Veldon

Rozumiem literówki, każdemu się zdarzają. Jednak od czegoś takiego jak "...cofającego się wstecz..." na str. 27 to aż mnie oczy rozbolały. Taki doświadczony dziennikarz.

A widzisz, ja na PSP kiedyś pobrałem FFVII i po jakimś czasie okazało się, że nie ma gry. Musiałem kupić nową wersję na telefon prawie trzy razy drożej.

Strona 81, "Choć, pokażę ci swoje sav'y" "Choć"??? No proszę... I to jeszcze wielkimi niebieskimi literami.

Strona 66: "Chodź naród..." No wiecie co? "Chodź"...?

Roger znowu wspomina, ze Wiedźmin 4 będzie... No nie mogę... Roger, jak będzie, to masz u mnie Jacka z tych Danielsów Ale najpierw podaj źródła...

Taki paradoks: Jak menel jedzie autobusem, to autobus jedzie menelem

Odnośnie numeru, to pokrótce: przekonany jestem do nowego papieru (chociaż zajęło mi to kilkanaście numerów), ale zdaję sobie sprawę, że kosztowało Was to duuuużo zachodu i kasy. Szczególnie zachodu Okładka jak jak dla mnie super, ale to dlatego, że jestem fanem gry. Poradnik do WoT-a z du.y... Każdy kto zacznie grać, więcej w godzinę znajdzie na necie. Z drugiej strony, gra jest tak długo na rynku, że nie ma się co rozczulać. Poza tym jak wyjdzie Wasz Szmatławiec, to już się pewne zasady zdążą zestarzeć. Poradniki mnie bolą o tyle, że po co...? Jak do WoT-a. Cztery czy nawet sześć stron nigdy nie rozwiążą problemów w żadnej grze. Nikt nie będzie czekał na poradnik, tylko będzie napieprzał w co tam chce. Poradę znajdzie na YT lub innym EG. Poza tym jestem fanem i w ogóle wznowiłem prenumeratę Skoro i tak każdy numer kupuję I wszystkiego dobrego P.S. Wiem, że po czasie, ale szacun dla Butchera za pomysł na dziarę w postaci autografu Roba Zombie na łydce

Bardzo dużo dobrych wypowiedzi tutaj jest. Przeczytałem wszystkie. Mam jednak kilka uwag do szanownych Zgredów. Po pierwsze, bodajże w 221 numerze ktoś się wypowiedział, bodajże ROGER, że Wiedźmin 4 jako gra to już pewniak (nie mogę zacytować, bo pożyczyłem komuś numer i nie mam przed sobą). Moje pytanie brzmi, skąd takie informacje posiada...? Po drugie, jak ktoś wtrąca coś w rodzaju "trzy grosze", to niech się podpisze. No chyba że to był autor artykułu, czyli ROGER. Pisząc takie teksty, jak: "w ostatniej z pięciu sag" wykazuje się nieznajomością twórczości autora "Sagi". Po pierwsze saga jest jedna, po drugie składa się z sześciu części, nie z pięciu.

Dzisiaj właśnie wszedłem. MASAKRA. Cukierkowa, jak dla dzieci. I ciężko się w czymś połapać...

Sobek zdjęty z recenzji filmów być powinien. Mało mocy tu czuję... hihihi... I zła ta moc jest...

Pewnie dlatego, że jest od jutra - tak jak napisaliśmy . Aaaa, a ja z jęzorem dzisiaj leciałem

A w kioskach jeszcze nie ma. Skandal !

Specjalistą od "Halo" nie jestem (nawet telewizor mam Sony ), ale skoro jedna redakcja recenzuje gry, i mamy na stronie 25. w kategorii "najlepsze gry" jako drugą pozycję "Halo 5: Guardians", a na stronie 27. w "rozczarowaniach" jako drugą pozycję "Halo 5: Guardians", to coś jest nie halo

Dzisiaj dopiero doczytałem, że Sqare Enix było w posiadaniu firmy o nazwie "Shinra Technologies" Myślę, że o remak'u FF VII myśleli już dawno, nawet przecząc pytaniom dziennikarzy

Zdajesz sobie sprawę, ile kosztuje wyprodukowanie i wydanie takiego magazynu jak PSX...? Pewnie nie... A teraz pomyśl nas sensem wydawania poradnika w dobie istnienia Youtuba... Zastanów się najpierw, o co prosisz...

