Jak to mówią do trzech razy sztuka.
Jedyne co mnie denerwuje to pompowanie balonika już teraz, ja się wstrzymuje od tego, w listopadzie prawdopodobnie będziemy grać towarzysko z Czechami i Walią i oczekuję walki jak w eliminacjach, gryzienia trawy nie ma odpuszczania i popadania w samozachwyt. Jak sobie teraz będą odpuszczać to nic wielkiego na Euro nie ugrają.
Nie ma opie.dalania się.