tak, bo kolejna gra jednego z najlepszych studiów na świecie i sequel do jednej z najlepszych gier w historii potrzebuje taniej kontrowersji by się promować. Serio?I to na ponad rok przed premierą? Do tego czasu media i "zwykli ludzie" zapomnieliby.
Ciekawi mnie też jak zrytą banię trzeba mieć by oglądając trailer liczyć stosunek postaci białej rasy do reszty. To musi być naprawdę ważne. Ja rozumiem gdy w takim battlefieldzie podczas 2 w.s wrzucają masę kobiet i murzynów gdy ich tam nie było, to można sie przyczepić. ale serio, polecam jakąś terapię