zimzvm

ta, trochę śmieszne jest to pisanie ciągle o braku charyzmy, jakby to był wyznacznik dobrej gry. podam prosty przykład - Dead Space (notabene gra tego samego studia). Isaac był nijaki w pełnym tego słowa znaczeniu, a grze nie przeszkodziło to być jedną z lepszych gier 2008 roku (opinia ogółu) i najlepszą grą 2008 roku (opinia moja). tak więc Panie i Panowie - przestańcie się czepiać bzdur i grajcie w kolejną znakomitą grę od Visceral Games... na razie w demo of kors ; ]

faktycznie sterowanie dosyć toporne... ale da się przyzwyczaić. latanie wypada jednak dużo lepiej niż chodzenie. dziwnie się przykleja do osłon X ; ] gra ma lekki klimat, co mi akurat odpowiada. ja po grę na pewno sięgnę, ale za pół ceny. na wakacje jak już największe hiciory będą ograne, można się pobawić właśnie w taką lekką gierkę.

pisząc za x360a.org dziś będzie dostępne do pobrania demo gry Dark Void. Capcom musi być przekonany co do jakości swojej, skoro zdecydował się wypuścić demo przed premierą. mnie to cokolwiek cieszy, bo po cichu liczę na tą grę.... http://www.xbox360achievements.org/news/news-4117-Dark-Void-Demo-On-Xbox-Live-Tomorrow.html

http://www.metacritic.com/games/platforms/xbox360/darksiderswrathofwar na Metacritic pojawia się coraz więcej recenzji, jednak średnia wszystkich ocen wciąż trzyma się na wysokim poziomie. widać, że mamy do czynienia z mocnym tytułem, który co poniektórzy chyba za szybko skreślili, a jeszcze inni o nim za wiele nie mówili. premiera już niedługo, a ja zacieram rączki na tą myśl : D

Borderlands i Batman Arkham Asylum. dwie najlepsze gry zeszłego roku dopiero w 2010 ogrywam. na szczęście poza Darksiders nie ma w styczniu żadnego must have w dniu premiery. ponadto kończę calakowanie Magic The Gathering. jest łącznie 205 kart do odkrycia, a tylko jedną dostaje się za wygraną partię.

Wolverine. przeszedłem dwa razy świetnie się przy tym bawiąc. jak na slashera to nie wieje nudą ani przez chwilę. polecam !

faktycznie Brutal Legend pozornie wygląda najmniej okazale pośród tej czwórki. niemniej jednak to wciąż bardzo dobra gra... pod warunkiem, że Brutalny RTS przypadnie Ci do gustu. ta gra to zlepek różnych rodzajów gier - sandbox, rts, hack n' slash i nieco wyścigów. w niczym nie bryluje, ale suma tych części jest znacznie lepsza niż każdy z osobna. mimo wszystko polecam. ja się wyśmienicie przy tej grze bawiłem. plus niezła dawka humoru oraz bardzo dobrych dialogów. gra aktorów znakomita. Modern Warfare 2 pęka w kilka godzin nawet na veteranie. mi co prawda zajęło to nieco ponad 10h. ale to głównie przez 3 fragmenty, które zjadły mi sporo czasu - jakąś 1/3 całej gry. MW2 to dla mnie przede wszsytkim spec-ops w co-opie. jeśli masz z kim grać, to przednia zabawa gwarantowana na kilka dobrych wieczorów. kampania singlowa strasznie szarpana. fabuła sztampowa, zwroty akcji standardowe do bólu, nie zaskakuje ani trochę... ale gra jest bardzo intensywna dzięki czemu przyjemna. multi to dla mnie porażka. mało grałem, ale skutecznie mnie odtrącił ten tryb od siebie. głupawa sieczka, bez krzty taktyki. przekombinowany. demo Batmana zrobiło na mnie ogromne wrażenie. świetny komiksowy i mroczny klimat. w pełnej wersji gry może być tylko lepiej. niedługo sam zaczynam przygodę w Arkham Asylum. AC2 ponoć nadrabia braki poprzednika, ale ten mnie skutecznie odtrącił, że do sequela jakoś szczególnie mnie nie ciągnie. pewnie kiedyś sprawdzę. ale to zdecydowanie gra poza listą 'must have'

mmm smakowicie i klimatycznie. co prawda wciąż bardzo niewiele wiemy, ale wszystko na razie wygląda bardzo obiecująco.

