Gram już z 5h i póki co mnie nie porywa. Na plus to że sam gejmplej nie jest tak upośledzony jak był w poprzednich częściach, widoczki (tu im trzeba przyznać że naprawdę się postarali), na razie zero glitchy gdzie w poprzednich odsłonach nie było to takie oczywiste :cool: no i to że w KOŃCU MOGĘ WEJŚĆ NA KAŻDĄ PIER.DOLONĄ SKAŁĘ!!! I nie muszę zapieprzać 5 kilometrów wkoło żeby dojść do interesującego mnie miejsca. Na plus też to, że może nie porywa ale też nie nudzi.
Takie wstępne wrażenia po 5h gry. NPC dalej są debilami, możę ne aż takimi jak w poprzednich częściach ale są :lapka:
Na prosiaku ta gra wygląda za(pipi)iście.