U mnie z XGP są cztery grupy:
1. Gry pewniaki które i tak bym kupił na premierę a że wpadają do XGP to kasa w portfelu zostaje (FH5, Halo, Psycho2, itd.)
2. Gry które mnie interesują ale nie mam ciśnienia na ich szybkie kupno i czekam sobie na duże obniżki a tu często wpadają do Spencerowego raju (MFS, DMC5, Guardians, It Takes Two)
3. Gry których bym nie kupił a że wpadną do XGP to sobie ściągnę i odpadam na 15min po czym się okazuje że dobre gierki by mnie ominęły (Plague Tale, Unpacking, Hades, Wreckfest, Touryst, Visage, itd.)
4. Gry które miałem kupić a po obadaniu w XGP kompletnie mi nie siadły lub się na tyle zestarzały że nie są już dla mnie grywalne ME: Legendary, Aliens Fireteam
2020 i 2021 to kilka tysięcy zaoszczędzonych PLNów Szkoda tylko że Sonka odpadła już na starcie ze swoim spartacusem