hm może faktycznie niefortunnego określenia użyłem. ale co miałem na myśli, wytłumaczyłem. @Scorpion shift mi nie zawsze działa ; ]

nie popadajmy w skrajności - dynamika to płynność ruchów, płynność przejścia z jednej akcji do drugiej. w tej grze tego brakuje, postacie są toporne, ich ruchy są toporne. i nie tłumaczy tego obwieszenie militariami być może moje złe wrażenie spowodowane jest tym, że spodziewałem się za dużo po tej grze. z czasem na pewno ochłonę i jeszcze raz spróbuję demko i nie wykluczone, że skuszę się na pełną grę. na razie jednak zawód. co do samych potyczek to faktycznie są intensywne, wybory moralne są świetnym pomysłem o ile faktycznie będą miały odzwierciedlenie w późniejszej grze a kustomizacja broni bardzo mi przypadła do gustu. jednak to gejmplej jest najważniejsze, a temu brakuje dynamik, period. no i jeszcze dyskusyjna jakość grafiki, co szczególnie widać na postaciach przeciwników, głównie policjanci wyglądają jakby byli ociosani z grubego kawałka drewna.

kogo zawiódł tego zawiódł. dla mnie Paradise to kwintesencja arcadowych wyścigów. jedynie Pure do tej pory dał mi podobnie dużo frajdy. natomiast faktycznie S/S wygląda imponująco, a zajawka z PE utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że to będą moje jedno z głównych dań growych w wakacje. o Blur jakoś dziwnie cicho ostatnio. trochę obawiam się o monotonię w singlu, która może pojawić się ociupinkę za szybko, jeśli wszelkie akcje będą oskryptowane, a pewnie będą... natomiast w multi będzie ubaw po pachy.

Too Human. w Saturnie można za 59.90 kupić.

ta, najwyraźniej wydawcy zrozumieli, że łatwe acziwy podnoszą sprzedaż gier ; ] a lista do bólu standardowa. większość acziwów wpadnie podczas normalnego grania. trochę zbierania. zebrać 60000 dusz = zabić 60000 przeciwników ? chyba, że każda kulka wypadająca z przeciwnika liczy się jako jedna dusza, a tych zazwyczaj wypada kilka... jeśli dobrze pamiętam z demka.

gdybym mógł, to ponownie za grę roku uznałbym Dead Space, niestety nie zagrałem w tym roku w nic, co dorównało by magii tego tytułu. co nie zmienia faktu, że pojawiło się w tym roku kilka tłustych tytułów, a spośród nich wybieram następujące... 1. L4D2 2. Trials HD 3. FM3 i to by było na tyle. awansem dorzucę jeszcze dwie nieograne przeze mnie gry. demo Batmana zrobiło na mnie ogromne wrażenie i sądzę, że dalej będzie tylko lepiej, ale to jeszcze przede mną (na szczęście). natomiast Borderlands łączy w sobie cechy, które w grach cenię sobie bardzo - rewelacyjny co-op, świetny klimat, charakter gry a'la Diablo oraz solidną dawkę humoru. zatem domykając listę dopisuję jeszcze... 4. Borderlands 5. Batman AA

