Skocz do zawartości

Perez

Admini
  • Postów

    4 360
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Perez

  1. Póki co odniosę się jedynie do tego akapitu, bo jest niemiłosiernie zakręcony . Primo - najwyraźniej pojęcia nie masz, jak dotychczas funkcjonowała redakcja, bo zaręczam Ci, że w Katowicach nie siedziała cała ekipa i nie składała numeru żonglując dow(pipi)mi. I to nie jest od jednego czy dwóch numerów, tylko od dawna. Secudno - kwestie ogrywania gier? To myślisz, że SoQ czy Roger jeździli z Warszawy do Katowic, żeby pograć na konsoli testowej? Oj, to grubo się mylisz . Wspominam o tym ze względu na to, aby nie łączyć faktu przenosin redakcji z opóźnionymi recenzjami, bo jedno z drugim nic wspólnego nie ma. Mamy XXI wiek i choćby taką konsolę testową trzeba było przewieźć, to nie jest wielkie wyzwanie. Tertio - nie ma również znaczenia fakt, gdzie mieści się redakcja. Teraz jest w stolicy, bo to - w sumie - logiczne: tu jest wydawnictwo, tu siedziby ma większość dystrybutorów, tutaj też jest spora część redakcji. Powtarzam - mylnie zakładasz, że kiedyś (może bardzo "kiedyś") cała ekipa PE grzecznie siedziała od 8 do 16 w Katowicach i pisała sobie teksty. A kwestia klimatu - wiesz, mnie kiedyś też śmieszyły żarty, na które dzisiaj spoglądam najwyżej z politowaniem. Ludzie się zmieniają, mało tego - pokolenia też. Dzisiejsi 15-latkowie są inni niż Ci sprzed dekady czy dwóch i inne rzeczy ich bawią. Wymagasz więc od nas, abyśmy w 2011 roku robili klimat z roku 2003, bo dla Ciebie będzie to jajcarskie (chociaż i tak pewnie napiszesz "eee, to już nie to samo"), bo tak to zapamiętałeś. A dzisiejsi nastolatkowie napiszą nam, że co za wiochę robimy tymi kawałami, bo mają zupełnie inne podejście do żartów i z czego innego się śmieją.
  2. No nie aż tak, mnie chodzi o jakieś poważniejsze błędy . Z Wordem np. nie zawsze da radę, bo czasami po prostu chodzi o inny wyraz (np. znajdźcie błąd we wstępniaku Amera w kąciku bijatyk ). Ale i nad tym będziemy pracowali . @Mejm: taaa, tak to jest jak się skupiasz na tekście, a tu jak byk wielkie cyfry przed oczami, tylko zer nie policzyliśmy .
  3. Korekta - pisałem już o tym na PPE.pl, napiszę również tutaj - przykłady proszę . Rozmawiając z Wami wychodzę z założenia, że jesteśmy dorosłymi i poważnymi ludźmi i nie działamy na zasadzie "eee bzytkie to, nie lubiem was, bo tak i już". Czcionka - a z nią co znowu? Czcionka w listach jest ta sama. A co do "bałaganu" - aktualny numer dał nam sporo ważnych informacji i niezbędnego doświadczenia. Im dalej, tym będzie lepiej .
  4. Świetnie . Z natury marudny jestem i lubię mieć wszystko ogarnięte (a na weselu o jakąś wpadkę nietrudno), ale wyszło bdb. Ostatni goście z parkietu zeszli po 5. (a wesele zaczęło się o 17.), z żoną położyliśmy się spać ok. 6.30. A teraz pakowanie i tydzień urlopu . A ja jeszcze raz dziękuję za ciekawe dyskusje. Jest to dla nas mnóstwo rzeczowych informacji o tym, co byście chcieli zobaczyć, czego nie, co zmienić itd.