1. Głos Ludu- pomysł 10/10. Zawsze się uśmiechnę, jak to czytam 2. Jak zaczynałem czytać artykuł o lokalizacjach i doszedłem do Jandy, to spodziewałem się, że coś odwali. No i proszę, "miała apetyt na to, aby Marlowe była bardziej oryginalna". Czyli, żeby była Jandą. Mega nie lubię tej choleryczki, więc fakt, że ją "ostudzili" też mi się podobał. 3. Zestawienia. I tu pytanie odnośnie Wiedźmina 3: w zestawieniach jest napisane, że to lokalizacja. Byłem przekonany, że CDP RED robiło równocześnie dwie wersje, polską i angielską, a nie że lokalizowali później swoją grę. Jest tyle odniesień do polskich klimatów, że aż się nie chce wierzyć, że cokolwiek było "lokalizowane". Chyba że mylę pojęcia i "lokalizacja" oznacza nagranie gry po polsku.

Popieram. Sobka recenzje są tak wydumane z du...y że nawet nie warto ich czytać. Mega subiektywne i w dodatku zachowuje się, jakby siedział w komisji rozdawania nagród też z du...y. Walkiewicz robił to 100 razy lepiej.

Strona 10- opis pada do PS3 i PC...? Poważnie...? trzeba było tą stronę za pół ceny odsprzedać dla reklamy sklepu Norbiego. Byłby większy pożytek. Strona 24 i 25- temat numeru. Widać rękę Butchera. U góry jest motyw z "Gwiezdnych Wojen", a na str. 25 jako pierwsze jest Battlefront, mimo że "R" (RPG) jest alfabetycznie przed "S" (strzelanina). W zestawieniu ze strony 7., gdzie jest informacja o tym, że "Wiedźmin 3" zebrał 170 nagród na świecie jako najlepsza gra roku, trochę dziwnie to wygląda. Chociaż może i tak dobrze, że nie ma nic o TLoU

Do Butchera- ciekawy felieton. Jestem ze Szczecina akurat, i uśmiechnąłem się czytając. Jeździłem na koncerty prawie w tak młodym wieku, jak Ty. I mimo, że byłem ze Szczecina i jechaliśmy całą ekipą, nie obyło się bez krojenia. Najważniejsze były bilety. Mieliśmy patent, że do łydki się taśmą klejącą przylepiało, żeby nie znaleźli. Masakra to była. I to goście z jednego miasta. Niby można się pośmiać, ale tak trochę przez łzy, jak ktoś na przykład pod Poznaniem został skrojony z biletu. To byli kibole i skini, albo czasami dwa w jednym. Mocna ekipa, jak napisałeś. Niechlubne wspomnienia i wstyd mi, że tak wspominasz Szczecin...

Jak dla mnie Butcher jest numerem 1. Nie dość, że ogarnia całą tą trzodę to jeszcze ma czas coś napisać i to sensownie. HIV to już klasyk, można powiedzieć. Doceniam za wiedzę., ale z drugiej strony jego lenistwo mnie rozpierdala. Jak chce to wspina się na takie wyżyny, że czapki z głów. Jak nie chce, to... nie ma felietonów Może nie opłaca mu się dzielić wiedzą na łamach PSX a może mu się nie chce? Tego się pewnie nie dowiemy. Natomiast ma równy poziom, na zasadzie jak już pisać, to dobrze albo wcale, nie to co inni/e) Zax jest ok, SoQ trochę wariat ale daje radę jak najbardziej Rogera nie czaję, jest dziwny...