zdecydowanie RE5. zgadzam się ze wszystkim, co napisał Psyko. ta gra prezentuje okrutnie niski poziom jakości rozgrywki. co prawda będę nieco bardziej łagodny i przyznam, że grając w co-opie gra nabiera nieco rumieńców, jednak są to cokolwiek nieśmiałe zaczerwienienia. ogólnie rzecz biorąc Capcom zakpił z graczy i po raz n-ty wcisnął to samo, co już kiedyś graliśmy, okraszając jedną z bardziej niedorzecznych i idiotycznych fabuł, jakie dane mi było poznać. ta gra to jeden wielki archaizm, coś co się sprawdzało na PSone, już na PStwo trącało myszką, a tu śmierdzi na spory dystans. w erze takich gier jak Dead Space, to wstyd wydawać tak archaiczne klony swoich poprzedników... jednak ewidentnie nie przeszkodziło się to grze sprzedać. widać, magia tytułu robi swoje, ale ta magia może już nie zadziałać przy okazji kolejnych odsłon na dużych konsolach.

gra pełna niedoróbek po raptem dwóch aktach jednej kampanii ? zaiste jestem pod wrażeniem tego osądu. a jakież to niedoróbki wychwyciłeś ?

można gdzieś w Polsce kupić zdrapki do PS Store ? czy póki co jedyna opcja do podpiąć kartę kredytową ?

ja raz kupiłem 4000MSP na US. momentalnie po dokonaniu przelewu (mTransfer) otrzymałem kod na maila. wszystko cacy, do tej pory nie wykorzystałem punktów ze zdrapki z tego sklepu ; ]

bety na X360 nie będzie z prostego powodu - usługa sieciowa nie wymaga tak szerokiego testowania. natomiast w styczniu ma pojawić się demo BFBC2. zdaje się, że ekskluzywne dla sprzętu od MS.

to prawda... było sporo głosów, że L4D2 powinno ukazać się jako DLC. ten zaszczyt powinien jednak przypaść MW2 - ta gra miała być tak naprawdę DLC do COD4 ; ]

z tego co pamiętam to musisz uciec w kierunku z którego przyszedłeś, a jak dojdziesz do szybu windy, to w kierunku powierzchni. dopiero za którymś z kolei razem mi się to udało.

są gusta i guściki... dla jednego RE5 to top5 obecnej generacji konsol dla innego (czyt. da mnie) to zawód roku 2009 i jeden z większych w ogóle. dzięki temu AOT2 ma szansę się sprzedać choć w połowie dobrze jak pierwsza część, pomimo że tej jakby brakuje jaj... tzn. dynamiki. sam jestem ciekaw i po trosze mam nadzieję, że będzie jak w przypadku FM3, gdzie pełna wersja niwelowała niedociągnięcia dema i nadrabiała elementy,.pod adresem których leciało najwięcej zarzutów.

co-op bardzo wiele wynagradza. spójrz chociażby na RE5 - w tą grę samemu grać się nie powinno, ona się sprawdza tylko z drugim graczem. nawet te tony archaizmów byłem w stanie wybaczyć. sądzę, że podobnie będzie z AOT2. póki co odsuwam zakup tej gry na bliżej nieokreśloną przyszłość.

muszę przyznać, że również poczułem się zawiedziony po ograniu dema tej gry. powolne to, kiepskie rozwiązanie z GPSem, graficznie przeciętnie. nastawiałem się na ten tytuł bardzo mocno, a tu widzę, że 199PLNów zostanie mi w kieszeni : ] co prawda poczekam jeszcze na recki i może faktycznie ostateczna wersja będzie bardziej dopracowana, ale na razie zamrażam fundusze na tą grę i zainwestuję zaoszczędzony czas na Batmana AA.

hm, faktycznie dziwne to zestawienie. Shadow Complex to faktycznie świetny tytuł... ale to tak naprawdę one night stand - przelatujesz i zapominasz. Trials HD i Castle Crashers to zdecydowanie dwa najlepsze tytuły imho - świetnie wykonane, genialna grywalność i tony replayability. BF1943 powinien zamknąć to mocarne podium.