  5. Do zaktualizowania. Numer ukaże się 20-21 lipca.
  6. To ciekawi mnie komu ten komiks się spodobał, skoro w tym temacie widze same negatywne komentarze wobec niego, a sam komiks jest zrobiony w stylu, że najpierw podnosi atmosfere, człowiek spodziewa się śmiesznego zakończenia, a tu lipa, można robić zabawę "Gdzie jest Karol?" i szukać Strasburgera na ostatnim obrazku. To już jest śmieszniejsze od komiksu. I sorry, widziałem kiedyś odpowiedzi na Facebooku na pytanie co do komiksów. Odniosłem jednak wrażenie, że są czytelnicy, którzy zawsze będą przyklaskiwać, chwalić itd., bo to w końcu ich ulubiony magazyn, no i baliby się tego, że inni mogliby ich zjechać za krytykowanie bóstwa w polskiej branży gier. Ale tak zupełnie prywatnie, to ja Was rozumiem . Mnie się komiks średnio podoba, a już zwłaszcza gdy jest kosztem miejsca innych gier. Przy aktualnym numerze jeszcze się pojawił, ale będę forsował, aby w kolejnym go nie było . Chociaż nie do końca podoba mi się takie tłumaczenie, że jak ktoś pochwalił, to od razu tylko przyklaskuje, podlizuje się czy - w wersji hardkorowej - ktoś mu za taką opinię zapłacił (bo i o takich czytałem). Po prostu naprawdę niektórym może się podobać, co przy aktualnym numerze jest bardzo zauważalne, bo niektóre zmiany mają wielu zwolenników i przeciwników. To trochę nie fair, że jak ganić, to wszyscy mają swoje racje, ale jak pochwalić, to już wiadomo, że podlizywanie itd. @el-shabazz: nigdzie nie napisałem, że mnie się komiks podoba . Napisałem jedynie, że słyszałem takie opinie. Moje zdanie znacie i jak będzie taka opcja, to powalczę, aby komiks był jak najrzadziej, a już zwłaszcza, gdyby miałby się pojawiać kosztem zapowiedzi/recenzji. A tymczasem Panowie wybaczcie, ale w najbliższych dniach mnie nie ma i na forum raczej się nie będę udzielał. Trochę prywaty może za wiele, ale jutro mam ślub . Pozdrawiam!
  7. Ale to raczej norma - zauważyłem, że w każdym wydaniu tego działu jest różne zestawienie ikonek konsol i zawsze jakichś brakuje. Kwestia miejsca podejrzewam ;-) Tak, dokładnie, to jest kluczowy powód. Dodając drugą ramkę z konsolami, zmniejszy się miejsce na tekst.
  8. @Psyko: to jest jeden z wielu pomysłów. Tyle że jak we wszystkim, także w takich retrospekcjach warto wiedzieć na ile można sobie pozwolić, żeby nie padł zarzut, iż miejsce wypełniamy jakimiś starociami, a nie daliśmy gry X czy Y. @Zwyrodnialec: o wszelkich naj, topach itp. myślimy. Są to często ciekawe artykuły, które na dodatek często inicjują ciekawe dyskusje. @el-shabazz: wiesz, ja akurat chętnie staram się przybliżyć niektóre sprawy, bo sam wiem, jakie jest wyobrażenie, a jak jest w rzeczywistości. Bodaj przy numerze 166 ktoś rzucił propozycję, żeby przesuwać termin wydania PE, gdy na horyzoncie jest jakaś ciekawa gra. Popatrzeć z boku, to można pomyśleć "no tak, gość ma rację, dobry pomysł". Niestety w praktyce jest to mało realne, bo PE nie składa się sam, sam się nie drukuje i nie rozwozi po Polsce . Drukarnie często mają zaplanowane terminy i nie ma opcji sobie do nich zadzwonić i powiedzieć "a to weźcie przesuńcie nas o 2 dni, bo mamy tu grę do ogrania". @Aem: to nie do końca tak wzorem konkurencji. Rubryka "Złe wieści" była już w planach jeszcze za czasów Ściery, ale jakoś się nie złożyło, żeby ją wrzucić. A cyfry... To akurat standard w wielu pismach, my akurat pomyśleliśmy o tym przeglądając bodaj... Classic Rocka . @MYSZa7: zmiana układu była zamierzona. Część newsową chcemy rozpocząć newsami, a zakończyć felietonami. To już naprawdę kwestia przyzwyczajenia . @TyskiPL: z komiksami pomyślimy . Chociaż doszły mnie słuchy, że ten z L.A. Noire nawet się spodobał .