To jest TO Garaż daje radę Nie czepiajcie się jednak HIV-a, bo co ma biedak zrobić? Papier w przeciwieństwie do netu się nie rozszerza

Bardzo dobry felieton Naczelnego W ogóle publicystyka jest ok, jak dla mnie może być jej nawet więcej Jak ktoś dobrze i mądrze pisze to i poczytać warto. Poza Moniką niestety, która nie trzyma poziomu. Mam wrażenie, że jakość jej tekstów jest coraz gorsza. Na początku było lepiej. Może to brak pomysłów? Może jest zajęta czym innym i nie skupia się wystarczająco na tekstach do PSX? Z drugiej strony to tylko kilkadziesiąt zdań na miesiąc... Odnośnie "Dam" to też bym był za tym, żeby dział wywalić (przenieść na forum), HCR zostawić bo można zawsze podpatrzeć coś ciekawego a i warto zobaczyć, w jakich warunkach inni grają. Generalnie numer na wielki plus (poza papierem ale to kilka postów wyżej, zobaczymy jak się skończy walka z jakością), dużo ciekawostek, wypowiedzi Zgredów, które zawsze są dla mnie ciekawe. Jednym słowem dzieje się i już czekam na kolejny numer.

Pewnie że była to decyzja Reakcji, bo któż inny miałby o tym decydować, chodzi tylko o pobudki podjęcia takiej decyzji. Jeżeli poprawi się jakość, to w porządku. Natomiast nie wiem, czy na tym papierze w ogóle można uzyskać efekt chociażby zbliżony do papieru który był poprzednio. Pożyjemy, zobaczymy. W każdym razie dzięki za szybką reakcję.

Odnośnie papieru, to wiem, że była ankieta, ale to nic nie oznacza. Wiem również, że zależy Wam na opinii czytelników i się nią sugerujecie, co sam bardzo cenię, ale nie zawsze trzeba iść za stadem. Cytując klasyka: "stado ma inteligencję rozmiaru buta". Po prostu trzeba było uciąć temat papieru i już. Pierwsza sprawa, staaasznie ucierpiała na tym jakość grafik jak i całego pisma. Jest to po prostu papier prawie gazetowy. Z tym posunięciem PSX zaczyna być szmatławcem i to nie w dobrym tego słowa znaczeniu. Mieliście profesjonalny papier to zepsuliście na całej linii. Jeżeli to było posunięcie podyktowane warunkami ekonomicznymi, bo jest tańszy, to ok, nie mam zarzutów, z ekonomią trudno walczyć. Jeżeli natomiast zrobiliście to pod naporem kilku sfrustrowanych małolatów, którym się ręce pocą w kiblu i napisali że przyklejają się im do papieru, to niestety żenada. Fotki i grafiki naprawdę wyglądały super, co można docenić dopiero teraz, po zmianie papieru. Zapytajcie grafika, nie wierzę, żeby powiedział, że teraz ma mniej pracy żeby wykonać wszystko tak, żeby jakoś się prezentowało na nowym papierze. Nawet nagłówki lepiej wyglądały. Weźcie jakikolwiek starszy numer i nowy i zróbcie eksperyment jak na zdjęciu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0008efd7f0fa86e.html Porównajcie sobie jak wygląda tło, czcionka na nim, jaka jest ogólna jakość. Możecie tak zrobić w dowolnym miejscu, żeby mieć porównanie. Generalnie nie wiem, dlaczego ktoś uważa, że ten papier jest lepszy. HIV kiedyś się oburzył, jak ktoś napisał z gratulacjami, że tyle czasu wydajecie taką zajefajną gazetę, i opieprzył gościa, że to jest miesięcznik, periodyk... Jeżeli się sugerować zawartością merytoryczną, to jak najbardziej jest to uzasadnione. Natomiast jeżeli chodzi o wygląd i jakość to niestety jest to od tego numeru gazeta i nie broni się niczym.

Też się pod tym podpisuję... Odstaje językowo od reszty redaktorów...