Quake96

Miejsce na regałach mi się kończy, chyba czas pomyśleć nad kolejnym Najważniejsze, że udało mi się skompletować wszystkie plejki 1-4/PSP-PSV w boxie Trochę hardcorem było kupowanie szóstej PS2jki głównie dla kartonu, ale to u mnie norma @MLeKSk - Pudła od twojej byłej PS3 wkroczyły do ekspozycji, a sama konsola śmiga podpięta pod TV

No i w moje łapy wpadł w końcu drugi plejak w kartonie Stan pudełka może nie zachwyca, ale sama konsola jest całkiem zadbana i nigdy nie otwierana. Podobno używana była tylko przez córkę właściciela, do tego nie jest przerobiona, więc raczej nikt jej okrutnie nie katował w żaden sposób Do kompletu dostałem kable, memorkę 64mb i aż trzy oryginalne pady. Niestety brak w komplecie papierów, ale cóż, jakoś to przeżyję, bo mój szarak też tego nie ma w komplecie Grunt to kolejna generacja plejki w "boxie" na półce

Ile takie cuda? Patrząc na te zdjęcie, odzyskuję wiarę w to, że jest więcej niż 3 gry na krzyż, które są dla mnie przystępne na Vicie A tak w temacie, to mały post zbiorczy łupów z ostatnich dni

Horizon Zero Dawn na PS4 Cóż to jest za gra! Przygoda Aloy w dość ciekawie zrealizowanym świecie była dla mnie miłym przeżyciem. Do gry nie mam praktycznie żadnych zastrzeżeń. Nie spotkało mnie w niej nic co bym źle wspominał. Bywały irytujące momenty, jak choćby starcia z "jastrząbłyskami", ale od strony technicznej wszystko zostało poprawnie zrealizowane. Ostatnie chwile to więcej wycieczek w stylu "śladami panny Lary Croft" niż faktycznej walki, ale ostatnia misja to już zupełne przeciwieństwo. Ogólnie cała gra to jeden wielki majstersztyk, którego polecam każdemu miłośnikowi gier tego typu

Taki mały zakup od jednego z użyszkodników tego forum Zestaw pierwsza klasa, do fabrycznego kompletu brakuje tylko kabla USB, których i tak mam kilka

Syberia fajna gierka nawet, ale momentami klatkowanie to aż boli

Za FATa z pudłem, jednym padem i czterema grami dałem w grudniu 850. To i tak nie była najtańsza konsola, ale uparłem się że chce mieć w komplecie oryginalny karton, ot taka fanaberia. Niemniej, ceny tych konsol poszły trochę w górę, bo jak coś dało się znaleźć to od około 700zł, gdzie pierwsze PS4 w 2018 za 580zł kupiłem... Niech już się ta sytuacja uspokoi, bo na razie jest jak z samochodem za komuny. Najpierw przedpłata, potem czekanie na możliwość odbioru, a używka na rynku wtórnym droższa od nowego xD

Prościzna. To nie Xbox,gdzie masz w pizdu zatrzasków. Najlepiej obejrzyj sobie jakiś filmik "how to disassembly PS4 Pro" na YouTube, żeby wiedzieć co w jakiej kolejności demontować. Nie jest to skomplikowana operacja. Pamiętaj tylko, że do rozkręcenia konsoli trzeba wkrętaka Security Torx T8. Nowe termopady to nie zawsze dobry pomysł. Raz połasiłem się na nowe, miały być pasujące do PS4 a okazały się chyba za grube i konsola dostawała ataku wyjca nawet w menu. A skoro już tak jesteśmy w temacie syfu i czyszczenia, to aż muszę pokazać wam moje ostatnie odkrycie. Kupiłem używane PS4 FAT (CUH-1004) z początku 2014, które nigdy nie było otwierane. Już na dzień dobry konsola momentami szumiała wyraźnie i głośno. Poniżej wyjaśnienie dlaczego tak było Po kompleksowym czyszczeniu i wymianie pasty chodzi cichuteńko. Przy niektórych grach potrafi czasem lekko szumieć, ale nie głośniej niż mój laptop. Konsolę mam kilka metrów przed sobą i przy normalnej głośności nigdy nie jest uciążliwa. Jest nawet znacznie cichsza od białej FATki (nowsza rewizja CUH-11xx) mojego kumpla, która swego czasu dostała takie samo czyszczenie.