  9. Panowie, nie zrozumcie mnie źle, ale jeśli w niektóre rzeczy nie chcecie uwierzyć, to i my nie znajdziemy sposobu na przekonanie Was. - Duke - o tym pisał Butcher we wstępniaku, nie po to, żeby sobie miejsce wypełnić, tylko żeby wyjaśnić. Premiera była 10.06, a zamknięcie numeru 12.06 - dwa dni na ogranie i opisanie takiego tytułu - raczej trudna sprawa, zwłaszcza w gorącym okresie E3 - BF3 - pierwsze 2 zdania zapowiedzi też wiele mówią. Ja rozumiem, że ten tytuł może komuś nie pasować, ale bez niego byłoby jeszcze większe larum. Butcher będąc na E3 nastawiał się na to, że zobaczy wersję konsolową. Na dzień przed pokazem, a na jakieś 3 dni przed zamknięciem okazało się, że deweloper zmienił zdanie. Nie wiem, może panuje wyobrażenie, że zamykanie pisma to siedzenie z piwkiem w ręku i klikanie "wstaw obrazek", ale zaręczam, że wygląda to ciut inaczej . Zrobić z zaplanowanych 4 stron 1-2 to nie jest problem, ale czymś te 2 pozostałe trzeba wypełnić. Ogólnie siła wyższa i tak jest w wielu przypadkach, gdy pisma (różne, nie mówię o samym PE, czy nawet tej branży) są uzależnione od deweloperów, dostawców itd. - L.A. Noire - pisałem o tym już ze dwa razy, ale cierpliwy jestem, więc napiszę raz jeszcze. Recenzje mają tyle samo tekstu, co miały numer temu, 5 numerów i 25 temu. To jest jedynie kwestia przyzwyczajenia Czytelników, bo Ściera w wielu recenzja dawał mniej więcej po równo screenów i tekstu na stronę. Przy L.A. Noire masz całostronicowy art, ale dwie strony dalej masz blisko 2,5 kolumny tekstu. Tutaj naprawdę nie ma potrzeby udowadniać, że wydawca zmniejszył/było więcej itd., bo są znaki, a ilość to ilość - tutaj nie przekombinujesz. Przy tym tytule tak ustaliliśmy, że będzie 4 strony i tak było. Za mało - okazałoby się, że takiej świetnej grze nie poświęciliśmy uwagi. Za dużo - po co piszecie tyle o grze, która miała już premierę... @SłupekPL: miej na uwadze, że pismo ma swoją objętość. My nie jesteśmy stroną internetową (gdy piszesz o tych niszowych serwisach itd.), gdzie możesz wrzucić milion recenzji począwszy od Snajpera 3D, a skończywszy na L.A. Noire. I nie potrafię mimo wszystko przekonać Was, że z niektórymi tytułami nie da się przyspieszyć z recenzjami. Nie wszystko zależy od nas, chociaż tak byłoby najlepiej . I jeszcze ten zarzut o "kolorowo" . Chyba powinniśmy się cieszyć, bo bardziej obawialiśmy się, że dostanie się nam, iż sporo stron jest w ciemnej tonacji (bo i w sumie mrocznych gier nie brakowało ). Zaraz się okaże, że Ściera to dawał czarno-białe screeny . Napaćkane? To mamy chyba zupełnie inne pojęcie "napaćkania". To już częściej słyszeliśmy, że jest właśnie oszczędniej ze screenami i tak bardziej "od linijki" - mniej porozrzucanych grafik na stronie, "poukładane" screeny. Potwierdza to jedynie, że gustach są różne . @szpic: zabieg graficzny, żeby panie z fotki "nie patrzyły" na skraj strony. W każdym razie świadome działanie. Reasumując - cały czas pracujemy, aby temat recenzji był ogarniany na bieżąco, bo dla nas jest też to istotne. Nikt świadomie nie pomija takich tytułów jak choćby L.A. Noire i nie przerzuca na przyszły miesiąc, bo miejsca szkoda w czasopiśmie. Czasami po prostu taka jest wola dewelopera, a my - o czym już pisałem - nie mamy możliwości ciągłego żonglowania terminami, żeby co miesiąc być w inny dzień ze względu na to, że raz znany tytuł wychodzi 5-go, a raz 15-go.
