smile: Drzew nie będę się czepiał, bo narzekanie i tak niczego nie zmieni - są przeciętne, ale i tak pewnie tylko na replayach będą kłuć w oczy. Nie chcę się jeszcze napalać, ale mam nadzieję(który to już raz?) że tym razem GT5 jest już na ostatniej prostej...byleby tym razem nie była zbyt długa(ten rzekomy listopad 2010 byłby jeszcze do przełknięcia)

Ten trailer jest z jesieni zeszłego roku, z zamkniętej prezentacji w studiu PD, więc nie wiem czym Polyphony tutaj "okłamuje" - gdyby ktoś zapomniał o tej relacji -> http://www.gtplanet.net/yamauchi-interview-reveals-more-on-gt5-development/#more-3837 Autor nie zdradza za wiele szczegółów, ale na bank chodzi o ten sam trailer, chociaż nie zauważyłem tu żadnych "Bugattis" czy zadrapań, ale może to wina kiepskiej jakości trailera i moich przemęczonych oczu :tongue:

Kur.wa ja ja uwielbiam takich ludzi, którzy wpadają na forum oznajmić wszystkim o czymś o czym była tu już niejedna dyskusja, czy raczej mała "wojenka"(chociaż i tak nie przebijasz gości którzy co chwila wpadają powiedzieć że model jazdy w GT Academy jest identyczny jak w GT1, a fizyka kolizji to wciąż czasy GT3). Goście z PD na pewno nie zdają sobie sprawy z istnienia śladów opon na asfalcie a wiedzę o samochodach czerpią jedynie przeglądając katalogi branżowe....geeezas! Nie to żebym bronił PD, bo brak śladów trochę razi, szczególnie na driftingowych replayach, ale podczas samej gry w ogóle nie ma to znaczenia - chyba że jesteś jednym z "eskpertów" jeżdżących na widoku zza samochodu, to przepraszam - wtedy faktycznie cały fun z gry pryska(ale bynajmniej nie z powodu braku śladów opon na asfalcie). Grałem sporo w FM, i nie powiem, zostające skidmarks'y były fajnym smaczkiem, ale to tylko dodatek który po kilku wyścigach szybko się opatrzy i po pewnym czasie nie zwraca się już na to uwagi. Anyway, wracając do aktualnych spraw. Bardzo fajnie wygląda podrasowane Fuji, mam nadzieję że jednak wszystkie trasy zostaną wykonane na jednakowym poziomie - wiadomo, nie wszystkie będą tak samo atrakcyjne dla oka, ale żeby chociaż od strony technicznej były zrobione z taką samą dbałością o detale(tak samo dobre teksturki, oświetlenie etc.)

Hmm, jakoś wątpię żeby ludzie, którym gra się spodoba, przeszli HR tylko raz :wink: ....chociaż wiadomo, że podejmowanie jeden raz określonych wyborów byłoby na swój sposób "uczciwe", ja jednak na pewno przycisnę grę kilka razy, żeby sprawdzić "co by było gdyby".

Ja również. Polski dubbing kiepsko wypada(przynajmniej w tej scenie), więc podobnie jak Uncharted 2, przejdę Heavy Rain po polsku wyłącznie z ciekawości, przy którymś podejściu.

Normalnie ręce mi opadły :confused: ...kilka stron poświęconych jednemu z najmniej atrakcyjnych torów(chociaż faktycznie Indianapolis jakby bardziej tętni teraz życiem). Anyway, odnoszę wrażenie, że magicy od marketingu w Sony, zapadli w głęboki zimowy sen.

Ja wątpię czy tutaj będzie cokolwiek do poczytania, kiedy gra już wyjdzie, bo dopiero wtedy chłopaki się rozkręcą z wklejaniem zdjęć z rosnąca na poboczu trawą, bądź z analizą realizmu wykonania chmur na niebie. A tak do rzeczy, to kompletnie opadł mi już zapał na GT5 - raz przez olewanie graczy i nie wypuszczanie jakichkolwiek materiałów pokazujących obiecane nowe ficzery (że już o braku konkretnej daty wydania dla US/EU i przesunięciu daty JAP nie wspomnę); dwa - przez atmosferę "piaskownicy" która od dłuższego czasu panuje w tym wątku. Jeżeli do końca lutego nie dostaniemy nowych materiałów z tymi wszystkimi nowościami(najlepiej bezpośrednie gameplaye z gry), to już totalnie zwątpię w tą grę i to, że przyniesie ze sobą zapowiadane zmiany. Mam wysoki próg cierpliwości, ale to co wyprawia Sony/PD jest już żenujące i dziwi mnie że sami zabijają hype wokół tak ważnego tytułu. :confused:

Ja również jestem zadowolony z tego jak prezentuje się GT5. Jasne że nadal są rzeczy do których w mniejszym bądź większym stopniu można się przyczepić, ba nawet gdyby PD zrobiło grę w 100% wyciskającą możliwości konsoli i zespołu tworzącego grę, to nadal znajdą się ludzie którym jakaś mała pierdoła będzie przeszkadzać. Dla mnie liczy się to, że GT5 nie jest jedynie lepiej wyglądającym GT4, ale w raz z nową odsłoną dostajemy masę nowych ficzerów. Postęp jest i to spory, ale jak ktoś zamiast na konkretach woli się skupiać na analizowaniu jakości wykonania trawy, czy liczeniu liści na drzeach w grze wyścigowej, to ja wymiękam - nie wiedziałem że tylu botaników siedzi na forum. I żeby nie było, chciałbym żeby w tej grze był zayebisty fotorealizm, drzewa gubiące liście, widok spalonej gumy, dynamiczna zmiana pogody, etc.... ale jak napisał wyżej butch.stein "PS3 z gumy nie jest".

Bo pewnie nie zauważyłeś, że wymienione prze Ciebie ficzery(może poza zniszczeniami o których już wiemy że będą i widzieliśmy wcześniej ich przedsmak), zostały oficjalnie potwierdzone w Official Playstation Magazine, który pochodzi z lutego, więc pewnie dopiero mniej/więcej za miesiąc zaczną wypływać oficjalne filmiki w lepszej jakości z tymi elementami. Co nie zmienia faktu, że chętnie już bym zobaczył pogiętą blachę na seryjnych furkach, ale na pewno teraz intensywnie pracują nad dopięciem zniszczeń na ostatni guzik. Brak 16 aut na trasie trochę boli, ale od samego początku podejrzewałem że w pełnej wersji ta liczba może zostać zredukowana, jednak jeśli miałoby się to odbyć kosztem lepszej wydajności, to ja wolę kilka aut mniej i stały framerate.

Skany z Official Playstation Magazine --> http://www.gtplanet.net/night-racing-weather-indy-cars-irl-confirmed-for-gt5/

To i ja dorzucę konfigurację do pad'a od siebie(może bardziej ogólnie, nie tylko pod Time Trial Challenge. Kiedy jeszcze nie grałem na kierownicy, takie ustawienie najbardziej mi rekompensowało jej brak,...no więc tak: Sterowanie - lewa gałka Gaz/Hamulec - R2/L2 Sekwencyjna zmiana biegów - prawa gałka H. ręczny - X Wsteczny - O D-pad - widoczki lewo/prawo/do tyłu i zmiana kamery(chociaż i tak nie widzę sensu w graniu na innym widoku, niż z wnętrza) A w kwestii nowego trailera, szkoda że większość to stare materiały, ale nawet skąpa dawka nowych ujęć w słabej jakości przyprawia o szybsze bicie serca. Można się nawet dopatrzeć(chociaż tylko przez chwilę) jak naprawdę prezentuje się Indianapolis. Czuję, że po premierze nikt nie będzie miał podstaw do rzucania tekstów "co PD robiło przez ostatnie 5 lat", bo już teraz widać(trailery i grywalne dema na targach) i czuć(fizyka w GT Academy) że nie marnowali tego czasu.

Też dzisiaj o tym pomyślałem. Jeżeli ta teoria byłaby prawdziwa, to jednak wolałbym żeby darowali sobie póki co dynamiczne zmiany warunków pogodowych i pory dnia. Nie sądzę, jednak żeby tak było. GT zawsze było graficznym killerem na danej konsoli i wątpię, żeby PD zdecydowało się na cięcia w grafie, kosztem ficzerów które nie są aż tak istotne - oddzielne wersje torów z inną porą dnia, deszczem, etc. mnie w zupełności wystarczą w GT5. Zresztą na początku grudnia wypłynął filmik ze studia PD jak Kaz szalał po Nurburgringu i wyraźnie widać, że grafika jest na poziomie dem z GC, TGS, TMS. Time Trial Challenge na bank okroili po to , aby plik mało ważył - wiele osób zwraca uwagę na słabe tekstury otoczenia, ja bym powiedział że wywalili też jakiś filtr z oświetlenia, dzięki czemu gra wygląda zupełnie nie jak Gran Turismo. Aha, dodatkowy argument na celowe okrojenie "demka" - nie ma opcji zmiany ustawień bezpośrednio podczas jazdy(gram na DFGT).

