Skocz do zawartości

qraq_pk

Użytkownicy
  • Postów

    1 610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez qraq_pk

  1. qraq_pk

    Death Stranding

    Gram jak dziki ile mogę:) Ta gra to ogromny powiew świeżości. Nie wiem jakim cudem, ale Kojima sprawił że łażenie od bazy do bazy nie jest tak totalnie nudne jak by się mogło wydawać. Nie chce mi się powtarzać wszystkich tych samych zachwytów i narzekań co wszyscy, więc skupię sie na mojej rozgrywce. Początek jest magiczny. Fabuła jest cudownie tajemnicza i obca a pierwsze lokacje czarują klimatem Szkocji czy tam Islandii (zieleń i skały). To uczucie pierwszej wędrówki do innego bunkra by ich podłączyć jest super. Idziesz sam, żadnych pomocy od innych graczy. Tylko ty, droga (jej brak) i narzędzia by ją pokonać; o ile je masz. Faktyczne odległości nie są wielkie, ale przez tempo poruszania się i przeszkody terenowe wydaje się jakbyś pokonał 4x więcej drogi niż faktycznie pokazuje podsumowanie. Potem dostajesz połączenie z siecią i powrót i kolejne trasy na tym terenie stają się czymś innym. O, ktoś dał drabine przez rzekę a ja skakałem przez skały bo moją postawiłem pod urwiskiem(za co dostałem lajki od kogoś innego). Potem pojawiają się ścieżki, a w końcu autostrady (patrze jak powoli powstaje wspólnymi siłami autostrada z jeziornego czy jak mu tam do południowego w 3roz). Super sprawa. W dniu premiery nie grałem tylko włóczyłem się z rodzinką po wulkanie na Teneryfie. Jak się ucieszyłem gdy na samym początku 3 rozdziału zobaczyłem baaardzo podobne widoki, dziwne skały na piachu itp (ewidentnie wulkaniczne twory) Czaaad! Nie czuję nudy bo dawkuję sobie te poboczne zlecenia. Przy okazji jakieś machnę gdy fabuła pcha gdzieś albo jestem blisko i po drodze mogę zrobić obejście. Bo tak to kumam że nudy. I to jak gra pogrywa z tobą. Dostajesz nowe narzędzie, np motor i już się cieszysz, a tu następne zadanie to droga po takim terenie że lepiej go zostawić. Wrąbałem się tak w wynurzonych na końcu 2 roz. Trzeba było iść piechotą a tak to ledwie dałem radę. Ale to zejście ze zbocza potem do celu... wow. Paczki pouszkadzane, ledwie żywy ale widzisz cel w oddali... byle się nie wywalić. Chcę już biec ale nie mogę. Czujesz respekt dla tej części rozgrywki która w innych tytułach jest nie godne nawet wspomnienia. inny przykład. Jade autostradą prawie pod drzwi tego tam węzła w środku mapy na 3roz. Super! Kolejne zadanie: stacja meteo. No to siup z powrotem na motorek i... Kto ma wiedzieć to wie. Albo pierwsza wycieczka do reżysera i złomiarza. To dam w spoiler dla tych co nie byli tam jeszcze. hehe, a tyle mnie jeszcze czeka w tych górach Już doszedłem do 4 rozdziału i cóż to za cudowny twist gejmplejowy po całym tym czasie. Wow. Nie poczułem też żeby 3 rozdział był jakiś nudny. Miało być tak że fabuła leży i tylko latasz przez 20h od miejsca do miejsca. A ja jakoś pamiętam że fabuła była pchana powoli może ale do przodu cały czas. Idziesz stopniowo coraz dalej i od czasu do czasu scenki jakieś były. Spodziewałem się kręcenia pomiędzy 4 punktami non stop i grindu aż licznik nabijesz czy coś. A tu nie. Spoko. Spowolnienie może ale inne otwarte światy miały bardziej wkurzające patenty (patrze na ciebie mad max... wywaliłem jak tylko się okazało ze mam coś nabijać bo tak i już). Mógłbym ponarzekać na parę rzeczy, np muły to jak masz bolasy to popierdółki. Wpadasz na pełnej i czyścisz ich z surowców Mogłoby być trudniej. Może później się nauczą czegoś jak w MGSV, byłoby fajnie gdyby wypracowali sobie sposób na moje schematy. Dobra to tyle.
  2. no nie umiesz wklejać obrazków. szkoda
  3. Ty udajesz czy tak serio? Co w filmach nawyprawiał Kylo? Co z historią Luka i co powiedział o Jedi? No nic poważnego. Nie no, ja rozumiem że nostalgia i takie tam sprawiają że ludzie stawiają oryginalną trylogię na panteonie kinematografii, choć to tylko bardzo dobre kino rozrywkowe. Rozumiem że młodsze pokolenie może lubić coś w prequelach. Ale mówienie że prequele to dobre kino to oznaka jakiegoś totalnego braku gustu czy wyczucia smaku.
  4. qraq_pk

    Death Stranding

    Właśnie odkryłeś ukrytą mechanikę PVP. Zrucanie ludzi z drabin i wież przez wyłączanie gry. Weź to lepiej w spoiler co?
  5. qraq_pk