  10. Rzucam okiem i dzięki za sygnał. Zbieramy takie informacje i na pewno przekażemy kolporterom odpowiedzialnym za dany obszar. No i na pewno nikt tutaj nie działa wg zasady "jak nie ma, to jedź sobie do Empiku". Ogólnie kwestia kolportażu to wspólne dobro wszystkich, bo i my korzystamy i kolporter zarabia na sprzedanych numerach.
  11. Dzięki za informację. Będziemy musieli odezwać się do kolporterów czy były jakieś problemy z rozwiezieniem nakładu. Chyba że już... wszystkie egz. wykupili .
  12. Wiesz, to jest kwestia mentalności. Dla jednych zmiany równają się koniec świata i już. Dla innych zmiany to nieodłączny element rozwoju. Bodaj przed weekendem do redakcji w Warszawie dojechała paleta z archiwalnymi numerami PE. Przejrzałem kilka z ciekawości i mimo naprawdę świetnego klimatu, trudno wyobrazić sobie, aby pismo miało wyglądać dzisiaj (np. pod względem technicznym) tak jak 10 lat temu. Na PPE właśnie przeczytałem jeden z komentarzy, w którym ktoś - moim zdaniem słusznie - zaznaczył, że Polacy jednak mają trochę taką mentalność "narzekaczy". Przytoczono tam bodaj przykład tekstu Myszaq, który - ów tekst - skrytykowano, bo "to już pisane na siłę, to już nie to samo, bo kiedyś było lepiej". Strzelam, że teraz powrót któregoś ze starych wyjadaczy mógłby wyglądać podobnie. W sumie nawet strzelać nie muszę, bo jest HIV w listach, na temat których czytałem komentarze, że "już nie to samo, że na siłę, że kiedyś to była wiocha, a teraz wszystko słabe"... Owe zmiany, o których tyle się mówi, to póki co zmiana sposobu składu pisma (klejenie), minimalne roszady w stopce (nikt ani nie wyrzucił połowy redakcji, ani nie przybyło 10 nowych osób), inny układ graficzny, który - bazując na komentarzach - ma swoich zwolenników i przeciwników. A że teraz więcej się o tym mówi - zrozumiałe, jest ku temu okazja. Inne zmiany? Reklama w TV. Czy to źle? Staramy się zwiększyć grono odbiorców, bo to sprawia, że marka jest lepiej rozpoznawalna. Idą za tym większe pieniądze itd. Z lepszej pozycji naprawdę lepiej się negocjuje różne rzeczy . Nikt by PE nie dawał ekskluzywnych materiałów, gdyby był to magazyn czytany przez 1000 osób... Na pewno stojąc w miejscu nic się nie osiągnie, bo zaręczam, że gdyby nie robić nic, to za rok pojawiłyby się komentarze typu: "eee, strony ciągle tak samo wyglądają; eee, nikt nowy nie pisze" i wtedy nawet starzy wyjadacze, o których napisałeś, rzuciliby pismo w kąt, bo "klimat już nie ten". Bo tak wymyślił sobie grafik, nie ma tutaj żadnego konkretnego przesłania. Wziąłem w ręce losowy numer PE, który znalazłem na biurku (luty 2010) - recka ME2 - bez justowania, stronę dalej jest Army of Two, które jest już... wyjustowane.