Taka mała poprawka Jak dla mnie właśnie bardzo dobrze, że nie jest bardziej rozbudowany. Lista ciosów i kombinacji i tak potrafi być długa (kwestia się ich nauczyć), a dobrze, że walkę można spokojnie przeprowadzić klepiąc w zasadzie 2/3 guziki bez większego polotu. To ma być poniekąd zręcznościówka, a nie ogniem i mieczem Wrogów jest nieraz sporo na raz i niepotrzebne komplikowanie walki mogłoby się kończyć kolejnymi zgonami. Ja się już przejechałem na tych bardziej "skomplikowanych" systemach walki, o ile tak można powiedzieć. W God of War na PS4 momentami przeklinałem walkę, właśnie przez to, że "za dużo" jest tam tych klawiszy do uników, walki i cholera wie czego jeszcze, przez co momentami, gdy bywało gorąco, zwyczajnie mi się to wszystko mieszało i padałem przez głupi fakt, że nie wiem, np. zapomniałem przywołać topora i próbowałem rzucać niczym xD

Widzę temat w sam raz dla mnie Od dwóch lat z rzędu staram się przechodzić jak najwięcej gier, a zeszły rok zakończyłem wynikiem 35 ukończonych tytułów. Poniżej tylko krótka lista co, na czym i kiedy 01. PS2 - Tekken 5 - 04.0102. PSX - Resident Evil 2 - 07.0103. PSX - Dino Crisis - 12.0104. PSX - Tom and Jerry in House Trap - 17.0105. PSX - Metal Gear Solid - 18.0106. PSX - Crash Bandicoot 3 Warped - 19.0107. PSX - Scooby Doo and the Cyber Chase - 19.0108. PSX - Tekken 3 - 20.0109. PSX - Disney's Donald Duck Quack Attack - 22.0110. PSX - Disney/Pixar Monsters Inc. Scare Island - 23.0111. PSX - Harry Potter and the Philosopher's Stone - 25.0112. PSX - Spider-Man - 26.0113. PSX - Spider-Man 2 Enter: Electro - 26.0114. PSX - Ape Escape - 31.0115. PSX - Resident Evil 3 Nemesis - 08.0216. PS3 - Grand Theft Auto IV - 22.0217. GB - Dr Mario - 10.0318. PS2 - Grand Theft Auto Vice City - 11.0319. GB - Kirby's Dream Land - 14.0320. PS2 - Tony Hawk's Pro Skater 3 - 26.0621. PC - Diablo - 09.1022. X360 - Left 4 Dead - 10.1023. X360 - Left 4 Dead 2 - 10.1024. PC - Trucker - 11.1025. XBOX - Grand Theft Auto III - 11.1026. PC - Maluch Racer 2 - 14.1027. PC - Diablo II Lord of Destruction - 27.1028. X360 - Watch_Dogs - 08.1129. XBOX - Ford Racing 2 - 15.1130. PS2 - Lara Croft Tomb Raider: Legend - 28.1131. PS2 - Def Jam Fight for New York - 29.1132. PS4 - Watch_Dogs 2 - 13.1233. PS4 - This War of Mine: The Little Ones - 20.1234. PS4 - Tekken 7 - 21.1235. PS4 - Grand Theft Auto V - 27.12 O niektórych grach mógłbym napisać więcej, o niektórych nieco mniej, ale grunt to fakt, że wszystkie z nich były dla mnie super zabawą. Oby ten nowy rok obfitował w kolejne perełki jak i powrót do kilku osobistych "klasyków", zwłaszcza tych z szarakowej listy