Pograłem chwilkę, po jednym okrążeniu każdą Zetką. Jest bosko! Model jazdy został znacznie usprawniony i jeżeli w GT5 wszystkie samochody RWD będą się podobnie prowadzić to nie mam wątpliwości, że ta gra, kiedy WRESZCIE się pojawi, zmiecie konkurencję. Wydaje mi się też że w stosunku do Prologu, lepiej wyglądają zderzenia, auto zazwyczaj fajnie się odbija i odgłos samej kraksy jest bardziej zjadliwy. Grafika trochę rozczarowuje, ale też nie oszukujmy się - ten tor po prostu słabo wygląda i tyle, nawet jak w pełnej wersji podmienią niektóre tekstury na lepsze, i tak jestem prawie pewien, że będzie to wizualny sredniak na tle innych tras. Jutro instaluję combo stolik+DFGT i zaczynam zabawę z demkiem jak należy :biggrin:

Info o dacie premiery dla US Już mi ręce opadają. Miałem nadzieję, że jesteśmy już mniej więcej w połowie drogi(od TGS'09) do tej pięknej chwili, kiedy nasze konsole zostaną nakarmione "krążkiem" z GT5, a wychodzi na to że jeszcze sobie poczekamy. Chyba że SCEU czymś zaskoczy i dostaniemy GT5 wcześniej niż Ameryka Północna, ale przy takiej ilości hitów zapowiedzianych na przełom Q1/Q2(GoW3, FFXIII, Yakuza 3), jest prawie pewne że będzie spora obsuwa:/ Liczę, że chociaż demko zapowiedziane na przyszły tydzień będzie maga-grywalne. Gdyby jeszcze torem w demie okazał się Nurburgring(marzenie, sigh) to do premiery dałoby jeszcze radę jakoś przetrzymać......ostatecznie w pełnej wersji, pewnie i tak większość ludzi będzie spędzać najwięcej czasu na Północnej Pętli.

Ja bym wolał, żeby opcji cofania czasu nie było, PD mogło sobie darować ten "ficzer". Ewentualnie jeżeli już musi być, żeby automatycznie opcja ta była niedostępna jeśli gracz decyduje się na grę w trybie simulation, bo inaczej z pewnością większość ludzi obleje test silnej woli :wink:

CAR PORN!....ta gra powinna dostać kategorię "18+" :biggrin: A tak zupełnie na serio, to wielki szacun dla panów/pań od modelowania fur. Przód Infiniti, chociaż może nie jest specjalnie piękny, to wykonaniem zwala z nóg.

Ja się nie nastawiam na bajery w stylu dynamicznej zmiany pory dnia, czy w szczególności zmiany warunków pogodowych na trasie - obstawiam że będą oddzielne warianty torów. Na w miarę realistyczne odwzorowanie deszczu przy 60fps'ach, kilkunastu samochodach na raz, obecnym poziomie graficznym i zniszczeniach nie ma co liczyć. Miło by jednak było, gdyby trochę dopieścili efekt mokrej nawierzchni, dodali krople na karoserii i szybach.

SEMA 2009 - nadciąga kolejne grywalne demo, prezentujące 2 nowe auta. Tylko niech przy okazji PD zaprezentuje jakąś inną trasę, bo już rzygam Tokyo Route. Targi zaczynają się w najbliższy wtorek.

DFGT posiadam od roku i działa bez zarzutu - w GT5P gram z FF ustawionym na max. Luzami, czy padaniem silniczków od FF chyba też nie masz się co przejmować. Wiele osób do dzisiaj z powodzeniem gra na wysłużonych DFP, a DFGT to ulepszona wersja tamtego modelu, ale rozumiem Twoje obawy, bo sam na początku bałem się, czy siła FF nie zarżnie mi kierownicy :wink: Nie wiem tylko co Ci powiedzieć na temat grzania się kierownicy, nie zauważyłem w swoim egzemplarzu niczego niepokojącego, ale też nie grałem na niej dłużej niż +/- 3h dziennie. W moim przypadku, dopiero pełna wersja GT5 będzie prawdziwym crash-testem dla tego "kółka" i wtedy okaże się z czego jest zrobione.