  13. Tak z ciekawości, odnosząc się do tego wyboldowanego fragmentu, gdzie tego tekstu jest aż tyle mniej (ewentualnie co rozumieć przez "co było kiedyś", czyli kiedy?)? Autorzy od X numerów mają określone ilości znaków na stronę i tu się nic nie zmieniło. Zapowiedzi przy konsolometrach, Ohayo, felieton Dżujo, Hydepark, recenzje*... - nie widzę tutaj tych zmian. Pocket - praktycznie ściana tekstu i byłoby więcej, gdyby nie fakt, że mieliśmy ograniczone miejsce, a te pojedyncze screeny daliśmy, żeby rozbić strukturę, bo wtedy byłyby narzekania, że "ściana tekstu bez obrazka". Szmugler, test pada, Przez pryzmat serii, Okiem Maniaka, To Było Grane, kąciki, listy... Można tak w nieskończoność . Nikomu nie zależy, a już tym bardziej nowemu wydawcy, żeby z PE robić album ze zdjęciami. Makiety stron nie zmieniły się, nikt tekstu nie wycina, ilości znaków są te same, czcionka ta sama. *tutaj może być kwestia wrażenia, gdyż motyw z artem na całą stronę zbyt częsty nie był. Dorzuć jednak kilka screenów do recki L.A. Noire na jedną stronę i wtedy trochę tekstu "wleje" się na stronę z artem i wyjdzie to, co było "kiedyś". Ewentualnie zamiast jednego dużego arta daj 5 mniejszych i też masz pół strony grafiki, tyle że wtedy więcej się dzieje. Dobrym przykładem jest np. Battlefield 3. Mieliśmy jakiś plan co do tego tytułu, a w ostatniej chwili okazało się, że deweloper nie udostępnił wersji konsolowej (napisał o tym Butcher w zapowiedzi), a że nie było też zbyt dużej ilości screenów z gry, to układ jest taki, jaki jest. Chociaż raczej nie powiem, że gorszy, a jak już to po prostu inny. Żeby nie było, że gość od nowego wydawcy broni za wszelka cenę zmian w piśmie. Nie, nie o to nam chodzi. Słuchamy wszystkich głosów, ale staramy się głównie czerpać wiedzę z argumentów. Zarzut o małej ilości tekstu pojawił się już przy poprzednim numerze, co ostatecznie okazało się bardziej wrażeniem na zasadzie "a, nowy wydawca, to na pewno coś popsuje, coś wywali". Mało tego, zrezygnowaliśmy np. z wrzucania piguły newsów do tekstów (bo czasami dublowało się to z newsami np. z PPE), żeby właśnie było więcej treści, a tych newsowych klimatów w miarę możliwości niewiele (newsy większość z Was czyta w sieci).
  14. 1. Ze względu na to, że jest na miejscu (w biurze nowego wydawnictwa), że bierze udział w składzie, że koordynuje kilka różnych spraw, które dla Czytelnika znaczenia nie mają. No i od tego, żeby było na kogo wylać trochę żalu . Nie wylewam żalu. Po prostu z PE byłem prawie od początku, od dwóch lat mam przerwę z krótkimi powrotami jak widać więc dla mnie zaskoczeniem było, że bliżej mi nie znana z nicka osoba nagle jest zastępcą naczelnego. Teraz rozumiem i fajnie że uzyskałem odpowiedz z samego źródła pozdro Edit: Może ktoś mi napisać cokolwiek o Myszaqu? Bo nie jestem w temacie. Nie jest już w ogóle związany z pismem czy też ma przerwę? Ale ja nie mówię, że wylewasz żale, po prostu podałem zakres moich obowiązków . Myszaq ma swój program i ogólnie - z tego co mi wiadomo - mniej czasu dla PE.
  15. 1. Ze względu na to, że jest na miejscu (w biurze nowego wydawnictwa), że bierze udział w składzie, że koordynuje kilka różnych spraw, które dla Czytelnika znaczenia nie mają. No i od tego, żeby było na kogo wylać trochę żalu . 2. Pisałem już o tym - Ściera na razie - po 14 latach - zrobił sobie przerwę na własne życzenie (nie jest to ingerencja nowego wydawcy). Liczymy, że jak już odpocznie i ogra zaległe gry, to powróci na łamy miesięcznika. W jakiej formie? Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia.
  16. Tak, numer lipcowy był klejony i tutaj raczej w najbliższej przyszłości zmian nie powinno być. Co zaś tyczy się obaw o wypadające strony. Nasz drugi tytuł, o którym kiedyś wspominałem (Teraz Rock) jest klejony praktycznie od początku istnienia (w czerwcu "stuknęło" 100 numerów) i nigdy problemów z tym nie było. Po dziś dzień pierwsze numery (a mają już blisko 7 lat) świetnie się trzymają .
  17. SłupekPL: Zgrendgen nie pojawił się głównie ze względu na E3, gdzie co rusz zmieniały się tytuły gier (np. ciekawa historia była z Battlefieldem, ale o tym już przeczytacie w numerze ). W sierpniowym numerze jest spora szansa na jego powrót. Zwyrodnialec: tytuły z E3 pojawią się również w numerze sierpniowym, bo nie sposób było upchnąć wszystkiego na 100 stronach. Co do komiksu - fani L.A. Noire na pewno się uciszą .