Ależ się ciekawie złożyło, bo sam właśnie skończyłem Marvel's Spider-Man na PS4 Gra jest po prostu niesamowita. To moje osobiste odkrycie growe minionego już roku i absolutne 10/10 Nie ma w tej grze nic co by nie zagrało. Fabuła i aktywności poboczne są przegenialne i na tyle różnorodne, że od razu wciągnąłem się w przechodzenie nie tylko głównego wątku ale robiłem też wszelkie aktywności poboczne, konieczne do zrobienia 100% gry Nie mam się tu nawet do czego przyczepić. No raz mnie wyrzuciło z gry (pierwszy raz takie coś na PS4 mi się zdarzyło), ale to żaden problem. Był tylko jeden większy zgrzyt, jak jedna z ostatnich misji glitchowała mi jedną z aktywności pobocznych. Usuwały mi się wówczas wszystkie "kultowe miejsca" i nie miałem nawet możliwości ponownego ich zaliczenia. Nie znalazłem solucji tego problemu nigdzie w necie, ale sam odkryłem że problem pojawiał się gdy ginąłem podczas misji. Przeszedłem więc w końcu zadanie bez żadnego zgonu i gra poszła dalej

Było WD2, przyszła pora na grę, która pojawiła się w ramach tutejszej dyskusji. Mowa oczywiście o GTA V na PS4. Tak nijako oceniana przeze mnie gra, a mimo to ukończyłem ją bez bólu Faktem jest, że trochę skorygowało mi to opinię o tym tytule, choć nadal uważam, że gra ma swoje "dziwactwa" jak choćby te bajery z fizyką (np. stawianie auta po dachowaniu) i jest mocno przehajpowana. Tytuł solidny, wszak to R* i nie ma tutaj mowy o byle szajsie, niemniej pod niektórymi względami nie umywa się to do GTA IV czy nawet WD2. Po drodze pogubiłem się trochę w tych wszystkich wątkach, bo jest ich na raz tyle, że człowiek traci rachubę o co w niektórych sytuacjach chodziło. Mam jakieś przychylniejsze spojrzenie na "piątkę" świeżo po jej przejściu...

Ukończyłem właśnie This War of Mine: The Little Ones na PS4. Grę poniekąd znałem wcześniej, bo już lata temu oglądałem let's playe na YouTube. Spodobał mi się ten tytuł, miałem zajawkę żeby kiedyś wyrwać wersję na konsolę i ostatnio mi się to udało. Ukończyłem grę scenariuszem postaci: Pavle, Katia, Bruno; a po drodze dołączył do mnie też Anton. Nie było jakoś bardzo trudno, bo pamiętałem o paru rzeczach i wiedziałem czasem co lepiej robić a czego nie. Gra ogólnie wgniata w fotel swoim klimatem i przyciąga na długie godziny. Jest to jedna z tych gier, przy których zarwałem nawet nockę. Szczerze polecam!

Nazwij to jak chcesz, może "nie bo nie" a może "nie bo nie lubię czegoś mieć ale nie mieć". Może to patrzenie w ogromną przyszłość, ale weźmy za przykład NFS 2015. Dzisiaj kupujesz grę, odpalasz, logujesz się do serwerów EA i grasz. A za kilka lat? Odpalasz, serwery zostają wyłączone i h.. dupa i kamieni kupa, se nie pograsz "bo nie". To mnie po prostu nie przekonuje. Wiem, dziwne to myślenie w tych czasach, ale ja mentalnie jestem jakieś 15 lat do tyłu. Nie jarają mnie smartfony, 5g, bycie ciągle "online" i tak dalej. Jak pisałem, używam Nokii 3510, jeżdżę maluchem starszym ode mnie, nawet muzyki słucham przeważnie raczej z okolic 2003. Trochę jak hipster ale jednak nie całkiem

Cybera to bez patcha się w ogóle nie odpali z tego co wiem Obejdę się pewnie smakiem, podobnie jak w przypadku NFS 2015. Poza tym, może wyjdzie wersja GOTY, bo póki co to i tak czytam tylko o tym jak zabugowana jest ta gra i jaka z tego wyszła afera