GT5 na TMS 2009 - trochę screenów z trailera z Toyotą FT-86(kilka ujęć chyba jest nowych) i info odnośnie tego, czego możemy się spodziewać za kilka dni na Tokyo Motor Show. Liczę, że nowy build, który PD przyszykowało na targi, będzie zawierał jeszcze świeższy model zniszczeń w stosunku do tego z TGS. Toyota FT-86 real life model - za(pipi)iście wygląda ta Toyotka.

Nie będę się rozpisywał o zaletach U2, bo tych jest całe mnóstwo. Skupię się na tym co mnie zawiodło, czyli podobnie jak w U1 ilość strzelania. Miałem cichą nadzieję, ze ND po recenzjach "jedynki" wzięło sobie do serca opinie recenzentów/graczy i lepiej zbalansują gameplay. Różnorodność jest oczywiście większa przez dodanie elementów skradankowych(ale mogłoby ich być więcej), czy świetnych poskryptowanych akcji, ale niestety nadal mam wrażenie że stosunek action-adventure wynosi 70-30% a wolałbym odwrotną proporcję. Raz, że jest to frustrujące kiedy co chwilę wchodzi się do nowej lokacji gdzie nadciągają kolejne fale najemników, po drugie praktycznie każda wymiana ognia zamienia się w małą bitwę - to byłoby ok , gdyby Uncharted było grą wojenną, ale tutaj bohaterami są odziani w przewiewne ciuchy poszukiwacze skarbów i dziennikarka, którzy bez oporów ładują się w wymianę ognia z uzbrojonymi po zęby najemnikami.....chyba nawet najbardziej efekciarskie filmy Johna Woo nie są aż tak przegięte. Sądzę, że Naughty Dog powinno się zdecydować, czy robią grę przygodową, czy shooter'a, bo całe to strzelanie i zabijanie w takich ilościach(nawet jeśli ktoś lubi takie klimaty), w tej grze nie pasuje nawet do charakteru Nathana i jego wesołej ekipy - tutaj nikt nie ma nawet najmniejszych przemyśleń w stylu "ja (pipi)ę, zabiłem dzisiaj ponad 100 ludzi". Liczę, że w U3 akcja będzie bardziej nastawiona na skradankę, a hardcorowa wymiana ognia będzie się pojawiać głównie tam gdzie jest nieunikniona(głownie chodzi mi o wszelkie sekwencje pościgowe). No i to tyle czepiania się Uncharted 2, gra generalnie jest rewelacyjna, wg mnie sporo lepsza od części pierwszej. BTW, nie wiem czy ktoś jeszcze miał takie odczucia, ale klimat wioski w Himalajach sposobem wykonania przypomina mi Guillin z Shenmue 2, i nawet Nate jest podobnie ubrany jak Ryo :wink:

Skończyłem właśnie Mentora i jak do tej pory NGS 2 jest sporo łatwiejsza od NG Black, gdzie cudem dobrnąłem na Very Hard do pierwszej walki z Almą i po kilkunastu podejściach stwierdziłem że to już kres moich możliwości. W Sigmie2 na Mentorze póki co tylko misje dziewczyn były frustrujące, ale ogólnie udało mi się skończyć grę bez większego "rzucania mięsem". Dziwi mnie też, że bossowie nadal walczą bez pomocników(z wyjątkiem Zedoniousa i tego bossa z jedynki), może dopiero na Master Ninja będzie prawdziwy hardkor? Ktoś z Was już skończył MN, czy w story też jest poziom Ultimate Ninja jak w team missions?

Krok w kierunku "casuali" czy lepszej symulacji? Łatwiej przecież nie musi oznaczać mniej realistycznie. Przekonamy się pewnie w jakimś demku, albo dopiero w pełnym GT5. Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie :wink: Kaz ma z pewnością na myśli większy realizm(co zresztą potwierdza dalej w tym wywiadzie). Do tej pory w GT w przypadku mocnych aut RWD utrata przyczepności była nie najlepiej odwzorowana - do pewnego momentu trzymają się mocno drogi, by zaraz zacząć kręcić "bączki". Jednym słowem brakuje czegoś pomiędzy w zachowaniu tych aut, więc jeśli chłopaki poprawili ten element, to chwała im za to.