  18. K@t: z recenzjami wyjaśnił już Butcher we wstępniaku - niestety nie wszystkie gry uda się dopasować do naszego trybu wydawniczego. Może kiedyś nadejdą takie czasy, że dystrybutorzy będą pytali, kiedy wychodzi najnowszy PE, żeby mogli dopasować cykl wydawniczy .
  19. PSX Extreme #167 Lipcowy numer dostępny od 21.06 (wtorek) Prenumerata - wysyłka 17.06 (piątek) PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! E3 - 30 stron relacji z targów! Relacje z konferencji: Sony, Microsoft, Nintendo, EA, Ubisoft Battlefield 3 Call of Duty: Modern Warfare 3 Tomb Raider Uncharted 3: Oszustwo Drake'a Far Cry 3 XCOM Bioshock Infinite The Darkness II Silent Hill: Downpour Need For Speed: The Run Aliens: Colonial Marines Ninja Gaiden 3 Batman: Arkham City Rage Dead Island Hitman Absolution Ghost Recon: Future Soldier The Elder Scrolls V: Skyrim Mass Effect 3 Assassin's Creed: Revelations Legend of Zelda: Skyward Sword RECENZJE PS3 L.A. Noire LEGO Piraci z Karaibów DiRT 3 Brink Alice: Madness Returns Dungeon Siege III nieSławny: inFamous 2 Super Street Fighter IV AE SOCOM: Polskie Siły Specjalne X360 L.A. Noire LEGO Piraci z Karaibów DiRT 3 Brink Alice: Madness Returns Dungeon Siege III Super Street Fighter IV AE The First Templar Child of Eden Wii LEGO Piraci z Karaibów POCKET Steel Diver The Legend of Heroes: TiTS Dragon Quest VI CO NOWEGO? Armored Core V UFC Personal Trainer Rayman Origins Wiedźmin 2: Zabójcy Królów FIFA 12 HARDKOR Test pada Razer Onza - Kali wziął pod lupę pada Razer Onza: Tournament Edition Szmugler Przez pryzmat serii - Rock Band Okiem maniaka Miecze, kolczugi i gar pełen złota - Rozbo o grach RPG Powrót do przeszłości - CD32 To było grane - Colin McRae Rally Kącik RPG Kącik bijatyk STAŁE RUBRYKI Co nowego? Ohayo Nippon PSN - Krajobraz po bitwie - Dżujo w swoim stałym felietonie Hydepark Listy Region Filmowy PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! PRENUMERATA została rozesłana do prenumeratorów w piątek 17.06 (tym samym niektórzy z Was powinni otrzymać numer już dzisiaj!). W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl. PS Zapowiedź również na PPE. Zaglądajcie również na nasze facebookowe konto.
  20. W imieniu nowego wydawcy chciałbym wyjaśnić, że zmiany wysyłki będą i owszem, ale od numeru 167 (w sensie zmiany poczty obsługującej wysyłkę; dla prenumeratorów zmiany nie powinny być odczuwalne). Numer 166 był wysyłany z tej samej poczty co zazwyczaj, więc trudno znaleźć nam błąd wynikający z opóźnienia wysyłki. Możliwe, że przy przejmowaniu bazy danych doszło do jakiś nieznacznych zmian, aczkolwiek nie otrzymaliśmy (poza naprawdę jednostkowymi przypadkami) sygnałów, żeby nagle X osób nie dostało/miało opóźnienia z otrzymaniem prenumeraty.