No jak na razie mi się udaje Mówiłem, abstrakcja totalna, ale czego się spodziewać po kimś kto na co dzień korzysta z Nokii 3510i a nie smartfona

Ja wyjdę na abstrakcjonistę albo kompletnego debila, ale nie podpinam do konsoli netu Battlefronta kupiłem, bo kosztował 15zł a miałem kiedyś i chętnie czasem sobie "popykam" dla samej przyjemności. Nie jestem miłośnikiem uniwersum SW, jest mi to niemal kompletnie obce. Za to MudRunner... Kupiłem z ciekawości, bo co nieco słyszałem o tej grze. O rany, już początek mnie rozbraja. Coś czuję że to będzie dłuuuuga zabawa

Są i kolejne smakołyki na PS4 Swoją drogą mocno poszalałem. Nie pamiętam kiedy ostatnim razem tyle wydałem na gry w ciągu kilku dni, o ile w ogóle Przez 3 dni uzupełniłem zbiór o 11 gier na PS4. Będzie grane w święta PS: Spider-Mana udało się wymienić na polską wersję. Swoją drogą, Battlefront z foto też stamtąd i ten z kolei był po polsku ale nie działał. CeX coraz bardziej zdaje się upadać z jakością...

Paaaaanie idź pan w ... Boli że PS4 nie dostało żadnego pełnoprawnego GTA "swojej generacji". Piątkę kupiłem w końcu, właśnie z resztą instaluję, ale nabyłem bardziej z przywiązania do marki i braku wyboru, aniżeli z wielkiego zamiłowania do tej części.

Nowe gałeczki do DS4, kabelek do ładowania pada i WINCYJ dobroci na PS4 Na Spider-Manie zostawiłem naklejki z CeXu, bo ktoś mądry wydał mi nie tą płytę (anglik zamiast PL wersji) i jutro muszę poginać na wymianę. Ja rozumiem, że masówka, że mają tych Spiderów z 10 na półce, ale kurde... Zawsze muszę sprawdzać czy się numer płyty z pudełkiem zgadza. Tym razem zamuliłem w ferworze zakupów i mam za swoje.

Trochę zakupów na weekend

W GTA V boli mnie ta okrutna "sztuczność" w porównaniu z IV. No nie mogę wciąż przeboleć przesiadki z tych ragdolli, modelu zniszczeń i jazdy na taki pusty do bólu silnik. Odwracanie auta z dachu na koła wywołuje u mnie uśmiech politowania... Klimat Watch_Dogs 2 jest rzeczywiście dość "młodzieżowy" i "luźny", ale w sumie mi nawet siadł. Gra mnie dobrze bawi, to jest tutaj najważniejsze. Poza tym, jak pisałem WD miało zupełnie odmienny klimat i poważniejszy ton rozgrywki i taka zmiana w drugiej części to dobra odmiana. Ciekawe jak jest w Legion, ale tego o tym też się pewnie w swoim czasie przekonam

Watch_Dogs 2 - Przy okazji powrotu do PS4, postanowiłem sprawdzić drugą część WD. Jedynka mi mocno "siadła" i ukończyłem ją dwa razy (PS4/X360), więc szanse na to że dwójka mi przypadnie do gustu były spore. I słusznie. WD2 to opowieść z zupełnie innej bajki co WD, ale podstawy rozgrywki są takie same, więc łatwo było mi się zaaklimatyzować, a sam styl gry pozwolił na znacznie "luźniejsze" podejście do grania i tym samym tam gdzie w jedynce starałem się być "prawym" obywatelem i dbać o swoją reputację, tak tutaj mogłem poszaleć zupełnie jak w jakimkolwiek GTA i nie przejmować się postawą swojego bohatera. I bijcie, ale szczerze przyznam, że o wiele lepiej gra mi się w WD/WD2 niż w przehajpowane GTA V

Ja wiem, że teraz Cyberpunk w modzie a nie jakieś Watch_Dogsy i NFSy, do tego na "zeszłą generację", ale dla mnie to taka sama frajda No i oczywiście obowiązkowo kolejny numer PE, regularnie zbierane od kilku lat