Model jazdy dla mnie kicha i największa wada tego NFSa, graficznie dawno nie było tak nierównej gry, raz wygląda ładnie, raz wygląda jak gówno z 2012.
Miasto brzydkie, nudne, puste, bez polotu, budynki chyba figaro projektował na zapleczu są tak słabe, za dużo wszelkich filtrów z efektami na ekranie przez co jest mleko z płatkami, jeszcze te odbicia na masce samochodu xD
Za to gra potrafi wyglądać ładnie przy zachodzie słońca, oświetlenie to zawsze był mocny punkt frostbite, gdzieś tam jest 1% Undergrounda, otoczka gry z ''ziomami'' bardziej mi podchodzi niż słodkie kolorowe pierdzenie Meksykańców w FH5.
wstępnie dałbym 7/10 do pogrania jak wpadnie do Nadpassa