  21. @Orson: spokojnie, od tego jestem, żeby wyjaśnić i - o ile mam wystarczającą wiedzę - odpowiedzieć na zadane pytania . Żalić można się tutaj i na perez@psxextreme.pl (ciekawe ile skrzynka wytrzyma ). Co do obszerniejszych informacji o autorach - odnotowane, pomyślimy. Tylko że tu jest problem - mimo wszystko wiele osób kupuje PE, bo chce poczytać o grach, o rynku (ot, choćby awaria PSN). Nie każdy ma ochotę przebijać się przez 2-3 strony czytając, co to za koleżka pisze. A tu pojawia się kwestia miejsca, a jak sami zauważyliście (vide komiks), nieraz lepiej dać felieton/recenzję niż choćby taki komiks. I zapewne znajdą się i tacy, którzy pomyślą, że lepiej było dać recenzję, a nie zapełniać stronę CV autorów magazynu. W każdym razie, na pewno będziemy analizować . @Aem: hmm, nie do końca łapię Twój tok rozumowania. Dajesz szansę N+, chociaż w PE żadnych zmian nie ma, ale nie podoba Ci się konto na FB, tak? . I nie zrozum mnie źle, ale jak czytam teksty w stylu "mnie się nie podoba, to i innym też nie" to się odechciewa wszystkiego . FB jest jednym z wielu kanałów, ktore wykorzystujemy do informowania o miesięczniku. My nie narzucamy nikomu, z których ma skorzystać - jest forum, jest FB, jest PPE, pewnie jeszcze odpalimy jakieś inne. Rozumiem, że dla starych wyjadaczy to irytujące, że nagle ich miesięcznik pojawia się na serwisach społecznościowych (a te, mimo że korzystają z nich miliony Polaków, wciąż są żenua i passé ), tyle że tutaj jest krótka piłka - na tych serwisach są Czytelnicy. Na FB wypowiada się sporo stałych Czytelników, odsyłam do jednej z sond, gdzie na te 120 głosów (wiem, że trudno to nazwać reprezentatywną grupą) blisko połowę oddały osoby, które z pismem są od 10-11 lat. No i są tam również potencjalni Czytelnicy, a nikt tu nie ukrywa, że na pozyskaniu i takich nam zależy . Reasumując - FB to FB. Jednym może się nie podobać styl prowadzenia konta, innym w ogóle sam serwis może się nie podobać i my nikogo nie namawiamy, a wręcz - jak wspominałem - staramy się udostępnić możliwie dużo kanałów, którymi przekazujemy informacje o czasopiśmie (również dobrze ktoś może napisać, że przestaje kupować PE, bo wszedł na psxextreme.info i mu się klimat nie podoba czy - nie wiem - skórka...). Reasumując - poczekaj na kolejny numer, a ja wtedy z przyjemnością wysłucham wszelkich uwag.
  22. Ciekawostka - Wasze uwagi o komiksie podsunęły mi pomysł, coby popytać u innych źródeł. Ciekawie wyglądają pierwsze opinie na FB - http://www.facebook.com/psxextreme .
  23. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w najbliższym numerze komiksu nie będzie. Chociaż zarzekać się nie będę, bo dużo zależy od tego, co zobaczymy na E3 . Co zaś tyczy się obecności komiksu na łamach PSX-a - zaręczam, że temat jest dyskutowany. Zdajemy sobie sprawę, że wielu Czytelników sięga po magazyn ze względu na publicystykę i właśnie nią będziemy starali się wypełniać łamy. Komiks - lakonicznie powiem, że się zobaczy (albo się nie zobaczy ). Reasumując - w tym numerze raczej bez komiksu, w kolejnych zobaczymy. Dużo zależny od dostępnych materiałów .
  24. Budynek - tak, teraz z grubsza tak to wygląda. Tutaj jednak mała uwaga - wciąż wielu piszących do PSX-a pisze z domu, także nie ma czegoś takiego, że nagle 20 osób przyjechało do stolicy . O mnie - odpowiedzi udzielam, bo mam wiedzę na ten temat . Co więcej? 27 lat, ukończony wydział dziennikarstwa Uniwerku Wrocławskiego, w wydawnictwie od półtora roku. Co zaś do samego PSX-a, to po prostu koordynuje różne rzeczy - od kolportażu, przez kontakt z dziennikarzami, czasami na koncie FB coś wrzucę, zapowiedź na forum - ot, takie różne drobne rzeczy, które ktoś ogarniać musi . Artykuły - hmm... szczerze przyznaje, że nie wiem, jakie są szanse, aby powrócił taki styl budowania artykułów. Przez tyle lat wiele się zmieniło w kwestii składu czasopismo. A i sam PSX trochę się zmienił... Nie wiem czy Fenix zakładał, że z fanowskiego magazynu nagle zrobi się lider czasopism w segmencie gaimingowym . Star - to nie chodzi o to, że trudno się skontaktować, tylko o fakt czy komuś się jeszcze chce. Wspominałem już o tym - PSX ma 14 lat i to szmat czasu. Jednym mogło się znudzić, inni znaleźli ciekawszą pracę, jeszcze inni postanowili np. rozkręcić swój biznes. Żeby była jasność - nie chodzi mi o konkretne osoby, ale o mechanizm. Tak samo jest ze stałymi Czytelnikami - czasami trafiam na komentarze, że teraz to mniej czytają, mniej grają i to jest do zrozumienia, bo zaczynali mając 17-18 lat, a teraz mają 30 - rodzina, praca i trochę inne priorytety. Jakby jeszcze jakieś pytania, uwagi - piszcie . @Kazub: dzięki za temat o ewolucji gier, wrzucimy go do naszej tajnej rozpiski .
