Mocne 9/10
Brakowało mi tak dobrego SF, dwa razy walczyłem twardo żeby łezka się nie zakręciła ale nie dałem rady. Wciągająca fabuła, dobra gra aktorska, rewelacyjna muzyka, klimat, widoczki, kilka scen które zapamięta się na długo, fajny desgin takie połączenie lat 80tych z SF (robot rządzi).
Wiadomo że jest parę bzdur ale nie zmienia to mojej oceny, jak były kluczowe momenty to cała sala kinowa zamurowana, nikt nie pisnął ani nie zarzucił łapą po popcorn/cole.
Brakuje mi takich SF dzisiaj, w zalewie bohaterów ratujących świat, samochodo-robotów palących cygaro i innych gówien obesranych...