    Death Stranding

    Ciągle spiski. Dowiemy się po premierze, taknieok?
  6. qraq_pk

    Death Stranding

    Sam pogram to się dowiem jak na mnie to działa - pamiętajmy ze gry Kojimy ocenia się po czasie. MGS2? Początkowo crap który teraz jest doceniany za odwagę i pionierskie wizje społeczeństwa. MGS4? Arcydzieło 9+/10 a po czasie jednak troche taka kupa z włosem. A fetch questy są besztane w innych grach bo to najbardziej leniwy sposób na zajęcie gracza. Idź tam i wróć. No to idziesz i tyle. Może Kojimie się udało z procesu podóży zrobić dostateczne wyzwanie żeby być zadowolonym z wykonanego zadania? Wygląda na to że W DS jednak warto zerknąć którędy pójść, jak się przygotować, po drodze uważać na wszystko. To może działać. zobaczymy
  7. qraq_pk

    Death Stranding

    Raczej po początkowym wprowadzeniu w fabułe i świat tempo gry siada i wiele godzin mija zanim znowu wracasz do fabuły właściwej. A sterowanie nawet "gorzej" jak w rdr2 . Postać im więcej niesie tym bardziej ociężała i musisz kontrolować równowagę. Pierwsza gra która z chodzenia zrobiła element gejmpleju chyba. Ciekawe jak to wyjdzie w praniu. podobno na początku cieżko bo brak ulepszeń.
  8. qraq_pk

    Death Stranding

    Żadnych nie widziałem. Ale z reguły ładnie tłumaczą na czym polega gra właściwa/gameplay loop. a wychodzi na to że polega na:
  9. qraq_pk

    Death Stranding

    Najwyraźniej to nie gra dla ciebie. Nie no prawda taka że to było na studiach. Teraz jak próbowałem w to zagrać na ps3, to mnie niestety odrzuciło po chyba 3 kolosie. Fakt, pewnie przez to ze już nie było tam żadnej niespodzianki, ale jednak. Teraz już nie mam tyle czasu by sie po prostu włóczyć z nudów w grach
  10. qraq_pk

    Death Stranding

    Dobra dobra, Shadow of the colossus polegał na podróży w 16 miejsc i walce z 16 przeciwnikami i tyle z gry. Tak, to wszystko. Fabuła? a sam sobie ją dopowiedz bo scenariusz na kartce zmieścisz. Poza tym pusty i martwy świat z niczym do roboty. Spędziłem tam ze 80-100 godzin po prostu zwiedzając. Na gównanym ps2 i 12-20 klatek jako standard. Ta gra jest uznawana za arcydzieło . Sorki ale teraz byście tą grę zjechali. Tak że wiecie, głupio mądre śmieszki można sobie wsadzić. Po recenzjach wiem jedno - MUSZĘ w to zagrać. Kojima ma swoje wady i będę przewracał oczami na jego głupoty. To wiem. Muszę to jednak samemu zobaczyć.
  11. qraq_pk

    Death Stranding

    Mocno mi się kojaży z soundtrackiem do Parasite Eve, ktoś pamięta?
  12. qraq_pk

    Death Stranding

    Słaby troll 1/10
  13. qraq_pk

    Death Stranding

    Wow, dużo nowych scen w trailerze. Boję się czy nie zbyt spoilerowe. ale.... WIDOKI! wow. Koji umie w trailery. Skubany. Jaram się jak marzanna na wiosne. Zagram za 1,5 tygodnia...
  14. qraq_pk

    Fallout 76

    BUT WAIT! THEEEERES MOOORE! https://www.youtube.com/watch?v=mgpdOZEmGxE Nie grywam w fallouty, ale tą grą interesuję się dla pokładów beki z bethesdy
  15. qraq_pk