  25. Moment, moment . Te kilka osób w "sztabie" to jednak przesada - jedyna zmiana to "odpoczynek" Ściery i - co naturalne - nominacja zastępcy na rednacza, czyli Butchera. Reszta redakcji pozostała bez zmian. I masz 2razyjot słuszność, co do powrotu redaktorów - my możemy namawiać, ale mają ludzie swoje plany, swoje życie. A nie wiem czy chcielibyście zobaczyć jakąś ikonę PE, która pisze na siłę swoje teksty, bo Czytelnicy prosili, aby wrócił. Ma prawo ludziom się znudzić... Wy jako gracze macie wybór - gracie w co chcecie, czytacie co chcecie. A dziennikarz czasami jakiegoś gniota musi ograć, czasami pomęczyć się nad tekstem (ach ta zdradliwa wena ). Wielu pewnie się wydaje, że to w ogóle miód praca - grać i dostawać kasę, ale gwarantuję, że wszystko z czasem może się znudzić/zmęczyć i poszukuje się nowych wrażeń. Aktualność recenzji - pracujemy nad tym i nie myślcie, że sobie obraliśmy za cel, żeby zostawać w tyle . W czerwcu tak się złożyło, że L.A. Noire wychodził 20 maja, a numer oddaliśmy do druku bodaj 13 maja. Polityka Rockstar jest taka, że kod do testów udostępniają stosunkowo blisko premiery, więc nie mieliśmy za bardzo fizycznej możliwości ogrania tytułu. Może udałoby się z dzień pograć, ale kiedy do tego napisać recenzję? Byście narzekali, że za krótko, za słabo itd. . Z Brinkiem było tak, że leżał PSN, a mieliśmy wersję do testów na PS3. Niby single player też jest, ale byłyby narzekania, że po cholerę recenzować typowo mulitplayerową grę tylko bazując na trybie single player. To tak z grubsza, czasami "przyroda" bierze górę. A co do zmiany wydania numeru - wspominałem już bodaj o tym. To nie jest takie proste. Harmonogramy z drukarniami ustalone są na rok z góry i czasami nie ma sposobu, żeby się wcisnąć. Druga rzecz - Fenix opowiadał mi, jak raz przesunęli wydanie o 10 dni, to potem ze 3 miesiące "prostował" tryb wydawniczy. Bo przesuwając np. z 20 na 30, nagle zrobi się tak, że do kolejnego numeru zostanie 20 dni... A już trzecia sprawa - które gry są warte takiego hipotetycznego przesunięcia? Terminy premier są różne, a i różne podejście mają producenci. Jedni udostępnią kod znacznie wcześniej, inni później. A premiery wypadają tak różnie (i to mówię o tych lepszych grach), że musielibyśmy niesamowicie żonglować wydaniami (co w praktyce i tak byłoby nierealne), a to - gwarantuje - jeszcze bardziej wkurzyłoby Czytelników, którzy przyzwyczajeni są do tego, że ok. 20-go danego miesiąca mają PSX-a w kiosku. Czasami jednak warto trzymać się planu . @Orson: wow, normalnie chyba wspomnę wydawcy o Tobie, jak będzie szukał dyrektora kreatywnego . Dzięki, wszelkie uwagi skrzętnie notujemy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...