    The Last of Us Part II

    Fakt, luty jest lepszy srzedażowo (no najlepiej listopad wypada)
  16. qraq_pk

    The Last of Us Part II

    szkoda, ale niech będzie. Teraz oby cyberpanka redzi nie przekładali. Musze mieć w co grać do tego maja. (29 to prawie czerwiec)
  17. Bawi mnie że naprawdę wierzycie, że Disney ot tak oddał miliardową markę do spieprzenia Johsonowi. "Rian, zrób kolejne gwiezdne wojny. Nie, serio, rób co chcesz, wali nas to. Dowiemy się w kinie, zaskocz nas. A właśnie, dorzuć jakąś femipropagandę do TLJ. W kolejnym planujemy gejowski związek Poe z Finnem więc dobrze by było zacząć od czegoś. Nie wiem, daj babe na dowódce, a najlepiej niech dwie mówią macho bohaterowi co ma robić. Żyłka im pęknie". nigga pliz. Masa ludzi przyklepała jak to ma wyglądać. Scenariusz TLJ był pisany zanim TFW zostało ukończone. Disney ma gdzieś biadolenie jak mają wyglądać "wasze" star warsy. Nikt nie powinien robić filmów pod fanów. TFW musiał być rozegrany bezpiecznie, a i tak dobrze wyszło. Gdyby Kojima dał wam MGS2 takiego jak fani by chcieli, to marka nie była by tym czym jest teraz. Koji pomyślał "a taki (pipi) zrobię coś innego". Dzięki temu MGS2 jest jedną z najciekawszych gier w historii (kto tak nie uważa jest ignorantem). Potem znowu poszedł w inną stronę w MGS3. MGS4 jest dowodem co się dzieje gdy się stara robić pod "wymagania fanów". Bo oni chcą dalej historii Solid Snejka. (kupa... dostajesz kupe. To się dzieje). Chryste jakim tumanem trzeba być żeby uważać trylogie Lucasa za dobrą. Te filmy to taki rzyg i sranie na markę że aż przykro na tą komerchę patrzeć. TLJ będzie pamiętany jako jeden z ważniejszych momentów w sadze (może z zaznaczeniem niedociągnięć) zaraz po Empire. No ale to w pełni ocenimy po czasie. Zastanawia mnie też: Gdyby cały cast był biały, a holdo i rose byli facetami, to TLJ byłby lepszym filmem? info: To będzie najdłuższy film SW: 155 minut https://screenrant.com/star-wars-9-rise-skywalker-runtime-confirmed-official/ (czyli niewiele dłuzej niż TLJ)
  18. Ale ja zadaję pytania. Główne jakie mam do Last Jedi to czy nie dało się jakoś inaczej tego zrobić jak ten cały "powolny pościg"? No mam z tym problem. To jest rzecz która spina całą fabułę filmu i jest... no głupia. Nie lepiej że są osaczeni i zabunkrowani w bazie? I potem próbują uciec i mamy akcję z Holdo i skokiem w nadprzestrzeń? Cała reszta fabuły zostaje jak jest. A tak to przypomina to główny wątek z gry który niby jest bardzo pilny bo zło zagraża światu, ale bohater lata sobie na misje poboczne bo główna misja i tak poczeka. No i mogliby z roli Holdo osadzić faceta a nei babę z różowymi włosami, bo to tak ztriggerowało tylu niedorozwojów że przysłania im całą resztę. Co tam jeszcze -słabo rozwinięty wątek rose i finna? Coś tam miało się dziac ale mogło być lepiej. Nie mam zamiaru narzekać na wybory fabularne, bo to jak narzekać na to że Lucas zdecydował że jednak Vader będzie ojcem luka a leia to siostra. Przeciez to na siłę wymyślili naciągając co się dało po Nowej nadziei. Albo bóle dupsk że w TLJ luke okazał się zgorzkniałym dziwakiem. Zupełnie jakby to nie była tradycja w SW że wielki miszcz dżedaj okazuje się inny niż się powinno spodziewać... khem!yoda.khem! A jak takie dyskujsie się znudza to zaczynają się czepiać fizyki w filmie o kosmicznych czarodziejach. I tak swoją drogą: dlaczego "bomby" spadły skoro nie ma grawitacji w kosmosie? Pewnie z tego samego powodu z którego ten pstryczek do id zwolnienia też spadł w dół w sztucznej grawitacji statku. ŻADEN film SW to nie jest arcydzieło. Kazdy z nich to popkorniak do którego próbuje się dorobić łatkę jakichś ambicji, lore, filozofii etc. Niektórzy tutaj za to reaguja jakby ktoś bezcześcił ich święte dzedzictwo które im się należy jak ojcowizna i gotowi sa obrażać innych by swoje ukryte kompleksy jakoś pogłaskać. Zluzujcie, wiem że nie macie 15 lat. Stare dziady obrażają się o bajki.
  19. a mnie bawi że od trailera TFA glupio-mądrzy potrafili tylko powiedzieć "hehe murzyna dali". Szkoda że nie było internetów w latach 70-80. Chętnie bym zobaczył te hejty na imperium kontratakuje. "murzyńska propaganda" "leia faminazistka". "ale ten twist z Vaderem to bzdura bo kanon i Obi powiedział wtedy a wtedy...", "zniszczyliście mi dzieciństwo". A potem wychodzi return of jedi i leśne miśki Łooo jakie byłyby imby w komentarzach, jakie krucjaty.... Jezu fajne filmy familijne o kosmicznych czarodziejach a tu bule dupy jakby kogoś to obchodziło.
  20. kolejne aluzje do homoseksualizmu. Czy wszyscy hejterzy nowych star łorsów to kryptogeje?
  21. o, to fajnie że nie jesteś fanem. Film może cię bardzo fajnie zaskoczyć i wyjdziesz może zadowolony. Nie-fanom może się podobać nowa trylogia, bo sie nie znają. Fani mają obowiązek hejtować.
  22. Nie wiedziałem że to jakis konkurs jest. No film wam sie nie podobał. Spoko. Mi się podobał - fantazje o analnych zbawach. Gardzę motzno
  23. Co mnie obchodzą twoje skryte pragnienia...
  24. tam pie.r.dolicie. Ciareczki.
  25. qraq_pk

    Death Stranding

    Ja akurat w dniu premiery będę się urlopował daleko od konsoli, więc wrócę i będę miał pierdyliard recenzji i opinii
×
×
  • Dodaj nową pozycję...